Mój fijoł 7

[ewamaj66]

Iwona, nie wszystkie z tych roślin można już podzielić, ale coś na pewno da się uszczknąć Znajdę coś w Twoim ogrodzie na wymianę
Krystian, mówisz o krwawniku Nie wysiewałam go z nasion, dostałam kłącza, które powoli się rozrastają. Mam go niedługo, więc nie zauważyłam, czy daje samosiew. Na ostatnim zdjęciu lilia złotogłów-pamiątka. Nie ma już ciotki i jej ogrodu, z którego pochodzi cebula
Ewa Miałam nadzieję, że to ładna roślina, a tu taka niespodzianka Jeszcze mi nie kwitła, może w tym roku. Mam zamiar jednak ją przenieść, bo nie wiedząc, co to, posadziłam przy niej lilie i zrobiło się zbyt ciemno dla nich. U mnie na razie nie mroziło jakoś spektakularnie, nie liczę się w wyścigu po rekord A i śniegu nie za dużo napadało.

[Rozanka]

U mnie też jakoś oszczędnie, choć zapowiadała sie katastrofa. Mróz taki znośny i w granicach rozsądku. Oj, żebyśmy sobie nie wykrakały czegoś.
Wiązówkę, to daj na to błotko w warzywniaku, będzie miała jak w raju. To chyba zakup tegoroczny, bo moja wymarzła ostatniej zimy. No i duża jest! Wymaga miejsca, bo bardzo się rozrasta przez kłącza podziemne, ale fajna roślina do szybkiego zarastania.

[Margo2]

Ewunia Taczunia ma rację. Żebyśmy nie wykrakały czegoś.
Niechby zima została jaką jest. W miarę ciepła i śniezna.
Krwawniki masz śliczne. Mam jednego i na tym chyba poprzestanę, bo miejsca brak, a one lubią połazić.
Chciałabym, żeby porządnie się rozrósł i już. W ogóel coś ostatnio wzięło mnie na plamy

[tu.ja]

Czy dobrze zauważyłam posłonka na tej fotce pod dąbrówką? Taki duży? Masz może jakieś siewki?
Te obficie kwitnące powojniki robią niesamowite wrażenie. Zdradź proszę co to za odmiany. Muszę rozejrzeć się za czymś podobnym - długo i obficie kwitnącym.

[Monikwiaty]

Jeju jeju zawrót głowy jeśli ja tej czarnuszki nie posieję to się rozchoruję . Byłam dzisiaj w ogrodniczym ale tam teraz ozdoby świąteczne ,jak w styczniu - lutym nasionka się pokażą to poluję . A na ostatnim zdjęciu jak piękność się nazywa ?

[ewamaj66]

Ewa, też mam podejrzenie jakiegoś podstępu-za ciepło jest jak na doświadczenia ostatnich lat Narobiło mi się bagnistych miejsc, wiązówka wyleci w całkiem nowe.
Gosia, marzę o takiej zimie, jak teraz, tylko -3 stopnie, trochę prószy, ale to sama przyjemność Na razie...
Iza, posłonki, kwiatki mają normalne, wcale nie takie duże. Siewki mam na pewno, ale przekonałam się, że nie bardzo lubią przesadzanie Poszukam siewek wiosną i spróbuję posadzić w doniczkę. Najlepiej kwitnie powojnik Mme Julia Correvon, Jackmanii, Fujimusume, Bill MacKenzie, Dr Ruppel, Ville de Lyon, Hagley Hybrid. Tych jestem pewna, że dobrze sobie poradzą-reszta zbyt młoda, żeby się upierać
Monika, na ostatnim zdjęciu mam różę Scarlet Hit w gipsówce Plus czarnuszka, oczywiście

Dzień był dla mnie okropny, więc pomarańczowo na poprawę nastroju

[Monikwiaty]

i jak się tu nie uśmiechać ,tyle energii . Poczytam o tej róży

[lemka77]

Wspaniałe energetyczne fotki. Właśnie mi się przypomniało, ze nie wysiałam ostatniej wiosny nasturcji. Mam nadzieję, że nasionka nie straciły ważności? Co by nie mówić ale pomarańcz w ogrodzie już z daleka pieknie wygląda a już z połączeniu z niebieskim- miodzio.

[ewamaj66]

Monika, po okropnym dniu dobrze mieć trochę pozytywnej energii Tę różę dostałam od M, kupił jako "Czerwoną miniaturową". Daleko nie szukał, w najbliższym ogrodniczym w kartonowym opakowaniu znalazł
Ida, może nie wzejdzie 100%, ale warto siać nasturcję

Pamiętam, jak mi smakowały...


Połowa lipca.




Z posesji sąsiadów tak to wygląda...

[lemka77]

Ewuś co to są te drewniane kolumny? Pięknie kwitły powojniki a te dziewanny jakie wysokie

[ewamaj66]

Ida, to kawałki mojej pergoli. Chciałam proste poprzeczki, ale pan stolarz zrobił, jakie uważał Dziewanna tylko w pokazywanym miejscu sięgała 2m, reszta była malutka.

Kawałki pergoli Całość ma 9 m, wydaje mi się za mało.

[Monikwiaty]

Mnie się podoba inicjatywa pana stolarza , przy tej pergoli pokazujesz zawsze to morze kwiecia róż ale wtedy zwykle oglądamy tylko dół dobrej nocy

[Mirabela]

Ewuniu, ale nawąchałam się zapachów. Macierzanka, heliotrop , liliowce, róże, czego tam nie było. Jak miło pobuszować w takich rabatkach, a u mnie trochę zimy.

[ewazawady]

Aha, 9 metrów pergoli to mało a ostatnie zdjęcia to przykład nieogarnięcia w ogrodzie, o czym często wspominasz. Tak?
No to muszę się uczyć polskiego na nowo.
Chyba lubisz przyglądać się liliowcom z bliska (ja bardzo). One mają taką przestrzenną strukturę płatków.Znowu świetne zdjęcia.
Na jednym nawet widać taką brokatowo srebrzystą szklistość jaka czasem występuje u liliowców.

[lemka77]

Ewciu śliczna ta pergola. Wspaniale wygląda w ogrodzie. Marzy mi się taka budowla w ogrodzie. Ma piękne zwieńczenia. A co będzie się pięło po niej?