Poziomki - uprawa cz. 1

[majs]

kamolotka
Jest gdzieś na forum wątek mrówkowy, i tam znajdziesz ekologiczne sposoby pozbycia się mrówek,
Lekka chemia (o ile taka istnieje) to Decis.

[bioy]

Ja pozbyłem się mrówek posypując ziemię wokół roślinek proszkiem do pieczenia.
Nie wiem czy nie jest to szkodliwe, ale ja nie zauważyłem na roślinkach negatywnych skutków takiego zabiegu.

[kamolotka]

Dziękuje wszystkim za szybkie odpowiedzi , co do zamoczenia w wodzie raczej się nie uda skrzynki mam 1,5 m a proszek już posypałam zobaczymy czy coś pomoże .... jeszcze raz dziękuję ,lecę jeszcze poszukać wątku o mrówkach dam znać czy podziałało.

[monimg]

Ja swoich nie będę okrywać. Jest ich tak dużo (wiosenna rozsada), że musiałam wydawać. Zadarniłam sobie sporo terenu - chciałam by chwaściory nie wychodziły. Udało się, a przy tym jest co podjeść. Nawet przesadzałam spore kwitnące i owocujące karpy. Nic się nie działo, dały radę.

[bioy]

Mam takie pytanie do was. Posadziłem w tym roku (sierpień i wrzesień) wysiane wiosną poziomki. Teraz kiedy już prawie zima one kwitną i wiążą owoce jak szalone.
Na rekordowych krzaczkach doliczyłem się 40, a nawet 50 kwiatów i owoców. Na innych jest również dużo 20-30 średnio, ogólnie rządki są białe od kwiatów... :/
Nie znam się na tym, ale coś mi się wydaje, że może powinienem je oberwać.
Doradźcie proszę czy coś z tym zrobić, czy zostawić w spokoju?

[romix]

Myślę, że szkoda pracy.
Nadchodzi taka pogoda, że kwiaty same oklapną.
U mnie co prawda już prawie nie kwitną, ale owoce jeszcze można znaleźć.
Mam poziomki pierwszy rok i zaskoczyło mnie, że aż tak długo owocują.

[Ruda2011]

Chciała bym w nadchodzącym sezonie mieć u siebie poziomki. Grządka przygotowana jesienią - czeka na lokatorów. Ja natomiast zgłaszam się w tym miejscy po porady.
- Kupić rozsady czy siać w lutym ?
- W jakich pojemnikach i ziemi posiać ?
- Które są najlepsze - Rugia, Regina czy Baron Solemacher ?
Dziękuję za każdą ( najmniejszą nawet ) poradę

[Bo-enka]

Moja praktyka z poziomkami mnie nauczyła że:
- można kupić rozsady ale tylko od wiarygodnych sprzedawców, a dlaczego?
Ponieważ wielu sprzedających na bazarach lub targach sprzedaje rozsady ze starych kęp poziomek.
Rozrywają starą kępę z poziomkami i wsadzają do pojedynczych doniczek. Z takich rozsad poziomki będą maleńkie i
będzie ich niewiele.
- lepiej posiać samemu, troszkę jest z tym pracy ale warto
- REGINA największy owoc poziomki, obfita w plonowaniu, pięknie wybarwiona, długo plonuje
- siejesz w lutym--- a przed jesienią pierwsze zbiory

[robertP2]

Jeżeli kupno to od sprawdzonych producentów/sprzedawców. Bo tak rzeczywiście jest jak pisała Bożena.Poziomkę łatwo się rozmnaża ,ale efekty czasem nie zadowalające.
Siew ,u mnie siostra posiała na próbę zobaczyć czy się uda.Wzeszedł duży % nasion i szybko zaowocowały.Oboje byliśmy zaskoczeni /bo trochę nie dowierzaliśmy zawsze kupowaliśmy z rozsady.Lub ktoś nam podarował.I z nasion wyszły w naszym przypadku najlepsze.

[kety]

A ja proponuję jeszcze wsadzić parę krzaczków znalezionych w lesie
Wielkością dorównują tym gatunkowym a smak i zapach bezcenne.

[esony1]

Też polecam sianie, fajna zabawa a w połowie lata pierwsze poziomki. Ja siałam Rugię.Zostawiłam parę poziomek na krzaku i w następnym roku pojawiły się siewki wkoło krzaczków tak więc łatwo się sama później rozsiewa.

[Ruda2011]

No to wiem już bardzo dużo, dziękuję, wiedziałam, że mogę na Was liczyć
Regina - zdecydowane
Czy polecacie jakąś firmę nasienną ?
Jak sialiście ?
Powiem tak. Nie jestem specjalnie subtelna jeżeli chodzi o pikowanie maluszków. Co tu zrobić, żeby jak najmniej zepsuć ...
Siać pojedynczo czy co ?
Pozwierzajcie się trochę i tak nie ma za wiele roboty zimą w ogrodzie

[esony1]

siać osobno raczej będzie trudno....może z drobnym piaskiem zmieszasz i posiejesz niezbyt gęsto. Pikować trzeba bo dopiero po pikowaniu poziomka "bierze się za robotę" i w oczach przyrasta. Początkowo jest bardzo drobna ... ale jak na takiego malucha wyjątkowo odporna

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=210 zdjęcie moich poziomek

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=266 i poziomki po przepikowaniu

[ostatnia szansa]

No to wiem już bardzo dużo, dziękuję, wiedziałam, że mogę na Was liczyć
Regina - zdecydowane ...

Parę stron wcześniej znalazłam:

... Posiadam odmiany Regina, Rugia i Yellow Wonder, wiem że Regina wymaga okrywania na zimę, a co z pozostałymi dwoma? ...

Pisałam też, że ja mam Rugię i Reginę i obie przetrwały poprzednią zimę bez mojego przykrywania - sama natura zadbała o nie i przykryła śniegiem, nie mogłam wiec sprawdzić mrozoodporności Reginy .

[ostatnia szansa]

A ja proponuję jeszcze wsadzić parę krzaczków znalezionych w lesie
Wielkością dorównują tym gatunkowym a smak i zapach bezcenne.

Ja mam koło domu poziomki z lasu, są większe niż te w lesie ale nie dorównują wielkością "normalnym" ogrodowym odmianom. Smak jest cudowny ale nie dorównują tym sadzonym w lesie. Gdy była susza i nas nie było w domu aby podlać, zaowocowały drobnymi owocami - wielkość i smak tych rosnących w lesie.

Moje skojarzenia nasycenia smakiem poziomki leśnej tej z lasu i ogrodu jest jak zrobienie herbaty z takiej samej torebki w szklance i w litrowym garnku .