Doniczkowe i ogrodowe joli1313 cz.3

[mniodkowa]

Żadnego nie kupiłam... tym razem , ale co będzie kiedyś?

pewnie cena nie była bezdyskusyjna

Jola - jak się trafi w OBI taki storczyk jak kiedyś - za marne złotówki to pewnie ulegnę ale 19,99 to dla mnie żadna atrakcja więc temu tak łatwo mnie nie złamiecie

no ale... my tu o kwiatkach a Ty dostałaś dobrze ktoś tu radzi - wstaw z tej okazji swoją fotkę

[trzynastka]

Zdolna córeczka pięknie maluje farbami to duza sztuka

[mmaryla]

Ciekawy, kosmiczny rower,a jego autorka urocza

[Nolinka]

Jolu, ten mały fikusik zdobyty w B, czy to nie jest czasem Fikus Mellany, tak mi się wydaje, że podobnie wygląda. Gdzieś zauważyłam i skojarzyło mi się to z twoim kwiatuszkiem.

[jola1313]

no ale... my tu o kwiatkach a Ty dostałaś dobrze ktoś tu radzi - wstaw z tej okazji swoją fotkę

Ja niestety niefotogeniczna jestem
Ale pomyślę

Trzynastka

Ciekawy, kosmiczny rower,a jego autorka urocza

Już niedługo Ty będziesz dostawać takie ''kosmiczne rowery'' od wnusia

Jolu, ten mały fikusik zdobyty w B, czy to nie jest czasem Fikus Mellany, tak mi się wydaje, że podobnie wygląda. Gdzieś zauważyłam i skojarzyło mi się to z twoim kwiatuszkiem.

Jestem prawie na 100 % pewna,że to ten.Dziękuję.

Kochani-ktoś mi tu obiecał przepisy na pyszne trunki domowej roboty.I cisza.
Tylko proszę nie pisać jakiś bardzo wymyślnych,żebym nie musiała daleko biec po składniki

Byłam dziś w B.ale nic nie kupiłam zielonego .Chyba to powód do radości.Jedno małe zwycięstwo nad nałogiem .Były piękne storczyki ,różne gatunki,po 22zł.I calle za 16?

Ups...choć nie całkiem,bo kupiłam cebulki przebiśniegów za 2zł .


Jeden z 2 pączków na h.australis.Ciekawe,czy nie zrzuci z braku słońca
A tego Wam chyba nie pokazywałam .To chyba się zwie-tappeino chilios,czy jakoś tak

[heliofitka]

Ja również odwiedziłam B, ale taka dzielna, jak ty nie byłam i wróciłam do domu z dwoma grudnikami
Jolu obrazek koniecznie umieść w domu w widocznym miejscu (lodówka ), bo córcia postarała się i proszę mi nie mówić,
że jesteś niefotogeniczna, bo nawet ja mając dzieci w tym wieku wyglądałam super

[jola1313]

Ja nie zauważyłam grudników u nas.Po ile były?
A obrazki wszystkie lądują na lodówce.Nawet Michasia(2lat)-co nie przypominają kompletnie NIC .On sam przynosi i mówi,żeby powiesić.
Jak już nie ma miejsca,to zdejmuję do teczki i wieszam inne.Ogólnie Monika ładnie maluje,tylko nie często .Nie czuje takiej potrzeby chyba.Ale zdolna z niej dziewczynka-ma 5 lat,a zna chyba wszystkie literki i pisze drukowanymi(z błędami i nie robi przerw).A jej nie uczyłam.Ale w jej przypadku,to wszystko robiła wcześniej.Taki typ
No to się pochwaliłam

[heliofitka]

Jak to pochwaliłaś się , a zdjęcie gdzie
Jolu w tym roku grudniki są dość drogie (5,99), bo pamiętam, że w zeszłych latach płaciłam około 3 zł ale to i tak "pikuś" w stosunku do kwiaciarni, gdzie ceny oscylują od 15 do 20 zł

[jola1313]

Muszę zrobić jeszcze

[mniodkowa]

Iwonka w OBI też w okolicy 20zł - zresztą w kauflandzie też widziałam po 16 chyba czyżby mało im (tym... politykom ładnie mówiąc) było podnosić ceny na żywności..? to jeszcze na kwiatkach
Jola - ja byłam dziś w B-ce... ale czy grudnika widziałam...? chyba nie

[Nolinka]

Grudniki mają być od czwartku po 5,99 - tak wyczytałam w gazetce
Ja też dziś byłam i nic kwiatkowego nie kupiłam, ćwiczę swoją słabą silną wolę; no i miejsca brak

[izabela skula]

Kochani-ktoś mi tu obiecał przepisy na pyszne trunki domowej roboty.I cisza.
Tylko proszę nie pisać jakiś bardzo wymyślnych,żebym nie musiała daleko biec po składniki

napisz do tesi - robi pyszną cytrynówke i to wcale nie jest pracochłonne

[Niunia1981]

Joluś chyba ja miałam podać te przepisy i zapomniałam
Już się rehabilituję - wklejam pierwszą:

Nalewka z aronii
Składniki:
- 200 szt. małych liści wiśni ( lub 100 szt. większych)
- 1 litr wody
- 60 dag aronii
Całość gotować 15 min.
Odcedzić przez gazę i wycisnąć.
Dodać 1 kg cukru i 1 kwasek cytrynowy. Zagotować i ostudzić.
(0,5 l spirytusu + 0,5 l wody) ? sporządzić mocną wódkę.
Dodać wódkę do roztworu, wymieszać i przelać do butelek.

Po południu wkleję na porterówkę i adwokat - muszę popytać mamę o przepis.

[jola1313]

Ja też dziś byłam w B.i nic kwiatkowego nie kupiłam, ćwiczę swoją słabą silną wolę; no i miejsca brak

To tak jak ja.
Ale na hoje,to miejsce znajdę .Najwyżej coś na kompost poleci

napisz do tesi - robi pyszną cytrynówke i to wcale nie jest pracochłonne

Właśnie od wczoraj stoi coś w tym stylu.Nazywa się ''nalewka aptekarska''.Zobaczymy co z tego wyjdzie

Ale gdyby Tesia nas podczytywała,to proszę o przepis na cytrynówkę .Może będzie inny.

Niunia,moja (dostana) aronia już w sokach,wg podobnego przepisu.Tylko weś teraz zgadnij ile takiego soku wlać do spirtu Pewnie ok 1l?trochę więcej?
Na porterówkę przepis mam.Więc proszę o adwokata

[sylvi]

Ooo, słodziutkie nalewki takie to ja też lubię ... i robię. Aronię miałam obiecaną, ale nie dostałam może w przyszłym roku, ale właśnie stoi pigwowiec, tylko coś mocno mi ściemniał, robię pierwszy raz z niego, może tak ma być
A wiecie, że fachowcy twierdzą, że owoce powinny być najpierw zalane spirytusem, takim ok. 70%, który wyciąga z owoców aromat i smak, a dopiero potem cukier???