Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

Kochane wszystko aby tylko zgodnie z Regulaminem FO co by nas nie wywalili :;230
Awatar użytkownika
marewa0211
50p
50p
Posty: 92
Od: 9 gru 2012, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

:;230 wszystko mozna polamac Ilonko damy rade :wink:
nie mamy polskich znakow za co przepraszamy i prosimy o wyrozumialosc nie mieszkamy w Posce
Marysia i Ewa
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

Laseczki ja mam tak mało w ogródeczku a Wy jeszcze taranem przez niego chcecie przechodzić ;:202
A ja szczerze chciałam się dzielić tym co mam ;:224
Awatar użytkownika
marewa0211
50p
50p
Posty: 92
Od: 9 gru 2012, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

kto mowi o roslinkach ktore Ty chcesz nam podarowac ;:oj oj Ilonko my o swoje to dbamy :D ale nie martw sie przyjaciolom nie robimy krzywdy :D
nie mamy polskich znakow za co przepraszamy i prosimy o wyrozumialosc nie mieszkamy w Posce
Marysia i Ewa
Awatar użytkownika
Jatra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3244
Od: 18 sie 2011, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie-wlkp
Kontakt:

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

imwsz pisze:Dorcia ;:196
Wiosną objazdówkę będę robić :;230 Najpierw do Tereni w łódzkie a później do Dorci w lubuskie
No to strzyżenie mam zapewnione jak w Banku :;230 :;230
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

imwsz pisze:Dorcia ;:196
Wiosną objazdówkę będę robić :;230 Najpierw do Tereni w łódzkie a później do Dorci w lubuskie
Ilonko ;:167 to może jeszcze o Sącz zahaczysz ;:306
Ja, w przyszłym roku stawiam na strzyżenie moich zarośniętych krzewów zarówno liściastych, jak i iglastych, tylko doświadczenia w tej dziedzinie nie mam, więc będę prosiła Cię o rady ;:168
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

a w sumie jak już i tak w trasę ruszasz, to możesz zboczyć te kilkaset kilometrów na zachod do nas... dam Ci naszego 10-metrowego świerka przyciąć, a co! :;230
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

To i może do mnie wpadniesz na Śląsk?
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

Ilonko, czy Pan M już wie o Twoich zamiarach zorganizowania mu lata. ;:oj
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

Ojejku ja staram się ogarnąć te papierzyska a tutaj tylu miłych gości :D
Marysiu i Ewo dosłownie głaz mi spadł z serca ;:168
Tereniu ;:196
Halinko ;:168 no w końcu zajżałaś. A Ty co porabiasz jak Cię nie ma :wink: . W chałupce wsio porobione? Bo jak sobie przypomnę tą Twoją ilość okien to od razu kawę popić muszę bo słabnę :;230
Poniżej wstawię jak ja to robiłam z iglaczkami
Pati odnosnie drzew to jest jeszcze jedna sprawa, bardziej urzędowa.
Gdy rodzice chcieli wyciąć wielki świerk to należało złożyć pismo w Wydziale Ochrony Środowiska w tym zakresie. Dodatkowo w to miejsce należy posadzić, celem uzupełnienia zielonego, jakieś krzewy lub drzewa.
Zapytaj jak wygląda Twoja sprawa, powiedzmy połowicznego ścięcia, w odpowiednim urzędzie. Niejeden już musiał płacić za niezgłoszoną samowolkę. Pomimo, że to Twoje drzewo i Twój teren ;:108
A wiesz jacy nieraz potrawią być mili "uprzejmie donoszę" :wink:
Justyś na Śląsku nie byłam, tylko przejazdem, a podobno to piękna kraina :D
Iga aż mam stracha cokolwiek mówić, szczególnie teraz gdy te ostatnie 3 tygodnie to bym najlepij wyrzuciała z pamieci a M ma wyznaczone te 2 wizyty. Siedzę jak na szpilkach bo jeszcze się przeziębił ;:223

No a teraz tak po prostemu to jak ja robiłam z wielkim płożącym:
- łapałam za daną gałązkę i na czubku tej gałązki zostawiałam tyle ile uważałam za wystarczające a później w dół gałązka do golasa;
- i tak monotonnie po kolei każda gałązka
- dodatkowo jeśli stwierdzam, że nadal jest za dużo gałązek to musiałam powycinać ich trochę na amen i wtedy pięknie się prześwietlił
- pozostawione zielone na końcach gałązek delikatnie przycinałam aby uformował się odpowiedni kształt (wedle uznania tnącego)
Pierwsze podejście z sekatorem miałam wczesną wiosną, przed momentem kiedy nie wypuszczą młodych przyrostów. Taki termin powoduje, że możemy oglądać jasnozielone przyrosty.
Gdy latem zauważymy, że coś nie tak poprawiamy kształt przycinając ją kolejny raz. Ja przycinałam delikatnie 2 razy.
Ostatnia korekta strzyżenia to przełom sierpnia i września. Musimy tego przestrzegać aby młode gałązki zdążyły zdrewnieć przed zimą.

Najłatwiej jak dla mnie ciąć w kulki - tylko dwa różne sekatory i "jechane"

Tylko proszę się nie przerazić bo to trochę czasu zajmuje i tzw. "jajo " można znieść :;230
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

Ot mnie pocieszylaś. To jak dorwę się do swojego a jest calkiem spory, to tydzień będę siedziala. Muszą mi zgrzewkę piwa tam chyba donieść. :;230
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

nie, nie ja nie chcę broń Boże wycinać: już pytałam w wątku specjalistycznym, co zrobić, żeby go zagęścić, i tak zrobię, ale z Twoimi umiejętnościami, to byś mi go mogła dodatkowo uformować w jakąś fikuśną wiewiórkę czy łosia :D A zapraszam tak czy inaczej, jakbyś była w południowej części lubuskiego, to tylko strawersować A4 i jesteś u nas :D
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

Dorotko to jak Twój, ten który pójdzie pod nóż jako pierwszy, jest duży to za 2-3 lata będzie piękny po zagęszczeniu się końcówek.
Jak mi się takie "powygibane" gałązki z czuprynkami podobają ;:oj
Już wiem, że będzie boski :D
Tylko z tą skrzyneczką ostrożnie co by Ci się nie pomyliło, że górę formujemy a dół do "golasa", co by odwrotnie nie było ;:306
Pati ło matko z córką ja nie jestem jeszcze na takim etapie wtajemniczenia co by wydziergać z iglaka np. łosia ;:131
W takim i podobnym zakresie pomocne są siatkowe formy ;:108
Aleeee, aleeee jak bardzo Ci zależy to mam na tarasie znalezione w lesie, przeze mnie osobiście, część no pwiedzmy łosia :wink: Wisi sobie u mnie część poroża to jak chcesz to zapakuję i wyślę ;:209
A za zaproszenie baaaardzo dziękuję ;:196 i nigdy nie mówię stanowcze nie :wink:
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

Ilonko ;:167 wielkie dzięki za instruktarz ;:168 od wczesnej wiosny zaczynam, ale dla pewności, na bieżąco będę Cię zanudzać, czy dany krzew mogę, co by te, które wiosną kwitną nie oszpecić :D Z tego, co pamiętam, to spokojnie fryzurkę mogę zrobić: tawułkom, budlejom, pięciornikom ... nooo i już więcej nie pamiętam :oops: Jak coś pomyliła, to mnie popraw ;:196

Ilonko, od wczoraj się obijam, czyli odpoczywam po ciężkim okresie prac ogrodowo - budowlano - domowych :tan
Mężowi oznajmiłam, że na budowę pojadę dopiero, jak się cieplutko na dworze zrobi, ponieważ w sobotę strasznie zmarzłam.
Okna w mieszkaniu, czyli w NS pomyte, ale tu mam ich tylko sztuk cztery + drzwi balkonowe. Gorzej będzie w nowym domu w SS, bo tam okien sporo, ale do przeprowadzki jeszcze daleko, bo mój eM ciągle budynek ociepla, ma bzika na punkcie mostków termicznych, dlatego nie chce widzieć naszych polskich fachowców, iii sam to robi baaardzo dokładnie, a więc dłłługo.
W kwestii okien, to na budowie też pomyte, tam ich mam czterdzieści osiem, ale tam potraktowałam je po macoszemu, tylko szybki ładnie wypucowałam, a framugi w złotym dębie, to i tak nie widać, czy dobrze wymyte :;230
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

Post »

Ilonko, wybieram się w tym tygodniu na zakupy do markeciku, Piotruś jest spragniony świątecznego tłoku, może jakieś zaproszenie na kawkę by było. :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”