
Ranczo Nokły - Tadeusz48
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Moje pomidorki mają się dobrze, niektóre owoce są już naturalnej wielkości,i myślę że pokażą się lada dzień czerwone owoce (chyba że wnuk zawali sprawę z farbkami). Z usuwaniem liści dolnych nie ma co się śpieszyć, w miarę wzrostu rośliny, należy pozbyć się liści o inny kolorze niż zielony(chore) oraz te, które dotykają ziemi( przy podlewaniu ziemi są moczone wodą). Z usuwaniem innych zdrowych liści, należy poczekać do chwili aż się zaczną "zapalać " się pomidory. Usuwając liście należy odsłonić od dołu zapalające się grona, nie należy usuwać jednorazowo więcej jak 2-3 liście.
MARKU - Biała Łada , na odcinku gdzie jest moja działka, jest zaliczana do górskich rzek, jej bieg jest szybki bo rzeka wypływa z Roztocza na Kotlinę Sandomierską, woda jest czysta i zimna z uwagi na bliskość od licznych źródeł.Co w rzece jest nie wiem, od licznych wędkarzy dowiaduję się że są w niej pstrągi.
Nie tylko z wędkarzami żyję w zgodzie, z mieszkańcami pobliskich wiosek też, opłaca się szanować ludzi, bo i wygodniej i bezpieczniej jest na mojej działce, a ludzie na wsi widzą i wiedzą wszystko.
Dziękuję za liczne zainteresowanie naszą działką , życzenia i pozdrowienia. Tadeusz.

MARKU - Biała Łada , na odcinku gdzie jest moja działka, jest zaliczana do górskich rzek, jej bieg jest szybki bo rzeka wypływa z Roztocza na Kotlinę Sandomierską, woda jest czysta i zimna z uwagi na bliskość od licznych źródeł.Co w rzece jest nie wiem, od licznych wędkarzy dowiaduję się że są w niej pstrągi.
Nie tylko z wędkarzami żyję w zgodzie, z mieszkańcami pobliskich wiosek też, opłaca się szanować ludzi, bo i wygodniej i bezpieczniej jest na mojej działce, a ludzie na wsi widzą i wiedzą wszystko.
Dziękuję za liczne zainteresowanie naszą działką , życzenia i pozdrowienia. Tadeusz.




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Piękna pogoda w niedzielę nareszcie pozwoliła na chwilę relaksu:
Wnuka nie trzeba namawiać do pluskania w wodzie,

Grillowanie na świeżym powietrzu w towarzystwie rodziny i swatów ,

Pomoc dziadzia Stasia przy zakładaniu przynęty na ryby ,
W oczekiwaniu na rybkę,

Okazał się jednak potrzebny dalszy instruktaż
Swasie " dokonują inspekcji ogrodu
,
Puszczanie baniek okazało się łatwiejsze od wędkowania
".
Wnuka nie trzeba namawiać do pluskania w wodzie,

Grillowanie na świeżym powietrzu w towarzystwie rodziny i swatów ,


Pomoc dziadzia Stasia przy zakładaniu przynęty na ryby ,

W oczekiwaniu na rybkę,

Okazał się jednak potrzebny dalszy instruktaż

Swasie " dokonują inspekcji ogrodu
,

Puszczanie baniek okazało się łatwiejsze od wędkowania
".

- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Witam
Czy goście coś złowili do grylowania
Bo nie pokazujesz co grylujecie , bo podobno po ryby to do sklepu
tok twierdził kiedyś znajomy wędkaż...a na ryby tooo... no właśnie
POZDRAWIAM SERDECZNIE i do miłego******************* ;:12 






-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
MONIKO- przy robieniu zdjęć nie latałem balonem, ale niewiele brakowało , by nie było latania ....... ale w dół.
ZYTA- o 1,37 nie spać, to myślałem że tylko ja potrafię, co do łowienia ryb, to wystarczy popatrzeć na wędkarzy, i od razu widać jakich ryb nałowili, wszystkie, małe czy duże czekają na Ciebie, mam nadzieję że się kiedyś doczekają.
Dzisiaj przedstawię nasze miejsce wypoczynku pod dachem.
Domek jest tymczasowy, najważniejszą rolę w wypoczynku ma weranda która biegnie zarówno wzdłuż , jak i w poprzek domku na długości 12 metrów i szerokości 2,20 . Na werandzie wzdłuż budynku skupia się główne życie towarzyskie, w części werandy biegnącej w poprzek budynku osłoniętej firankami wydzielony został letni pokój z wersalką, gdzie spokojnie można "poćwiczyć oko"( spać), gdyż firanki nie pozwalają na wniknięcie do pokoju, komarom czy muchom. Poza tarasem jest niewielkie pomieszczenie na kuchenkę oraz większe pomieszczenie na pokój sypialny.

ZYTA- o 1,37 nie spać, to myślałem że tylko ja potrafię, co do łowienia ryb, to wystarczy popatrzeć na wędkarzy, i od razu widać jakich ryb nałowili, wszystkie, małe czy duże czekają na Ciebie, mam nadzieję że się kiedyś doczekają.
Dzisiaj przedstawię nasze miejsce wypoczynku pod dachem.
Domek jest tymczasowy, najważniejszą rolę w wypoczynku ma weranda która biegnie zarówno wzdłuż , jak i w poprzek domku na długości 12 metrów i szerokości 2,20 . Na werandzie wzdłuż budynku skupia się główne życie towarzyskie, w części werandy biegnącej w poprzek budynku osłoniętej firankami wydzielony został letni pokój z wersalką, gdzie spokojnie można "poćwiczyć oko"( spać), gdyż firanki nie pozwalają na wniknięcie do pokoju, komarom czy muchom. Poza tarasem jest niewielkie pomieszczenie na kuchenkę oraz większe pomieszczenie na pokój sypialny.







