Małe-wielkie szczęście...cz.4

[Margo2]

O rany, cudeńka pokazujecie.
Twoje kolczyki też niczego sobie, mimo, że pierwsze.
Moja siostra poszła ostatnio na kurs filcowania.
Ja niestety nie miałam czasu.
A bratowa też robi biżuterię z koralików.
Podziwiam wszystkie osoby, które coś takiego potrafią robić.

[ewamaj66]

Nie używam biżuterii, ale ładnie to wygląda
Wieczorem zrobiło się wyraźnie zimniej.

[klarysa]

Gosiu, podziwiam umiejętności dziewczyn.
Sama też trochę dłubię.
Czasu niestety nie mam tyle, ile bym chciała lub potrzebowała.
Otworzyłam wątek, w którym można zobaczyć , przy czym się relaksuję (oprócz rodziny, FO, lektury) głównie w okresie jesienno-zimowym.
Wiadomo, że wiosna-lato-jesień w ogrodzie.
A praca zawodowa i dom szeroko rozumiany
Mało tego czasu na przyjemności
Koraliki też robię, głównie z kamyków i szkła weneckiego.

Ewo, a ja typowa baba
Lubię błyskotki.
Nie wszystkie oczywiście. Miedzy innymi dlatego sama zaczęłam robić, takich jak szukałam nie było albo ceny ...zawrotne Nie na moja kieszeń niestety. Marzy mi się jeszcze dłubanina w srebrze, ale taka profesjonalna ze sprzętem
Zimno, u nas też
Pozdrawiam cieplutko

[robaczek_Poznan]

Piękne te ręczne cudeńka Ja też trochę dłubię w drucikach i koralikach, czas najwyższy otworzyć szkatułkę z przyrządami i zmontować świąteczne prezenciki
Justynko, ogród zimowy, a wciąż pełen kolorów
Miłej niedzieli

[ewamaj66]

Jestem pod wrażeniem To już nie rozrywka, tylko drugi zawód Trzeba mieć fantazję, żeby robić biżuterię.

[klarysa]

Ewo, wyobraźnie to może i mam , gorzej z wolnym czasem
Drugi zawód , nie da się

[ewamaj66]

Może szkoda Podziwiam osoby obdarzone talentem.

[klarysa]

Każdy ma talent Tylko inny. Inaczej świat byłby nudny.

[Margo2]

Ja też byłam i podziwiałam.
Najgorszy ten brak czasu.

[majar]

Pomimo późnej pory upiłam troszkę kawy, zjadłam placek ze śliwkami, zobaczyłam Twoje róże Justyno.
Dobre robisz zdjęcia - te pajęczyny i te zimowe badylki! O biżuterii nie wspomnę, a o srebrnej, to ani, ani. Mantko, dziewczyny - co druga to artystka!

[klarysa]

Małgosiu, dziękuję
Zawsze coś tam jednak dla siebie wygospodarujemy
I pełnia szczęścia.
Życzę wypoczynku

Majeczko, witaj. Cieszę się, że znalazłaś coś dla ciała i ducha
Róże niedługo zacznę wspominać
Dzięki za pochwałę dla fotek. lubię, ale czy umiem . Takie moje amatorskie uwiecznianie rzeczywistości
Biżuteria-zabawki. Dalekie od artyzmu , ale lubię. Natomiast te, które u mnie pokazała Maska wyższa szkoła jazdy
Zapraszam częściej.

[Maska]

Justynko, ale moja córka robi te i inne podobne rzeczy już długo, a wiesz że jak się ćwiczy to się osiąga coraz lepsze wyniki. Twoje dzieło było pierwsze, a jak na pierwsze jest bardzo ładne!

[klarysa]

Marysiu, dziękuję za wsparcie i motywację
Wiem, praktyka czyni mistrza Tylko skąd wziąć tę cierpliwość

[Jagodka]

Kurcze ...śliczne ...ja też takie chcę ...gdybyś Justysiu mieszkała bliżej , to wpadła bym na naukę robienia biżuterii .
Jestem wzrokowcem , więc muszę widzieć i zadaję dużo pytań , bo lubię być dobrze poinformowana , gdy się mam czegoś nauczyć .
Pozdrawiam szadziowo i mroźnie

[klarysa]

Iga, aj tez wzrokowiec.
Włączyłam sobie króciutki filmik z instrukcją i szyłam ....i prułam. i tak długo. A efekt i tak nie jest zadawalający
Ale poćwiczę. Nie od razu Kraków....
Gdyby nie te odległości