Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

[Rejden]

Bogdan szkodnik działa nawet w zimie, więc dobrze obserwuj rośliny.
Ja bym je opryskał w jakiś cieplejszy dzionek.

[blabla]

Pierwsza roślinka wygląda dla mnie bardziej jak L.arachnacantha niż L.tiegeliana. Może to hybryda obu tych gatunków? Pozostałe raczej są ok. Ostatnia, L.stilowiana ma trochę długie ciernie, to co mam ja w kolekcjach oraz egzemplarze w naturze aż tak długich koluchów nie miały. No i pęd był nieco ciemniejszy. Ale to nie są jakieś ekstremalnie istotne cechy tego taksonu.

[bod333]

Agnieszko największe doniczki, w których rosną lobivie mają wymiary przekroju poprzecznego u góry 8x8 cm. A jeżeli chodzi o niedzielne losowanie to (tutaj będę oryginalny) takie sobie. W zeszłym roku i dwa lata temu było znacznie lepiej.
Tomku wielkie dzięki za komentarz. Z tą arachnacanthą to rzeczywiście ciernie układają się w dosyć charakterystyczny sposób. Może zakwitnie w przyszłym roku to dojdzie jeszcze jeden element do identyfikacji.
To jeszcze kilka zdjęć lobivii:
1. Lobivia cardenasiana R 498


2. Lobivia purpureominiata R 526a


3. Lobivia marsoneri R 37


4. Lobivia backebergii v. larae


5. Lobivia caineana


Pozdrawiam.

[nyskadu]

Ale Ty masz tych lobivek na wiosnę jak to wszystko zakwitnie, będzie piękna łączka.
Co do losowania, to albo zebraliśmy to co najlepsze albo z czasem apetyt zaostrza się. Na naszym etapie, cieszymy się z wszystkiego, za rok może będzie już inaczej

[Rejden]

Kolejna piękna lobiwiowa kolekcja.
Wiosną będziemy podziwiać i porównywać co komu zakwitło... u mnie pewnie najmniej będzie kwiatów.

[bod333]

Dzięki za opinię Piotrze. Dlaczego u Ciebie ma być najmniej kwiatów? Z tego co słyszałem to warunki zimowania masz dobre.

[Rejden]

Bogdan Ja przez większość czasu kaktusy bardzo katuje, mało wody i nawozu.
Taki zabiegi często skutecznie ograniczają kwitnienie lobiwek.
Oczywiście te najbardziej odporne i tak zakwitną, ale są takie co zasuszają pąki.
Zobaczymy jaka będzie wiosna, zwykle już w kwietniu moje stoją na zewnątrz, zbierane tylko podczas przymrozków.

[kotolin21]

Bogdanie ładne te Twoje kaktusiki
pozdrawiam

[bod333]

Katarzyno dziękuję.
Piotrze moich kaktusów też specjalnie nie rozpieszczam. Większość podlewam w czasie wegetacji raz w miesiącu, czasem rzadziej raz na 5-6 tygodni. Nawozu prawie ne widzą. Góra raz w sezonie. Natomiast u siebie obserwuję zasuszanie pąków zwłaszcza przez sulkorebucje. Na przykład w tym sezonie pąki miały prawie wszystkie, a były takie które nie rozwinęły ani jednego. Mam podejrzenia, że przyczyną może być zbyt rzadkie podlewanie w tym okresie i roślinom nie starcza jej w okresie intensywnego rozwoju. A słońce wtedy bardzo mocno grzeje moje rośliny. Trochę jednak boję się częściej podlewać, gdyż w razie dluższego załamania pogody początkiem maja może być jeszcze zimno.
Jako że pojawił się temat sulkorebucji to pokażę kilka zdjęć tychże:
1. Sulcorebutia frankiana R 290


2. Sulcorebutia breviflora v. lauii L 314


3. Sulcorebutia mentosa FR 945


4. Sulcorebutia menesesii


5. Sulcorebutia albida KK 1567


Ewentualne uwagi mile widziane.

[annaoj]

Ja kocham sulki, nawet miałam mocne postanowienie skupić się na tym rodzaju, ale tak wyszło, jak z postanowieniami bywa.
Już się nie mogę doczekać jak zaczną kwitnąć!
Powiem Ci, że też za rzadko je podlewam, jak zresztą wszystko.
I to może być ten powód! Jak miałam "pod nosem", to częściej podlałam i zdecydowanie lepiej kwitły.

[Rejden]

Bogdan ładne te Twoje sulki
Ja mam tylko 3 gatunki, niestety nie da się mieć wszystkiego
Co masz jeszcze z południa?

[ROBERTOBORO]

Ja mam sulek ze 70szt. i też czasami mam problem z zaschniętymi pąkami ale czy przyczyną jest niedobór wody to nie jestem pewien gdyż ja podlewam co dwa tygodnie i raczej wiosną mają dużo wilgotnego podłoża a mimo to zasychają.

[bod333]

Joanno sulcorebutie są bardzo wdzięcznymi kaktusami. Przynajmniej pąków jest cała masa. Ale i tak uważam, że te które zdołają zakwitnąć wynagradzają pięknymi kwiatami. Z tego co pisze Robert skąpe podlewanie wcale nie musi być przyczyną zasuszania pąków. Swoją drogą może są na forum jeszcze inne osoby, które mają swoje doświadczenia z tym rodzajem i podzielą się spostrzeżeniami.
Robercie cieszę się, że masz sporo sulek. Będzie co wiosną oglądać, a i temat do dyskusji się otwiera.
Piotrze dzięki. Przede wszystkim górale: lobivie, sulcorebucje, rebucje, aylostery. Znajdą się także "czilijczyki", matucany, tephrocactusy, acanthocalycium. Po kilka zdjęć będę pokazywał niektóre rośliny z kolekcji.
Jeszcze trochę sulcorebucji:
1. Sulcorebutia crispata


2. Sulcorebutia vanbaelii


3. Sulcorebutia langeri


4. Sulcorebutia losenickiana R 477


5. Sulcorebutia zavaletae


Pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze na te święta.

[Rejden]

Pięknie wyglądają te kuleczki, zwłaszcza w opcji po 2 sztuki w doniczce.
Chętnie zobaczę "chilijczyki" (jakoś nie lubię tej nazwy),górale bardzo mi się podobają.
Wesołych Świąt.

[LUKASxd]

Super sulcorebucje, ale zavaletae nalepsza.
Pozdrawiam i również życzę Wesołych Świąt.