Roślinki Nolinki

[katharos]

To ja zamelduję że mi trzy sadzonki przybyło to i trzy doniczki

[Nolinka]

Paulinko, obawiam się, że dobiję do trzystu
Kasiu, ty też niedługo będziesz doniczki z kwiatkami liczyć w setkach

[Agnisia31]

Mój ojciec ostatnio stwierdził, że trzeba będzie mi powiększyć spoooro parapety, bo te co mamy są już za małe

[labka1]

Ja miałam Sissi..labradorke..
Widzę ,że Was wzięło na świrowanie..to ja tez chcę do tego kręgu..wariatów..między" normalnymi" nie czuję się na miejscu
Nolinka potwierdzi...Do kwiatków jestem pazerna.. książki połykam prawie..jak dobre, i kota tez posiadam o imieniu Hermes...innych wariactw również nie brak.. np babranie farbami ...Syn i reszta rodziny to wędkarze..


Ja jutro czekam na paczuszkę..a możliwe ,że i dwie..co od razu podniesie mnie do życia na pełnych obrotach..

Nolinko..jak Plumerka??? ..da się juz sfotografować???

[Nolinka]

Dzisiaj łapnęła trochę słoneczka , zrobiłam nawet zdjęcie fiołka, a tu... wysiadły baterie w aparacie. Muszę się jutro udać do sklepu i zakupić, to i fotka plumerii będzie

A tak w ogóle, to ciekawa jestem, gdzie ty postawisz te nowe nabytki? Niedługo pewnie na stole nie będzie można postawić talerza

[labka1]

Jeszcze nie narzekam..ale? niedługo ...kto wie? może juz będę musiał się zastanawiać?... u mnie szczepek więcej niż kwitów dużych i poprzyjmowanych...jeden parapet blokują mi te listki fiołków co usiłuję ukorzenić...

[eva-]

To i ja chciałabym przyłączyć się do grona "zakręconych" uwielbiam kwiaty, czytać książki, czasem coś namaluję,
a kotów mam .. sześć
Właściwie nawet nie chcę się leczyć, lubię swojego świra

[labka1]

My właśnie przeciwko leczeniu nas...
Ona ma dziewczyny 6 kotów....to czymś świadczy..prawda????


może wyróżnić evę honorowo???

[kubasia]

Haniu, dawno mnie nie było Czy ja też mogę zapisać się do klubu zwariowanych?

[tesia39]

To ja też do ześwirowanych należę, kwiatów 160 doniczek, dwa psy, akwarium, krewetkarium, zamiłowanie do książek i haftu chyba mnie kwalifikuje

[Nolinka]

O , proszę, ile pozytywnie zakręconych, uzależnionych roślinnie i zwierzęco Ale nie zapominajmy o najważniejszym uzależnieniu - UZALEŻNIENIU OD FO. Bo ja to normalnie chora jestem, jak tu nie zajrzę

Kasiu- Kubasiu, wszyscy wiemy, że ty też się kwalifikujesz Tylko powiedz, gdzie kochana podział się twój wątek kwiatowy Bo albo ja ślepa, albo nie ma nowego

[kubasia]

Haniu, nie jesteś ślepa to ja jestem leń nie otwieram nowego, bo nie mam, co pokazywać. Obiecuję, że ruszam z nowym na wiosnę.

[Nolinka]

Akurat, nie masz co pokazywać. Bujać to my, a nie nas Kobieto, masz zapchane parapety od doniczek ze ślicznościami, piękne kociska i ty nie masz co pokazać

[labka1]

Nolinko ..ja tez jej nie przekonałam..choć prosiłam juz dawno jak tylko zamknęła..jedyne co..to fakt że Kubasia zagląda do Nas i nie porzuciła koleżanek na czas zimy....
może zrobimy Wiec...i zażądamy...jak wątku kulinarnego od Dorotki...

Uzależnienie od FO jest i nie ma co się oszukiwać.. kiedy ja nie mogę wejść na neta ,to tęsknię zwyczajnie..nie wiem czy to normalny objaw..ale skoro jesteśmy świruski..to mi wszystko jedno...
Dobrze mi tu..i nawet jesień i zima wydają się przerażające ..skoro mam Was...i kwiatuszki mogę oglądać..

[kubasia]

Kasia, wątek kulinarny chyba raczej koci Obiecuję wam, że po Nowym Roku otworzę wątek