Maju - nie masz pojęcia jak się cieszę, że furtka do twojego wątku(i ogrodu

) znowu otwarta
Justynko - czasami z naszego działania wychodzi jakiś ukryty podtekst...i potrzeba spojrzenia z boku, żeby go zobaczyć i zrozumieć!
Ewo - ale to szczera prawda jest i ...ja nie chcę

....
Marylko - ja od zawsze przechowuję bulwy mieczyków w lodówce na dole w pudłach na warzywa. Mają się tam nieźle, bo kwitną co roku

Piwnicę mam bardzo ciepłą. Przez sąsiedni box przechodzi taka grubaśna rura od centralnego ogrzewania, a boxy malutkie. Nawet ziemniaki nigdy mi nie poleżały dłużej niż do stycznia

tam się nie da nic przechować, niestety....
Izuniu - jak tylko będę samosiejki, ale wiesz jak to bywa. Ja na brzegu tarasu miałam donicę z białymi bratkami, które z biegiem czasu zrobiły się biało-niebieskie. Jesienią zaczęły kwitnąć samosiejki. Były biało-żółte
Te bratki mają historię. Czerwiec zbliżał się do końca i pojechałam do ogrodnictwa w mojej gminnej wsi po coś jednorocznego żółtego bo mi się luzy porobiły na Żółtej Rabacie. Patrzę, a tu stoi kilka doniczek odstawionych na bok a w nich dogorywają bratki i jeszcze coś tam innego( nie pamiętam) W dwóch doniczkach widać było resztki kwiatków w prześlicznym kolorze, a listki całkiem jeszcze rześkie i zielone. No więc się pytam po ile? Kobieta - że to do wywalenia a nie na sprzedaż. No ale Mania się uparła i wyszła z tymi dwoma doniczkami za...złotówkę

Efekt widać na zdjęciach. Odchuchały się i na rabatce nabrały wigoru. Nawet nie za bardzo skubałam im przekwitające kwiatki - bo baaaardzo chciałam mieć samosiejki. Jakby w przyszłym roku mieli w takim kolorze to mogę Ci kupić
Nasionek niestety nie pozbierałam, a mogłam

, na działce byłam cały czas
No i nadszedł czas na lipiec na R.R.
Uploaded with
ImageShack.us 46.- tawuła
Uploaded with
ImageShack.us 47.- dzwonek na tle macierzanki
Uploaded with
ImageShack.us 48.- Malva moschata czyli Ślaz piżmowy
Uploaded with
ImageShack.us 49.-Dzwonek kropkowany