Zanim odpowiem pokażę co dzisiaj robiłam. Tylko prosze o wyrozumiałość, bo pierwszy raz.
Zupełnie inaczej wygląda to w rzeczywistości. Wydaje mi się, że lepiej.
Gosiu, zdjęcia poglądowe
Praktycznie nic na tych zdjęciach nie widac, ale spróbuję
A ogólnie to chodzi o całą tę rabatę
Nie gra mi zupełnie. Może chodzi o to, że jest zbyt płytka, a zbyt dużo roslin jest na niej?
Chcę dosadzić trawy i iglaki i dać rozrosnąc się porządnie rozchodnikowi i krwawnikowi, żeby tworzyły dużą plamę.
Ale cały czas coś mnie męczy. Nie jestem do konca przekonana, albo raczej nie wiem do końca co zrobić
Mambuś, masz nosa
A czy te co zrobiłam pasują do obrazu?
Ale zgadzam się w 100% ogród odzwierciedla naturę danej osoby.
Bożenko,

mam nadzieję, że do świąt już mi przejdzie. Musi. Mam sporo roboty i w pracy i w domu.
Olu, jak widzisz czasu na kompa brak

, bo sobie zawsze jakąs robotę znajdę
No, ale zawsze samemu lepiej chorowac, niż jak dzieci chorują.
Jula, niestety brak czasu na wylegiwanie. Dzisiaj musiałam jechac po leki bo mi się już całkiem skończyły.
I tak siedziałam w domu całe 2 dni. A jutro to już całkiem dzień zajęty.
Ewa, ja spróbuję wysiać, ale tylko jak znajdę te torfowe krązki co to Kasia w nich sieje. Inaczej nic mi nie wyjdzie.
Marylko, jeśli do jutra mi nie przejdzie idę

znowu do apteki po to co mi poleciłas. Jak na razie widze niewielką poprawę. Zobaczymy co bedzie w nocy.
Z tym ociepleniem tak ma być. Ma przyjśc nagle.
Irenko, polecam tę różę. Jak na razie bezproblemowa
Oj idą te świeta wielkimi krokami. Dla mnie cos za szybko.'Nie nadążam.
Na dobranoc
Leoś
Moja plamista nn, ale kwiat ma piękny
