Mediolobiwki i reszta chwastów - czarny
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów
Kilka razy widziałem importy Blossfeldia w kolekcjach. Przyznam się, że wyglądały nieciekawie. Walczyły o przetrwanie i raczej nie wyszły z tego zwycięsko.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów
Wrrr, kurka wodna! Musiałem dziś przedwcześnie zakończyć sezon i wnieść wszystko do domu. Wiatr w nocy pozrywal mi zadaszenie i rano wszystkie kaktusy pływały w wodzie. Noc na szczęście ciepła, więc im na teraz nic się nie stało, ale jak je wysuszę do zimowania w chłodzie to nie wiem. Jakiś kurna pechowy dla mnie ten kaktusowy rok.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20327
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów
Nie jest dobrze.
O tej porze roku ciężko będzie dobrze przesuszyć podłoże do zimowania. U mnie rośliny nie podlewane już miesiąc i chociaż stoją w większośći za szkłem to mimo to mają niektóre jeszcze mokro.
U nas na Ścianie Wschodniej wciąż pogodnie i ciepło. Wczoraj było nawet 20 stopni...
Dziś jednak od rana chmury i dużo chłodniej. Zapowiadają definitywny koniec ładnej pogody.
O burzach i deszczu jeszcze nic nie słychać. Ale i tak zamierzam dziś zdjąć z otwartego balkonu epikaktusy bo one najbardziej delikatne ze względu na liście. Reszta postoi na zewnątrz do przymrozków.

O tej porze roku ciężko będzie dobrze przesuszyć podłoże do zimowania. U mnie rośliny nie podlewane już miesiąc i chociaż stoją w większośći za szkłem to mimo to mają niektóre jeszcze mokro.
U nas na Ścianie Wschodniej wciąż pogodnie i ciepło. Wczoraj było nawet 20 stopni...
Dziś jednak od rana chmury i dużo chłodniej. Zapowiadają definitywny koniec ładnej pogody.

O burzach i deszczu jeszcze nic nie słychać. Ale i tak zamierzam dziś zdjąć z otwartego balkonu epikaktusy bo one najbardziej delikatne ze względu na liście. Reszta postoi na zewnątrz do przymrozków.

- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów
No i kaktusy pora zacząć suszyć. Tutaj stoi większa część przemoczona do suchej nitki. Na szczęście jeden pokój póki co nie będzie wykańczany po remoncie jakiś czas, i wisi stary, żeliwny 25-żeberkowy kaloryfer, więc jak ich nie spalę, to myślę, że w ciągu miesiąca wysuszę. Od dziś zimno, więc trza będzie już palić w piecu. Zastanawiam się czy eszcze nie przykryć roślin razem z kaloryferem, żeby ciepło nie szło do góry tylko pod przykryciem się kumulowało.


- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2755
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów
Jak widać to trzeba się mieć na baczności, ja wczoraj w ostatniej chwili założyłem dodatkowy poliwęglan bo tak bardzo deszcz zacinał, że podzieliłbym Twój los. Agnieszka też ostatni miała obfite zalanie kaktusów, ale ona się nie przejmuje(a powinna).
Zagłębie w tym roku chyba jest najbardziej deszczowym miejscem w Polsce.
No to teraz musisz wszystkiemu się bacznie przyglądać...może kilka żarówek rozstawisz doświetlą i ogrzeją trochę.
Życzę wszystkiego dobrego z roślinkami, oby do wiosny.
Sam jakieś 15 lat temu przerabiałem taki temat z mamilariami i większość poległo.
Postaw je lepiej na parapecie w temp. około 18-20*C powinny dojść do siebie.
P.S. Dzięki raz jeszcze.
Zagłębie w tym roku chyba jest najbardziej deszczowym miejscem w Polsce.

No to teraz musisz wszystkiemu się bacznie przyglądać...może kilka żarówek rozstawisz doświetlą i ogrzeją trochę.
Życzę wszystkiego dobrego z roślinkami, oby do wiosny.
Odradzam, podłoże nagrzeje się za bardzo i rośliny mogą się zaparzyć.czarny pisze:Od dziś zimno, więc trza będzie już palić w piecu. Zastanawiam się czy jeszcze nie przykryć roślin razem z kaloryferem, żeby ciepło nie szło do góry tylko pod przykryciem się kumulowało.
Sam jakieś 15 lat temu przerabiałem taki temat z mamilariami i większość poległo.
Postaw je lepiej na parapecie w temp. około 18-20*C powinny dojść do siebie.
P.S. Dzięki raz jeszcze.

- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów
Medio powoli schną. Z wierzchu już substrat suchy, ale wewnątrz wciąż bardziej niż wilgotno. Chyba je potrzymam do stycznia na parapetach, bo mi się powyciągają bestie, jak z nich woda też nie odparuje.
A tymczasem na schodowe okno trafiłą firaneczka - niestety w trakcie przeprowadzek/przesadzań straciła bardzo dużó liści, więc trza będzie chyba poprzycinać mocno. A obok dla rozrywki fota badyla żony, które to przegnałem z parapetu.


A tymczasem na schodowe okno trafiłą firaneczka - niestety w trakcie przeprowadzek/przesadzań straciła bardzo dużó liści, więc trza będzie chyba poprzycinać mocno. A obok dla rozrywki fota badyla żony, które to przegnałem z parapetu.


- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2755
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów
To super że wszystko na ta chwilę ok z Twoimi maluchami.
Może kiedyś będzie okazja je zobaczyć ja kwitną
Może kiedyś będzie okazja je zobaczyć ja kwitną

- eba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1241
- Od: 22 lip 2008, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sochaczewa
- Kontakt:
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów
Super ta ceropegiowa firaneczka!
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2504
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów
Tak, firanka bardzo pomysłowa 

- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów
Pomysłowa firanka
A "badyl" żony(nawet wiem która to
) też bardzo ładny 



- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20327
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów
Też nie wiem która to żona ale roślina wspaniała. Myślę, że jednak godna (jakiegoś) parapetu... 

- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20327
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów
Nie przebrzydłe prześmiewco przechero a ładne.
U mnie one źle rosną, ale je mało podlewam w obawie przed przelaniem. Może inaczej trzeba z nimi postępować?? Twój przykład daje do myślenia...

U mnie one źle rosną, ale je mało podlewam w obawie przed przelaniem. Może inaczej trzeba z nimi postępować?? Twój przykład daje do myślenia...
- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2755
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów - czarny
Marek, jak się mają mediolobiwki, wszystkie całe 

- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Mediolobiwki i reszta chwastów - czarny
Jakoś wciąż nie mam weny by poświęcić więcej czasu roślinom. Ach gdzie ta wiosna...
Mediolobiwki ładnie powysychały i raczej strat z jesiennego zalania nie będzie. Martwi mnie jedynie, że pomieszczenie w którym dotychczas zimowały zostało wzbogacone o nowe okno (więcej światła, ale już przez nie nie wieje) i wełne pod dachem. Boję się, że temperatura poniżej 10 nawet przy silnych mrozach nie zejdzie.

A poza tym zamówione już nasionka z Succseed, może jeszcze u Berchta się na coś skuszę, jak da nową ofertę. Dodatkowo w markecie nie mogłem się powstrzymać by nie kupić jakichś rebucjowatych roślinek - teraz trzeba czekać na kwiaty z identyfikacją :]

No i cośtam jeszcze próbuje kwitnąć (fotki zrobione właśnie teraz), najbardziej zapomniana, dostana mamilarka, która rośnie w torfie w doniczce bez odpływu :]


No i na firance mi jakaś fasola wyskoczyła.

Mediolobiwki ładnie powysychały i raczej strat z jesiennego zalania nie będzie. Martwi mnie jedynie, że pomieszczenie w którym dotychczas zimowały zostało wzbogacone o nowe okno (więcej światła, ale już przez nie nie wieje) i wełne pod dachem. Boję się, że temperatura poniżej 10 nawet przy silnych mrozach nie zejdzie.

A poza tym zamówione już nasionka z Succseed, może jeszcze u Berchta się na coś skuszę, jak da nową ofertę. Dodatkowo w markecie nie mogłem się powstrzymać by nie kupić jakichś rebucjowatych roślinek - teraz trzeba czekać na kwiaty z identyfikacją :]

No i cośtam jeszcze próbuje kwitnąć (fotki zrobione właśnie teraz), najbardziej zapomniana, dostana mamilarka, która rośnie w torfie w doniczce bez odpływu :]


No i na firance mi jakaś fasola wyskoczyła.
