roza333 pisze:Kasiu martwi mnie ta Twoja altanka oglądał ją jakiś fachowiec ,czy może złota rączka.Ta ściana co jest widoczna na zdjęciu jest pęknięta na wylot czy tylko od środka?
wszystkie ściany są pęknięte na wylot.... nawet podłoga jest dość mocno popękana.... fachowiec- złota rączka powiedział że to wina prawdopodobnie żle wylanych fundamentów.Ktoś to zrobił na odwal.... doszliśmy do wniosku że naprawiać nie ma co.... na wiosnę rozbieramy , wylewamy fundament na nowo czy tam ten uzupełniamy<nie znam sie i dokładnie to nie wiem jak to napisać:P) na 2013 niestety nie będziemy nic stawiać bo funduszy brak:/ natomiast później powstanie tam altana drewniana....choc nie ukrywam że najbardziej zależało mi na tej altance....:/..
Na ogrodzie na razie nic nie robię...zimno a ja troszę przeziębiona...... jedynie co to chodzę w weekend zwierzęta karmić:P
i jakos tak spoglądam na tą altankę i .....i smutno mi że jej nie będzie.W sobotę będę ogarniać jeszcze co się da i czekam do wiosny