Ogródek Robaczka cz. 5

[Wanda7]

Przy okazji odpowiadam w sprawie różyczek. Otóż Cottage Rose bardzo mnie zawiodła. Tyle dobrego się o niej naczytałam, że liczyłam na o wiele, wiele więcej. Fakt, przezimowała. Potem wystartowała jako jedna z pierwszych, kilkoma pędzikami. No ale później okazało się, że jest bardzo delikatna i wiotka. Kwiatki ma niewielkie, obwisłe. Gdzieś przeczytałam, że trzeba czekać na jej piękno cztery lata No cóż, trzeba czekać.
Natomiast Glamis Castle kupiłam wiosną w pojemniku. Młoda jest. Kwiat o delikatneji eleganckiej barwie ecri, też nieco opadający, jak to u angielek. Teraz zimuje u mnie pierwszy raz. Więcej nic o niej na razie nie wiem. Aha, była zdrowa. I to by było na tyle.

[survivor26]

Kasiu, mam nadzieję, że przebiliście przez korki i dotarliście bezpiecznie na miejsce?

[robaczek_Poznan]

Aguś, moja mama to artystka, ja tylko nieudolnie kopiuję Dojechalismy cało zdrowo, ale po 11 godzin w podróży...do Miami można by dolecieć
Kasiu, dziękuję! Wzajemnie Wy też poza domem na Święta? W sumie nieważne gdzie, byle z bliskimi...
Dorotko, przekażę mamie, dzięki! Miłego świętowania
Jule, my zaliczyliśmy 3 potężne korki..a trasa była długa i męcząca..ale dojechaliśmy i odpoczywamy.
Martuś, dziękuję! Ściskam Cię serdecznie, radosnych Świąt!
Beatko, odwzajemniam serdeczne życzenia
Iwonko, bardzo dziękuję Pozdrawiam serdecznie i przesyłam najlepsze życzenia i uściski
Wando, dziękuję za cenne spostrzeżenia. Ciekawa jestem tej Cottage Rose..sądziłam, że przypomina Mary Rose, dlatego ją wzięłam..no cóż, zobaczymy, dam jej szansę ;) Jeszcze raz wszystkiego dobrego na Święta i pomyślności w Nowym Roku
Pat, dzięki za troskę Z Wami ta podróż była przyjemniejsza, zwłaszcza gdy upływa przy pasjonującej lekturze Twoich opowieści
Dobrego odpoczynku

[constancja]

Kasiu, byłam już kilkakrotnie podziwiać Twoje dekoracje i pozazdrościć nieco także... a może również w poszukiwaniu inspiracji. Zachwyca atmosfera domu Twojej mamy i umiejętność jej tworzenia przez doskonały dobór kolorów i elementów dekoracyjnych. Jak już wiesz, rozbawił mnie Wódz Naczelny i jego świta.... nie do przebicia. Natomiast zachwycona jestem, wręcz zauroczona koniem na biegunach. Już wiem, że muszę takiego mieć.... koniecznie. Na głowie stanę.

Korzystając z okazji i w obawie przed brakiem czasu w najbliższych dniach, chcę złożyć Tobie i Twojej rodzinie najserdeczniejsze życzenia świąteczne. Wszystkiego dobrego Kasiu i Wesołych Świąt.

[robaczek_Poznan]

Witajcie
W domu świętowanie na całego, wspaniałe zapachy, Michael Buble śpiewa kolędy, a choinka migocze ustrojona w kolorowe bombki
Constancja, Wiola, Dana, Ewcia Gajowa, Lulka, Olunia, Bozunia, Dorotka, Edytko, Pat - dziękuję serdecznie za wszystkie życzenia, odwzajemniam z całego serca i ściskam Was wirtualnie

Za oknem odwilż, dodatnie temperatury, a do 1 marca mamy tylko 66 dni

[Ignis05]

Kasieńko
U nas też odwilż na całego. Jeszcze wczoraj było -12 stopni a dzisiaj już + 4 i wszystko płynie.
W nocy jeszcze śniegu przybyło.
Przepiękną masz choinkę
Życzę Ci wesołych i rodzinnych świąt

[robaczek_Poznan]

Krysiu, Kamil, Parysko, Lukrecjo, Jagódko, Nutka, Justynko, Marzenko, Agnieszko Bardzo dziękuję za serdeczne życzenia, z serca odwzajemniam

Dzisiaj leniuchowanie i degustacja pyszności Sięgnęłam też po aparat, chętnych zapraszam do świątecznej galerii

Dobrego odpoczynku Kochani

[sweety]

Kasiu, Twoja Mama jest mistrzynią nastroju Piękne dekoracje

[magenta]

Piękna mamina galeria Kasiu!

[Jule]

Leniuchujemy dalej? ja to moze na jakis spacer sie wybiore, bo jak tak czlowiek sobie trawienie poprawi, to wiecej zjesc bedzie mozna

[x-S-l]

jej......ale ślicznie......
aż się rozmarzyłam...... pogratuluj mamie bo nastrój jest po prostu niesamowity!

hehe leniuchowanie.......i zjadanie pyszności.....mniam mniam......no i jeszcze do tego kieliszek gluhweina albo martini.......ach

[robaczek_Poznan]

Aniu, Kasiu- dzięki! Przekazałam mamie, ze zdjęcia pokazane i dekoracje zbierają uznanie, było jej bardzo miło. Mój brat mówi, ze w domu mamy muzem Bożego Narodzenia
Jule, my już w drodze, bagażnik zapakowany na maxa i prujemy na Kraków z Lublina, potem Wrocek -zostawiamy Młodą z częścią zapasów zywieniowych i dalej jazda nach Posen
Martuś, pysznosci to będziemy zajadać do nowego roku albo dłużej.. Winko na trawienie i spacerek obowiązkowo, a po świętach dieta

[Ignis05]

Kasiu galeria zdjęć z świąt u Mamy zachwycająca.
Niesamowite pomysły i ozdoby.
Nie umiem Ci nawet wyrazić słowami mojego podziwu dla pomysłów i inwencji Twojej Mamy.

[Margo2]

Niesamowite wnętrze. Nastrój iście bajkowy.
Podziwiam Twoją mamę, że chce jej się tak dekorować dom.
Przecież to dużo pracy.
Ale warto chyba, bo naprawdę widok jest niesamowity

[x-S-l]

to bezpiecznej podróży

hehe no pyszności to się będzie zjadało do Nowego Roku.......
spacerek to jutro będzie..........i wyprawa do kina na Hobbita
oj tam od razu dieta......mi wystarczy, ze wrócę do szkoły i od razu schudnę