
Posiedź proszę!
Dorotko zapraszam, ale nie rób sobie nadziei

bo to się bierze dowolne dziecko własne lub sąsiedzkie i niby z nim na te sanki idzie, a potem sadza smarkacza na górce i każe liczyć spadające płatki śniegu, a samemu ziuuu...semper pisze:Witam. Dzisiaj trochę mniejszy mrozik, bo tylko -10 st , ale bez gaci ani rusz.
Wczoraj widziałem, Ze dzieciaki powyciągały sanki i szaleją na pobliskiej Górce. Chętnie bym dołączył, ale Mnie obśmieją
Pierniki zrobione.
survivor26 pisze:bo to się bierze dowolne dziecko własne lub sąsiedzkie i niby z nim na te sanki idzie, a potem sadza smarkacza na górce i każe liczyć spadające płatki śniegu, a samemu ziuuu...semper pisze:Witam. Dzisiaj trochę mniejszy mrozik, bo tylko -10 st , ale bez gaci ani rusz.
Wczoraj widziałem, Ze dzieciaki powyciągały sanki i szaleją na pobliskiej Górce. Chętnie bym dołączył, ale Mnie obśmieją
Pierniki zrobione.