Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

[ARABELLA]

Iga nie pytaj tylko wal do Ilony A Piotruś ,jak przeżył wizytę u dentysty ?

[iga23]

Piotrek ok, on często tam chodzi.

[imwsz]

Halinko a zanudzaj mnie pytaniami ile chcesz
Jak tylko będę potrafiła udzielę odpowiedzi.
Najlepiej rozpocząć formowanie od młodego wieku rośliny. Jak mi się zachciało latać z sekatorami to moje brabanty, poniektóre, dobrze po kilkanaście lat miały. I z nimi to za wiele się nie zdziałam. Nie uzyskają tego zagęszczenia co młodsze.
Ty masz dobrze z tym obijaniem
A takiego fachurę jak Twój to tylko mocno
To nic, że dłłługo ale będziesz miała dobrze zrobione i ile kasy zostanie na Twoje chciejstwa
Pamiętałam, że okien było coś ponad 30, ale że 48 to normalnie osłabłam Halinko Ty pensjonat chcesz mieć czy co
A ja też mam złoty dąb i u mnie też nie widać Tylko w środku musiałam mieć białe bo by było zbyt ciemno w pomieszczeniach
Iga jak dla mnie no problemas.
Kiedy Piotr ma zamiar trochę w ściskach poprzebywać
Lucy

[iga23]

Jeszcze nie wiem, jak przyjedzie z pracy to zapytam, jakby co zdzwonię.

[imwsz]

Rozmawiałam z Andrzejem - chciałby być już po wizytach to pytaj Piotrka o czwartek, piątek
I już się cieszę

[iga23]

Ok, raczej czwartek, bo piątkowego tłumu to ja nie przeżyję.

[HalinaK]

Ilonko że tanio i dobrze, to fakt, tylko, jak dla mnie, to za dłłługo
Mój eM zaprojektował tyle okien, ponieważ postawił na oszczędność energii, myśli, że ja światła nie będę włączać
Dom ma być wielopokoleniowy, dla nas, moich rodziców, których chcę ściągnąć ze Śląska, oraz dla syna. Tylko, czy syn będzie chciał z nami mieszkać, to wielki znak zapytania

Moje krzewy mają średnio około czterech lat, to może w sam raz do formowania

[imwsz]

Iga no to czekam na info.
A ja wręcz jestem chora jak muszę robić zakupy w przeludnionym sklepie
Halinko to Ci się chłopina udał z tymi oknami Dobrze, że nie wymyślił dachu ze szkła bo wtedy na pewno byś energii zaoszczędziła
Ale współczuję Ci mycia - będziesz musiała się nauczyć mycia jak firmy sprzątające + odpowiedni osprzęt
My tak mieszkamy chociaż w dwóch domach na jednej posesji - cztery pokolenia - Babunia, rocznik 1921, moi rodzice a w drugim my z dziećmi, aczkolwiek dorosłymi.
Ale córa już coś przebąkuje, że chyba się wyprowadzi a starszy syn - jemu dobrze
A Twoje iglaczki
Moje strzyżone to w większości brabanty, szmaragd, świerk conica (u eMa siostry, nastoletni) i płożący u rodziców

[ewunia7]

Ilonko pytanko conicę też można potraktować sekatorem

[imwsz]

Ewuś tego świerczka o wysokości ok. 1,40 m cięłam na zasadzie usuwania zbędnych gałązek z igiełkami i pozostawieniu kuleczek na końcówkach gałązek.
Coś na zasadzie cięcia tego płożącego.
Znajomi cięli go na zasadzie spirali, ale robili to od młodości

[Rozanka]

Ilonko, tak podczytuję o Twoich zmaganiach z iglakami i jestem pełna podziwu.
Ja się też zabrałam za mojego usychającego jałowca, trochę podcięłam, ale dałam spokój, bo przecież to takie kłujące krzaczysko, że ręce w bąblach.
Mój sąsiad zrobił bonsai z sosny, takiej 5 metrowej. Wziął urlop na 2 tygodnie i tak je na drzewie przesiedział. Ale wyskubał ją do ogiełki. Teraz jest pięknym, wielkim drzewem, z ogromnymi kulami na końcach. Ślicznie to wygląda. Jak znajdę chwilę, to ją obfocę i pokażę światu, bo jest co oglądać.
Czyli za kilka lat Twoje iglaki osiągną piękne wymiary i astronomiczne kwoty. Normalnie zazdroszczę.
Może zarobkowo się tym zajmiesz?

[cantati]

Ilonko, ależ pięknie wyrzeźbiłaś swoje iglaczki Chciałabym tak umieć...

[imwsz]

Ewuś aż się
Nigdy nie podchodzę do strzyżenia z gołymi rękami. Raz tylko tak zrobiłam i dostałam bolesną nauczkę
Widziałam kiedyś sosnę jakieś 2m z kawałkiem. Toż to bajka była Musisz zrobić fotkę i wstawić
A ta Twoja ostatnia linijka to mnie powaliła ale zrobiło mi się baaardzo miło
Dorcia nic prostszego długi rękaw, sekatory, trochę cierpliwości i do dzieła wczesną wiosną

[Rozanka]

Ilonko, ja też nigdy z gołymi, ale ten jałowiec jakiś taki przez rękawice kolący. Miałam wysypkę przez kilka dni i musiałam się wspomóc tabletkami. A nawet po takim poświęceniu w połowie nie jest tak ładny jak Twój.
Ja wcale nie żartowałam. To całkiem serio. Zastanów się czy nie rzucić roboty i nie zabrać za strzyżenie.

[kasia_rom]

Byłam, widziałam, potwierdzam - iglaczki są piękne
Jesteś zdolna babka , zresztą cały ogród jest śliczny i wychuchany



Tuje i sosny mają miękkie igiełki, ale jałowce są okropne , też się strasznie podrapałam jak cięłam