
Zielony Świat Moniki cz. 4
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
Piękne koleusy, miałam jednego w tamtym roku, ale w teraz zapowiada się już więcej, już mi się kilka ukorzeniło 

Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
Cudownie ubarwione koleuski:).
- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
Moniko moje koleusy sie ładnie przyjeły ale cos sie marnuja co moze byc przyczyną,moze za wilgotno maja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
Monia ja też mam mniej czasu na forum, ale dobrze, że wpadłam, bo już wiem u kogo będę sępić o koleusy 

- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
Siemanko kochani
Ciutkę się obrobiłam z robotą i mogę spokojnie zajrzeć do swojego wątku
Wczoraj miałam nawet chwilkę ale wpadłam znowu na stronę Fuksjany i przepadłam. Wybrałam kilka pelasi - cudowne angielki, nakrapiane regale (czyli mądre określenie na rabatowe) - te planuję posadzić w moim znaleźnym koszyczku wiklinowym), jedną wiszącą do uzupełnienia doniczek na barierce, no i cudo o nakrapianyh liściach
na razie jedną ale jeszcze jedna mnie kusi strasznie
No i Justynka też się skusiła na kilka cudeniek to będzie machniom.
Wyjdzie na to, że balkon będzie pelargoniowy na maksa, no i koleuski - jak dożyją wiosny bo z tym zimowaniem to różnie - kilka najmniejszych sadzonek mi padło niestety, no i oczywiście proszę Państwa szanownego - fuksje
Mam zimowane 6 sztuk odmianowych, jedną zwykłą jeszcze wymyśliłam że poprowadzę na drzewko i jakoś mi nawet idzie, no i doszłam do wniosku, że kilka jeszcze wejdzie na balkonik - to mam na liście jeszcze dwa cudeńka
Popłynęłam, oj popłynęłam
Ale jak sobie pomyślę jak w tym pelargoniowo-fuksjowym kwieciu siądę sobie wieczorkiem po powrocie z działeczki z Mojito w łapce to odpływam 
Różanko - aż się dziwię, że fuksje źle sobie radzą u ciebie bo one wolą półcień - na słonku mi padały i musiałam im miejscówkę zmienić. A może byś spróbowała fuksje o pojedynczych kwiatach - ich kwitnienie jest zawsze większe niż tych o pełnych kwiatach i cudnie wyglądają obsypane takim drobniutkim kwieciem
Poszperam w necie co tam u ciebie może rosnąć
Jurku, Justynko i Kubasiu - to sprawdzimy jak tata się spisał z kładzeniem fug na balkonie
Jak mi zakwitną szczawiki między kafelkami to będzie wesoło.
Raflezjo - powspominać fajnie, ale jak ja się już cieszę na nowy sezon
Będzie jeszcze więcej cudeniek pelasiowych
Przemuś - powinna ci spokojnie przezimować
To styczeń-luty możesz zabrać się za robienie sadzonek żeby na wiosnę cieszyć się już ładnymi roślinkami
Loki - chociaż czymś możemy się pochwalić na arenie międzynarodowej. Wiedziałam że ci się mój króliczek spodoba
Jolciu - pelargonie przechowuję w piwnicy, na razie dobrze sobie radzą, ale ze dwie przeniosę na klatkę bo coś gorzej wyglądają, może też podrzucę jeszcze coś do pracy - tu mam lepsze warunki do zimowania.
Małgosiu - ja swoje pelasie opitoliłam z liści całkowicie i obcięłam na maksa, wszystkie już puściły tzn że żyją
Mamcia - spoko, jak przeżyją to będę o tobie pamiętać
Wiolu, Iwonko, Patrycjo - dziękuję, te kolorki mnie zachwycały całe lato
Marzenko - niektóre moje koleuski też zmarniały mimo iż podlewane równo z resztą, może po prostu były to słabsze osobniki.
Iwonko - siemanko, a proszę bardzo, jak przeżyją będę ciąć na wiosnę żeby porobić nowe ładne krzaczki

Ciutkę się obrobiłam z robotą i mogę spokojnie zajrzeć do swojego wątku

Wczoraj miałam nawet chwilkę ale wpadłam znowu na stronę Fuksjany i przepadłam. Wybrałam kilka pelasi - cudowne angielki, nakrapiane regale (czyli mądre określenie na rabatowe) - te planuję posadzić w moim znaleźnym koszyczku wiklinowym), jedną wiszącą do uzupełnienia doniczek na barierce, no i cudo o nakrapianyh liściach


Wyjdzie na to, że balkon będzie pelargoniowy na maksa, no i koleuski - jak dożyją wiosny bo z tym zimowaniem to różnie - kilka najmniejszych sadzonek mi padło niestety, no i oczywiście proszę Państwa szanownego - fuksje




Różanko - aż się dziwię, że fuksje źle sobie radzą u ciebie bo one wolą półcień - na słonku mi padały i musiałam im miejscówkę zmienić. A może byś spróbowała fuksje o pojedynczych kwiatach - ich kwitnienie jest zawsze większe niż tych o pełnych kwiatach i cudnie wyglądają obsypane takim drobniutkim kwieciem


Jurku, Justynko i Kubasiu - to sprawdzimy jak tata się spisał z kładzeniem fug na balkonie

Raflezjo - powspominać fajnie, ale jak ja się już cieszę na nowy sezon


Przemuś - powinna ci spokojnie przezimować


Loki - chociaż czymś możemy się pochwalić na arenie międzynarodowej. Wiedziałam że ci się mój króliczek spodoba

Jolciu - pelargonie przechowuję w piwnicy, na razie dobrze sobie radzą, ale ze dwie przeniosę na klatkę bo coś gorzej wyglądają, może też podrzucę jeszcze coś do pracy - tu mam lepsze warunki do zimowania.
Małgosiu - ja swoje pelasie opitoliłam z liści całkowicie i obcięłam na maksa, wszystkie już puściły tzn że żyją

Mamcia - spoko, jak przeżyją to będę o tobie pamiętać

Wiolu, Iwonko, Patrycjo - dziękuję, te kolorki mnie zachwycały całe lato

Marzenko - niektóre moje koleuski też zmarniały mimo iż podlewane równo z resztą, może po prostu były to słabsze osobniki.
Iwonko - siemanko, a proszę bardzo, jak przeżyją będę ciąć na wiosnę żeby porobić nowe ładne krzaczki

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
Mów, mów o zamówieniach... I znowu polegnę, szczególnie że czuje niedosyt pelasi. Moja biała angielka dała mi 5 pięknych sadzonek plus mamusia, która się dzielnie trzyma. I tylko dwie inne od Ciebie. Nawet nie wiem, jakie
Słowem, ryzyko zamówienia DUŻE 


- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
Aniu, pamiętaj że u mnie jeszcze są dla Ciebie dwie czerwone i dwie bordowe angielki. (Wszystko juz ukorzenione więc nie ma ryzyka że się nie przyjmie - wyślę na wiosnę)
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
Wiem
Pamietałam, ale nie chciałam być nachalna
Z moimi białymi będą wygladać cudnie



Z moimi białymi będą wygladać cudnie



- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
Dzisiaj podałam Bozence zamowienie od p,Podstolca,zamawiamy z Becią jeszcze.Miałam nadzieję,ze cos okroje,ale nie dąło rady,to ładne,tamto jeszcze ładniejsze i nie miałam sumienia z czegoś zrezygnować.
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
Witajcie kochani 
W pracy mam tyle roboty, że ledwo oczkiem rzuciłam wczoraj na fo i mam zaległości że hej
Aniu - no widzisz, ja weszłam na stronkę, zobaczyłam te cudeńka i popłynęłam w siną dal, a raczej kolorową pelargoniowo-fuksjową dal
Przecież kochana się podzielimy
Ja na Twoją białą też szczerzę zęby bo mi sadzonka nie przetrwała
Justynko - o mnie też pamiętasz
Małgosiu - to się pochwal co zamówiłaś
czytałam, że połowę kwiatków wykupiłyście
Miłego dnia kochani

W pracy mam tyle roboty, że ledwo oczkiem rzuciłam wczoraj na fo i mam zaległości że hej

Aniu - no widzisz, ja weszłam na stronkę, zobaczyłam te cudeńka i popłynęłam w siną dal, a raczej kolorową pelargoniowo-fuksjową dal




Justynko - o mnie też pamiętasz

Małgosiu - to się pochwal co zamówiłaś


Miłego dnia kochani

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
Znakomicie sie trzymaja sadzoneczki, więc wiesz 

- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
No niestety mi też Aniu padła...
ale to pewnie nie był czas na robienie sadzonek...

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
Ja robiłam chyba odrobinę później, jak już zapowiadali porządne zimno... Moje się trzymają i i jak już pisałam - mamusia także, więc na wiosnę też ją przerobię na sadzonki. Jak wszytsko dobrze pójdzie, oczywiście 

- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
No to trzymamy kciuki.
Monia, wieczorkiem wybieramy jeszcze dwie fuksje bo Paloma i Cherry odpadają
Oj będzie się działo tej wiosny i lata


Monia, wieczorkiem wybieramy jeszcze dwie fuksje bo Paloma i Cherry odpadają




- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12822
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Zielony Świat Moniki cz. 4
Ano... Fakt, że Polska rzadko kiedy ma z czego być dumna, więc jak się już coś takiego trafi, to tym bardziej cieszy. ;-)
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI