Dziewczynki... a właściwie syrenki z Pomorza...
Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma

.
Mnie do tego waszego bezkresnego morza ciągnie, oj ciągnie... jak was w góry.
Tylko że u was na rowerze to można jeździć i jeździć, i człowiek zadyszki nie ma.
A u nas... po 2 km przejażdżki to 1,5 litrowa flacha mineralnej nie wystarcza

Jedno jest jednak pewne. Zachody słońca i na południu i na północy są bezcenne
