Witam nad ranem , niedziela mineła i nowy tydzień przed nami. Byłam nakarmić kotki, wszystkie żyją i czekały na jedzonko, zabiegi któee przeszły nic nie zmieniły.
Nie wiem z kąd nabrało się 8 małych, przychodzą do rąk.Jutro kończymy łapanie tych duzych,zostaną małe jak przeżyjąi dorosną to muszę zrobić nasyępną akcje .Zapomniałam aparatu inie zrobiłam im zdjęć,jutro całą akcje obfoce i zdam relacje.
