Dziękuję wszystkim
anabell pisze:
Cycnoches piękny

, wspaniała roślina gratuluję , wygląda na bardzo trudną w uprawie
Chyba nie jest bardzo trudna, ale uprawa śpiochów przynajmniej dla mnie jest bardzo stresująca
Phragboy pisze:Witam Dorotko,
Cycnoches zjawiskowy, uwielbiam ich kwiaty, niestety już się na nie nie skuszę, u mnie zawsze miały przędziorki.
Ten też miał jak go przywiozłam, oczywiście od razu wszystkie zostały wybite
Barthiorum, ani Red Wine jakoś nie opanowały
Art pisze:Dorotko, zjawiskowy ten Twój Cycnoches
Ciekawe, że kwiaty w odcieniu żółtego koloru sprawiają wrażenie zimnej barwy. Pasują do tej pory roku.
Ależ to musi być niesamowity widok na żywo... Raczej się nie zanosi, bym go kiedyś miała.Tak więc muszę nacieszyć oczy u Ciebie

Jego kolor jest taki pośredni miedzy seledynem, a intensywnym żółtym.
Nie tylko widok jest niesamowity, ale i zapach, różniący się zdecydowanie od wszystkich obwąchiwanych przeze mnie storczyków

Nawet trudno mi go określić najbardziej przypomina mi obecne na polskich rynku jakieś 30 lat temu chińskie gumki, które wówczas były marzeniem każdej uczennicy
