
Ogródek KaRo cz.7
Re: Ogródek KaRo cz.7
Witaj KRYSTYNO[/b jeszcze dopytuję bo nie doczytałam w wątku że masz ją jedną czy dwie????? bo wiem że pięknotki lepiej kwitną jeżeli są dwie ?????? 

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22066
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.7
Ciekawa jestem Lidko jak to będzie z tym konwalnikiem z nasion u Ciebie.
Będę podglądała Twoje opisy.
Moje wymarzły poprzedniej zimy a były takie już duuuuże.

Mirko W tym sezonie zrobiłam sadzonkę pięknotki więc o ile nie wymarzną będę miała 2 o fioletowych koralikach. Mam też jedną o białych ,która wprawdzie kwitła w sezonie - kilkoma kwiatuszkami - ale owoców nie zawiązała. jest bardzo młoda ,mam ją zaledwie 2 sezony,muszę więc poczekać . Liczę,że będzie to ekstra duet już następnegego lata.

Iwonko
siej ,jasne,że siej teraz.

Elu
czarujmy,czarujmy,niech spadnie więcej śniegu,bo chociaż wczoraj nieco poprószył to nadal jest go niewiele.
A spadł tak niespodziewanie,że ja mam nie okopczykowane róże,więc jest mi bardzo go potrzeba.
Zima jednak nie przeszkadza mi wspominać letnich obrazów.
Małgosiu
ja też je lubię ale dostały w kość (w cebule
) minionej zimy. Tylko w jednym miejscu się uchowały w niewielkiej ilości.
Tomku
na biało kwitnie modrak sercolistny.
Usiłowałam znaleźć jego zdjęcie an face niestety to jest bardzo skomplikowane ....
z czasem jednak je odszukam i pojawią się one w moim Fotoleksykonie .
To bylina o liściach podobnych do chrzanu a i kwiatostan niewiele się różni - jest bardziej roztrzepany no i pachnie...
Mario
własnie napisałam nieco wyżej,że udało mi się wreszcie ją rozmnożyć,będę mieć dwie,
więc pewnie i owocowanie będzie ładniejsze
Będę podglądała Twoje opisy.
Moje wymarzły poprzedniej zimy a były takie już duuuuże.


Mirko W tym sezonie zrobiłam sadzonkę pięknotki więc o ile nie wymarzną będę miała 2 o fioletowych koralikach. Mam też jedną o białych ,która wprawdzie kwitła w sezonie - kilkoma kwiatuszkami - ale owoców nie zawiązała. jest bardzo młoda ,mam ją zaledwie 2 sezony,muszę więc poczekać . Liczę,że będzie to ekstra duet już następnegego lata.

Iwonko


Elu

A spadł tak niespodziewanie,że ja mam nie okopczykowane róże,więc jest mi bardzo go potrzeba.
Zima jednak nie przeszkadza mi wspominać letnich obrazów.
Małgosiu


Tomku

Usiłowałam znaleźć jego zdjęcie an face niestety to jest bardzo skomplikowane ....
z czasem jednak je odszukam i pojawią się one w moim Fotoleksykonie .
To bylina o liściach podobnych do chrzanu a i kwiatostan niewiele się różni - jest bardziej roztrzepany no i pachnie...
Mario

więc pewnie i owocowanie będzie ładniejsze
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek KaRo cz.7
Czyli jedna też zawiązuje owoce?Więc czemu u mnie dwa lata same kwiaty były?
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3383
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek KaRo cz.7
Ale piękności w ogrodzie
Wszystko jest takie ładne i ma ładne kolorki. 



Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12799
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.7
No właśnie to miałem na myśli ? że fajnie by było móc uprawiać ogród cały rok. A tymczasem u mnie już ostatni kwiat przekwitł i zimę uważam za rozpoczętą. Do tego ? chyba wykrakałem, pisząc w ostatnim poście o tym, że nie cierpię jak jest ślisko ? kolano sobie dwa dni temu rozwaliłem z powodu marznącego deszczu... ot ? zima...
A co do siewów ? osobiście w sumie planuję w styczniu posiać (od razu do gruntu) parę roślin, których nasiona ponoć wymagają przemrożenia. Zobaczymy, co to da.
Komelina przepiękna... zainwestowałem w nasionka...
Pozdrawiam!
LOKI
A co do siewów ? osobiście w sumie planuję w styczniu posiać (od razu do gruntu) parę roślin, których nasiona ponoć wymagają przemrożenia. Zobaczymy, co to da.
Komelina przepiękna... zainwestowałem w nasionka...
Pozdrawiam!
LOKI
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek KaRo cz.7
Obawiam się, że np. u nas i w lutym byłoby marnie z sianiem do grudntu, bo ziemia zamarznięta na kamień. Chyba, żeby przyspać taką z worka 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek KaRo cz.7
Z tym styczniem to chyba za wczesnie. Już prędzej marzec.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22066
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.7
Myślę dziewczyny,że we Francji styczeń do wysiewów jest możliwy...
To u nas marzec jest optymalnym miesiącem a jeśli wspomnimy minioną wiosnę - to chyba dopiero maj był najlepszą
porą siania roślin.
Aktualna pogoda wydaje mi się bardzo podobna do ubiegłorocznej,oby tylko wiosna się nie powtórzyła w nadchodzącym sezonie
Looki życzę szybkiego powrotu do pełnej sprawności,do zdrowia.
To u nas marzec jest optymalnym miesiącem a jeśli wspomnimy minioną wiosnę - to chyba dopiero maj był najlepszą
porą siania roślin.
Aktualna pogoda wydaje mi się bardzo podobna do ubiegłorocznej,oby tylko wiosna się nie powtórzyła w nadchodzącym sezonie

Looki życzę szybkiego powrotu do pełnej sprawności,do zdrowia.

- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogródek KaRo cz.7
Krysiu tak właśnie dzisiaj myślałam ,żeby nie powtórzyła się taka zima jak była bo topi się śnieg szybko i nie będzie za chwilę nic i jak znowu chwyci mróz
Oj lepiej nie myśleć 


Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22066
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.7
No właśnie Elu...dostałyśmy wiosną po nosie "po ogrodzie" i nie wyobrażam sobie powtórki tego samego...nie wyobrażam.
Ja mam jeszcze róże nie okopcowane.
Jeśli tylko przestanie padać deszcz natychmiast idę to zrobić.
Tzn w dzień nie teraz
nawet jutro jeśli będzie trzeba.
Ja mam jeszcze róże nie okopcowane.
Jeśli tylko przestanie padać deszcz natychmiast idę to zrobić.
Tzn w dzień nie teraz

- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.7
Krysiu
piękne owoce cisa
A szczawik co roku wykopujesz i do domu, ponieważ mój trochę zabłądził i dopiero teraz zaczął kwitnąć 



- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22066
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.7
Tak Przemku,szczawiki uprawiam w donicach a zimuję w ciemnej piwnicy.
Po prostu jesienią ścinam liście i chowam doniczki.
Wiosną wystawiam i dołuję na rabacie.
W sezonie często je przestawiam bo łatam nimi dziury
Po prostu jesienią ścinam liście i chowam doniczki.
Wiosną wystawiam i dołuję na rabacie.
W sezonie często je przestawiam bo łatam nimi dziury

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12799
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.7
@ Sweety ? No a tu we Francji mrozy przychodzą krótkimi falami, po czym się cofają, więc ziemia w zasadzie nigdy całkowicie na grudę nie zamarza. Zeszły rok, kiedy to przez dwa tygodnie temperatura nie wzrastała powyżej zera stopni, a nocami było i po -10°C był raczej wyjątkowy... Ale i tak utrzymywało się to tylko dwa tygodnie, nie dłużej.
@ Margo 2 ? W marcu to ja na balkonie siałem już w zasadzie wszystko ? od petunii po fasolę ? bo też i we Francji zazwyczaj ostatni przymrozek ma miejsce właśnie w połowie marca... A że balkon miałem na jedenastym piętrze, to do mnie już ten przymrozek nawet nie docierał. W gruncie pewnie się nieco pohamuję z tym sianiem, bo tu jednak jak jeszcze zrobi się -1°C jakiejś nocy, to mi to i owo diabli wezmą, i posieję raczej z początkiem kwietnia, no ale te rośliny, których nasiona powinny zostać przemrożone muszę posiać odpowiednio wcześniej ? tak żeby jeszcze na jakiś mróz zdążyły się załapać. Bo w marcu to już takiej gwarancji nie ma.
@ Karo ? Jak dla mnie wiosna może się powtórzyć. W kwietniu to we Francji miałem 100% słońca, 0% deszczu i temperatury przekraczające 20°C... :-P A za życzenia dziękuję ? no ale w sumie nic poważnego się nie stało ? ot zdarłem sobie skórę i trochę stłukłem staw kolanowy. Pierwszy dzień trochę kulałem, ale teraz już jest okej.
Pozdrawiam!
LOKI
@ Margo 2 ? W marcu to ja na balkonie siałem już w zasadzie wszystko ? od petunii po fasolę ? bo też i we Francji zazwyczaj ostatni przymrozek ma miejsce właśnie w połowie marca... A że balkon miałem na jedenastym piętrze, to do mnie już ten przymrozek nawet nie docierał. W gruncie pewnie się nieco pohamuję z tym sianiem, bo tu jednak jak jeszcze zrobi się -1°C jakiejś nocy, to mi to i owo diabli wezmą, i posieję raczej z początkiem kwietnia, no ale te rośliny, których nasiona powinny zostać przemrożone muszę posiać odpowiednio wcześniej ? tak żeby jeszcze na jakiś mróz zdążyły się załapać. Bo w marcu to już takiej gwarancji nie ma.
@ Karo ? Jak dla mnie wiosna może się powtórzyć. W kwietniu to we Francji miałem 100% słońca, 0% deszczu i temperatury przekraczające 20°C... :-P A za życzenia dziękuję ? no ale w sumie nic poważnego się nie stało ? ot zdarłem sobie skórę i trochę stłukłem staw kolanowy. Pierwszy dzień trochę kulałem, ale teraz już jest okej.
Pozdrawiam!
LOKI
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3383
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek KaRo cz.7
LOKI szybko wracaj do zdrowia. 

Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek KaRo cz.7
Loki, na balkonie to faktycznie można spróbować, bo w razie przymrozków, to możesz nawet folię na skrzynki narzucić i bedzie w porządku.