Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

[malgocha1960]

Tadziu,nasz kochany,najważniejsze,żebyś pojawiał się u siebie i nie zniakał na tak długo.My się nie obrazimy jak często nie bedziesz nas odwiedzał,rozumiemy,ze praca,potem odpoczynek najwazniejsze.Miłegto dnia.

[Marzenka79]

Tadziu no pewno że rozumiemy,każdy ma zaległości:) Najważniejsze jest to,żebyś pasji nie stracił do kfiatuszków i sympatii do nas

[IWONA1311]

Witaj Tadziu
Cieszę się że masz w końcu troszkę czasu na forum, może jakieś zdjęcia też uda Ci się wstawić? Ja jeszcze nic nie okrywałam może jutro jak nie będzie bardzo zimno to pozwiązuję juki i pookręcam włókniną część roślinek.

[hala67]

Ho, ho... czytam, że nie tylko ja miałam przerwę na FO. W długie zimowe wieczory nadrobimy zaległości .
Trzymam kciuki za powodzenie w realizacji Twoich planów zawodowych.

[AGNESS]

Tadziu mam nadzieję, ze z pracą wszystko dobrze się ułoży, tego szczerze Ci życzę Z Forum nie znikaj, bo jak człowiek pogada z życzliwymi mu osobami, to i lżej na duszy się robi ....mimo kłopotów...

[kogra]

Święte słowa.......a i pocieszenia doczeka.
Będzie dobrze.

[robaczek_Poznan]

Tadek powodzenia w pracy, oby ta stała też szybko się znalazła
Fajnie, że planujesz przyjechać na zlot!mam nadzieję, że znowu będzie tak fajnie
Pozdrawiam serdecznie

[marzenaruda]

Tadziu mam pytanko czy zimą też dodajesz nawozu(od czasu do czasu ) do podlewania sadzonek
i jakiego

Pozdrówka dla Ciebie i wszystkich Forumowiczów

[tade k]

Witam wszystkich odwiedzających Cieszę się , że zaglądacie do mnie tak licznie.
Odpocząłem i przybyłem z Wami pogadać
Geniu , za dużo do przeglądania , nawet 24 na dobę za mało , by wszystkich odwiedzić.
Małgosiu . postaram się już tego nie robić. Nie będę znikał.
Jeszcze do tej pory nie dotarłem do wszystkich i w miarę możliwości postaram się do niedzieli odwiedzić.
Marzenko , tego nawet pokażnym młotkiem ze mnie nikt nie wybije.
Iwonko , witaj. Już dawno nie robiłem fotek . Nie ma już co pokazać. Włókniną jeszcze nie okręcałem , hortensję i barbulę czterema wiadrami kory okryłem , chyba to lepsze jak włóknina.Tylko magnolię okręcę.
Halinko , dzięki za ,,kciuki''
Zaległości i tak nie nadrobię , skupię się na tym , by na bieżąco być.
Aguś dziękuję za życzenia Ja także liczę , że w końcu się uda.
Masz rację , takie rozmowy bardzo wpływają na psychikę. A jak się ma tak dużo przyjaciół , mogą postawić człowieka na nogi. Dzięki Wam także lepiej trzymam się w trudnych chwilach.
Graziu Tobie także dziękuję za słowa otuchy.
Kasiu , wielkie dzięki Nie biorę pod uwagę innej możliwości , jak jechać na Zlot. Tylko coś bardzo ważnego mogło by mnie zatrzymać . Już nie mogę doczekać się spotkania .
Pozdrówka.
Marzenko , mam kilka sadzonek na parapecie. Roślinki , które nie zimują w gruncie.
Ale te na działce są już okryte i do wiosny nie dostaną już nic. Póżne nawożenie nie jest dobre. Rośliny w gruncie nawożę ostatni raz w lipcu a sadzonki czy siewki we wrześniu nawozem płynnym , z małą ilością azotu. Azot powoduję , że rośliny nie ,,dojrzewają do zimy'' , nie są uśpione. Drzewom nie drewnieją gałązki i także obmarzają. Nieistotne , iglaste czy liściaste.
Pozdróka.

[Tajka]

Tadziu witaj.
Czy ta barbula zimowała już u Ciebie, czy masz ją pierwszy rok?
Jest tyle pięknych roślin, ale po tym co mi wymarzło, to już się boję sadzić .
Po raz pierwszy posadziłam dwa hibiskusy bylinowe, ciekawe, czy przezimują.
Obsypałam korą, tak jak róże.

[tade k]

Tereniu , barbula dwie zimy już u mnie ,,przeżyła'' . Ale jak , ledwie kilkucentymetrowe kawałeczki gałązek wypuściły pączki. Ale to wystarcza. Do jesieni spory 70-80 cm krzaczek wyrasta. Kwitł także ładnie , na nowych pędach zakwita. Hibiskusy corocznie jeden ubywa , dosadzam nowego i mam nadal dwa Są dobrze okryte , być może inna przyczyna. Może to grzyb go załatwia. Mokre zimy bez mrozu nie sprzyjają . Drobną korą okrywam , uważam , że jest dobra do okrycia tych roślin.

[Tajka]

Skoro na nowych pędach barbula zakwita, to muszę się skusić.
Sądziłam, że to jest krzew .

[ulakonie]

Nooo to Ty już zapomniałeś że istnieją telefony?
Kawy póki co u mnie nie brakuje. Jakbyś dał znać dzień przed to może i Patkazę i kogo więcej bym powiadomiła.

[tade k]

Teresko , to jest krzew , ale taki właśnie co na nowych kwitnie. Jak hortensje bukietowe. Tylko , że on zakwita na jesieni i ma czas na wzrost pędów. Przed samym kwitnieniem rosną najszybciej.
Ulcia , jest telefon . tylko , że my we czterech jedziemy i nie mogę ,, oderwać się ''. Oczywiście można by coś ,,zorganizować '' pomyślimy.

[Zyta]

Tadek w tym roku róż nie kupowałam.
Posadziłam w jeden dołek dwie miniaturki czerwone które dostałam w prezencie od Formowiczów.
Nie mówię nie jakbym spotkała taką jak ma Ula to na pewno się skusze.
dla Grażynki.