
Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Hej, hej Marysiu...witam w niedzielny, ciepły lecz"pluchawy" poranek...U mnie + 4st....przyjemnie , ciepło ...choć żal topniejącego śniegu.Jedynie w ogrodzie jest jego jeszcze sporo....Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli 

"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
O jacy mili goście, a ja myślałam, że nikt tu nie zagląda
Majeczko - U mnie z racji posiadania gleby typu "szczery piach" wiele roślin jest niższych niż to Polskie Normy przewidują. Dlatego też moje zdziwienie budzi na ogół zielsko osiągające słuszne rozmiary...
Zawilec japoński jest ekspansywny, a u nie pierwsze odrosty zauważyłam w ubiegłym sezonie. Biorąc pod uwagę to, że siedzi na tej rabacie na pewno dobrze ponad dziesięć lat - to myślę, że sobie z nim poradzę. Na poprzedniej działce(Z której został tutaj przesadzony) wdał mi się do tunelu foliowego z pomidorami i tam to dopiero dał do wiwatu
Nie mogłam dziada opanować na równi z cho....nym szczawikiem przywleczonym z kupowanymi u ogrodnika sadzonkami pomidorów. Masakra. Ja lubię plewić..ale lubię też podziwiać efekty w/w czynności, na Syzyfa raczej się nie nadaję wrrr
Bogusiu - dzięki za dobre słowo
Ja właśnie powracam do życia po trwającej prawie tydzień infekcji...
Jedyna korzyść z tego, że całymi dniami siedziałam na forum i czytałam różne fajne wątki...bo do żadnej innej czynności nie byłam zdolna
W nas też na plusie i mgła, a wczoraj wieczorem spadł taki uroczy śnieżek...i tak było ślicznie i prawie świątecznie...Ładnie pokazała to nasza Lusia57, poparzcie na ostatnie fotki na tej stronie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=546

Majeczko - U mnie z racji posiadania gleby typu "szczery piach" wiele roślin jest niższych niż to Polskie Normy przewidują. Dlatego też moje zdziwienie budzi na ogół zielsko osiągające słuszne rozmiary...
Zawilec japoński jest ekspansywny, a u nie pierwsze odrosty zauważyłam w ubiegłym sezonie. Biorąc pod uwagę to, że siedzi na tej rabacie na pewno dobrze ponad dziesięć lat - to myślę, że sobie z nim poradzę. Na poprzedniej działce(Z której został tutaj przesadzony) wdał mi się do tunelu foliowego z pomidorami i tam to dopiero dał do wiwatu

Nie mogłam dziada opanować na równi z cho....nym szczawikiem przywleczonym z kupowanymi u ogrodnika sadzonkami pomidorów. Masakra. Ja lubię plewić..ale lubię też podziwiać efekty w/w czynności, na Syzyfa raczej się nie nadaję wrrr

Bogusiu - dzięki za dobre słowo

Jedyna korzyść z tego, że całymi dniami siedziałam na forum i czytałam różne fajne wątki...bo do żadnej innej czynności nie byłam zdolna
W nas też na plusie i mgła, a wczoraj wieczorem spadł taki uroczy śnieżek...i tak było ślicznie i prawie świątecznie...Ładnie pokazała to nasza Lusia57, poparzcie na ostatnie fotki na tej stronie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=546
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Marysiu
dobrze, że już wraca Ci zdrówko.
Trzymaj się , kochana, święta już wkrótce.





- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Krysiu - dzięki za dobre słowo!
Ja już się dobrze czuję. Prawdopodobnie przywiozłam sobie tę infekcję od chorej wnuczki. Ale już przeszło i OK. Dobrze, że na emeryturze człowiek może się wyleżeć i wygrzać w łóżku(bezstresowo
)
Zatęskniło mi się dzisiaj za moimi wnusiami przez jednego pana z zaprzyjaźnionego wątku.... Będzie to skutkowało wstawieniem zdjęć
Coś się mi problem z żabą zrobił.. Spróbuję za chwilę...

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
No i fotka z działki - co by nie było, że post bez treści ogrodniczej....
Ja już się dobrze czuję. Prawdopodobnie przywiozłam sobie tę infekcję od chorej wnuczki. Ale już przeszło i OK. Dobrze, że na emeryturze człowiek może się wyleżeć i wygrzać w łóżku(bezstresowo

Zatęskniło mi się dzisiaj za moimi wnusiami przez jednego pana z zaprzyjaźnionego wątku.... Będzie to skutkowało wstawieniem zdjęć

Coś się mi problem z żabą zrobił.. Spróbuję za chwilę...

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
No i fotka z działki - co by nie było, że post bez treści ogrodniczej....
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Marysiu
Piękne i kochane kwiatuszki




- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Ambo-pamiętam jak malowałaś tę huśtawkę na przyjazd wnuczek.W tym miejscu z towarzyszącym mi Konstantym serdecznie je pozdrawiamy
Fidel rozkosznie zaokrąglony,czy ten stan po powrocie do bloku się utrzymał?
Balkon świątecznie przyozdobiłaś?A choinka jaka?


Fidel rozkosznie zaokrąglony,czy ten stan po powrocie do bloku się utrzymał?
Balkon świątecznie przyozdobiłaś?A choinka jaka?
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Krysiu -
dzięki, każda babcia puchnie z dumy, jak ktoś chwali jej wnuczęta
Ewo - napisałam na PW. Widzisz jak przydała się huśtawka
Warto było skrobać, malować, obszywać...
Dziewczynki na Święta nie przyjeżdżają - za bardzo chorowały w listopadzie i w grudniu
Ale to nic, damy radę....


Ewo - napisałam na PW. Widzisz jak przydała się huśtawka

Dziewczynki na Święta nie przyjeżdżają - za bardzo chorowały w listopadzie i w grudniu

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Witaj Mario
Świetne to pierwsze odwócone zdjęcie
Pozdrowienia,
Sławek

Świetne to pierwsze odwócone zdjęcie

Pozdrowienia,
Sławek
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Sławku = ja tę fotkę również bardzo lubię. Nie uważasz, że dziewczyny wyglądają na niej jak Yin i Yang - są równie współzależne i nie mogą istnieć jedna bez drugiej
Powinnam dokończyć przegląd RR...teraz wrzesień

Uploaded with ImageShack.us 72.- Ostróżka fioletowa, tegoroczny zakup z Franka

Uploaded with ImageShack.us 73.- Rozchodnik olbrzymi ciemnoróżowy

Uploaded with ImageShack.us 74. Zimowity

Uploaded with ImageShack.us 75.- Rododendron miniaturowy - powtarza kwitnienie, jakoś mi się nie udało go sfocić go jak kwitł wiosną

Uploaded with ImageShack.us 76.- Rozchodnik olbrzymi jasnoróżowy

Uploaded with ImageShack.us 77.- Wrzos o jasnopopielatych listkach

Uploaded with ImageShack.us 78.- Wrzos o zielonych listkach

Uploaded with ImageShack.us 79.- Rdest

Uploaded with ImageShack.us 80.- Aster belgijski
I tradycyjnie na koniec widoczki ogólne

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Powinnam dokończyć przegląd RR...teraz wrzesień

Uploaded with ImageShack.us 72.- Ostróżka fioletowa, tegoroczny zakup z Franka

Uploaded with ImageShack.us 73.- Rozchodnik olbrzymi ciemnoróżowy

Uploaded with ImageShack.us 74. Zimowity

Uploaded with ImageShack.us 75.- Rododendron miniaturowy - powtarza kwitnienie, jakoś mi się nie udało go sfocić go jak kwitł wiosną


Uploaded with ImageShack.us 76.- Rozchodnik olbrzymi jasnoróżowy

Uploaded with ImageShack.us 77.- Wrzos o jasnopopielatych listkach

Uploaded with ImageShack.us 78.- Wrzos o zielonych listkach

Uploaded with ImageShack.us 79.- Rdest

Uploaded with ImageShack.us 80.- Aster belgijski
I tradycyjnie na koniec widoczki ogólne


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Marysiu śliczne kwiatki nie tylko te ,które mają łodyżki, ale także futrzaste i na 2 nóżkach ..Masz teraz co wspominać .Zdrowych i pogodnych świat



- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4929
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Miło czytać że siostry dobrze się porozumiewają
W temacie kotów: Marysiu jak to jest że kotki (one) nieraz są mniejsze i wyglądają jak młode koty, a nie są wielkości kocurków? Czy to częste?

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Marysiu,
we wrześniu to Ty jeszcze na działeczce byłaś ?
Śliczna jest ta fioletowa ostróżka.
Jeszcze trochę i znowu się zrobi zielono.
Czy na święta jedziesz do dziewczynek ?
Życzę ci szczęśliwych świąt


Śliczna jest ta fioletowa ostróżka.

Jeszcze trochę i znowu się zrobi zielono.
Czy na święta jedziesz do dziewczynek ?
Życzę ci szczęśliwych świąt


- majar
- 1000p
- Posty: 1005
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Amba, nie mogłabyś z tych dwóch 'kwiatków' jaką szczepkę mi zrobić? Prośbę swą motywuję tym, że nie jestem babcią, a bardzo bym chciała. 

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Jadzieńko -
bardzo dziękuję
Ja Tobie również życzę wszystkiego najlepszego! Powiem Ci - ja się cieszę, że dziewczynki tak chętne przyjeżdżają do babci na działkę. Trzeba z tego korzystać, bo jak będą miały kilkanaście lat to babciowa działka na pewno przestanie być atrakcyjna
Olu - wiesz jak to bliźniaczki. Całe życie są razem i nie lubią się rozdzielać. Nawet łóżeczka stoją na tyle blisko, że dziewczynki mogą złapać się za rączki.
W kwestii rozmiarów kotek i kocurków - to wydaje mi się, że kotki zawsze są mniejsze i drobniejszej budowy. Moja kotka jest wyjątkowo drobniutka. Wiele osób sądzi, że to młodziutki kotek a ona w przyszłym roku będzie miała 9 lat.
Krysiu - tak! Calutki wrzesień spędziłam jeszcze na działce. Wracałam 4-go albo 6-go października
Fioletowa ostróżka też bardzo mi się podoba. Żeby tylko przezimowała. W zeszłym roku kupiłam różową pełną( też śliczną) i niestety na wiosnę się okazało, że zrobiła kaput
Święta spędzam w Gdańsku..dzieci nie przyjadą, bo dziewczynki dopiero doszły do jakiej takiej formy po listopadowo-grudniowych chorobach.
Szanowna Pani Majur! - Z przykrością stwierdzam, że Pani prośba nie została rozpatrzona pozytywnie. Wyżej wymienione kwiatuszki nie stanowią mojej wyłącznej własności, w związku z tym nie mam uprawnień do wykonywania z nich sadzonek a tym bardziej do nielegalnej dystrybucji powyższych

Uploaded with ImageShack.us
czerwcowe maczki



Olu - wiesz jak to bliźniaczki. Całe życie są razem i nie lubią się rozdzielać. Nawet łóżeczka stoją na tyle blisko, że dziewczynki mogą złapać się za rączki.
W kwestii rozmiarów kotek i kocurków - to wydaje mi się, że kotki zawsze są mniejsze i drobniejszej budowy. Moja kotka jest wyjątkowo drobniutka. Wiele osób sądzi, że to młodziutki kotek a ona w przyszłym roku będzie miała 9 lat.
Krysiu - tak! Calutki wrzesień spędziłam jeszcze na działce. Wracałam 4-go albo 6-go października

Fioletowa ostróżka też bardzo mi się podoba. Żeby tylko przezimowała. W zeszłym roku kupiłam różową pełną( też śliczną) i niestety na wiosnę się okazało, że zrobiła kaput

Święta spędzam w Gdańsku..dzieci nie przyjadą, bo dziewczynki dopiero doszły do jakiej takiej formy po listopadowo-grudniowych chorobach.
Szanowna Pani Majur! - Z przykrością stwierdzam, że Pani prośba nie została rozpatrzona pozytywnie. Wyżej wymienione kwiatuszki nie stanowią mojej wyłącznej własności, w związku z tym nie mam uprawnień do wykonywania z nich sadzonek a tym bardziej do nielegalnej dystrybucji powyższych


Uploaded with ImageShack.us
czerwcowe maczki
