Sroda u mnie

Ja nie moge....mi tez się chce nadal spac ...pewnie niskie ciśnienie jak nas tak zbiorowo przyginado poduchy
Ale nie ma letko ...wstawamy
Mi sie pyrczy 2 kawusia

Damy radę :he ja
Do wiosenki ...no no jak to leci...tylko 94 dni
Dzisiaj ide do mojej znajomej takiej starszej Pani Tereski...pomyjemy okna i pogadamy ...aby sie jasniej w domu i serduchu jej zrobiło...kurcze trudno sie żyje straszym samotnym osobom ,a ona ma jeszcze pod opieka niepełnosprawnego dorosłego syna
Aguniu dla mnie to tez było zaskoczenie jak wróciłam do domku i czym predzej zamówiłam ,ale podałam wieśc komu tylko ,dobrze że namierzyłas

Mamy ją

Czujesz,ze Julek ona nic nie bierze....no twardziel z niej ...mnie meczy cały sezon

Miłego dnia i walnik mocna kawusie w pracuni na start
Ewcia...a tam czepiasz sie...to malutkie róze patio....nie liczy sie
Jula ...no widzisz jakie my zupełnie inne ...Ciebie nie rusza ...a tyle nas szaleje
Marysiu kury maja luzik ...nózki im nie marzna...tak to czas dla nich zdecydowanie.Ale ta zieloniuchna trawa to mnie dziwi....no taka swiezutka jest

Sunę po drugą kawusię
Monia przywlokłam druga kawunię , chlipnij ze mna ...mocne esspreso zawsze stawia na nózki
Pati i Ciebie dzisiaj gnie....no co za dzień

Ja jestem fest zaspanna ale zaraz wskakuje w rytm dnia

...no po drugiej kawuni
