SEZON różany 2008

Zablokowany
Awatar użytkownika
eowinka
50p
50p
Posty: 99
Od: 16 sie 2007, o 15:02
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Post »

KaRo pisze:Właśnie dlatego zapytałam by dowiedzieć się jak to jest z tymi miniaturami w przyszłości... :D
Ceny są przystępne oczywiście i powinnam również się zdecydować nawet jeśli miniaturki podrosną
byle nie zdecydowanie mocno.
dziękuję :D :D
Ja dostałam róże miniaturową cztery lata temu na Dzień Matki, na wysokość nie urosła nic a nic, ale pięknie się rozrosła. Jeszcze nie kwitnie, w zeszłym roku kwitła jak szalona, jeden kwiat :)
Pozdrawiam serdecznie
Ilona
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22058
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Faktycznie zaszalała :D jeden kwiat.
Ja wszystkie miniaturki wysadzałam natychmiast do ogrodu ale one rosną tak sobie...
raczej nędznie - może jedna wyróżnia sie wzrostem na szerokość ,inne ,kilkuletnie są nadal mini mini miniaturkami.
Ale nareszcie rusza sezon różany ,sprawdziłam dziś ,liczę na otwarcie sie kwiatu Fresia,Aleksander i NN :D :D
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

KaRo pisze:Faktycznie zaszalała :D jeden kwiat.
Ja wszystkie miniaturki wysadzałam natychmiast do ogrodu ale one rosną tak sobie...
raczej nędznie - może jedna wyróżnia się wzrostem na szerokość ,inne ,kilkuletnie są nadal mini mini miniaturkami.
Ale nareszcie rusza sezon różany ,sprawdziłam dziś ,liczę na otwarcie się kwiatu Fresia,Aleksander i NN :D :D
To ja chyba za dużo daję im papu :D :D :roll: :roll: :?:
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22058
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

A czy to źle cattleyo,że je karmisz?
Na prawdę z moich nie jestem zadowolona poza ta jedną.
Zrobię potem zdjęcia i pokażę na forum te moje maluszki :?
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Nie, nieprzestanę ich karmić. U mnie po prostu różę maję to co lubią, ciepłą przewiewną glebę i słoneczko.
Wzrost miniaturek uwarunkowane jest też odmianą, tak samo jak aklimatyzacja. Są odmiany róz które hoduje się tylko pod oslonami. Sa delikatniejsze i posiadają ciut inne cechy.
Nie wiem czy znacie białą odminę Virgo, kiedyś był hodowana tylko pod osłonami na kwiat cięty.i mówiono o niej że jest w innych warunkach podatna na wszelkie zło. A tu niespodzianka, pięknie udaje się w ogrodach.
Tak że można śmialo powiedzieć że uprawa różyczek produkowanych jako kwiatek domowy w ogrodach to trochę loteria.
U jednych lepiej u drugich gorzej.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22058
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Ale to sympatyczna loteria i jak sie ma czym zadowolić to drobne niedoskonałości uchodzą są nawet inspiracja dla uprawiających... tak bardzo bym chciała by moje wszystkie miniaturki zakwitły i po prostu kwitły tego roku.
Ale zobaczymy...
Natomiast inna sprawa wywołałam moje zainteresowanie Twoim postem....
zaraz to sprawdzę ,ąle kiedy pokazałam tutaj białą Virgo-została jej nazwa podważona ...zaraz odszukam ten post i poproszę Cie cattleyo o jakis komentarz?
Ja nie jestem znawcą róż ,korzystam jedynie z etykiet i oznaczeń innych ale może uda sie potwierdzić czy moja Virgo to virgo??? :D :D :D :D
Awatar użytkownika
JagJag
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 26 mar 2007, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Witajcie,
z radością donoszę, że dziś zakwitła moja pierwsza w tym roku róża! :D Poniżej dowód.
Uratowałam ją zeszłego lata z samego środka stareńkiego i zaniedbanego krzewu jaśminowca, gdzie rosła i skąd zakwitła jednym kwiatem z na końcu pojedynczego pędu o długości ponad chyba ze 2 metrów (tak chciała główkę z tego krzaka do słońca wyciągnąć). W tym roku chyba chce mi się wywdzięczyć, bo pąków ma masę i jako pierwsza chwali się urodą. :)
Bardzo bym chciała rozszyfrować, kim jest moja piękna nieznajoma. Może ktoś ma taką samą w ogródku i zna jej imię. Pachnie intensywnie zapachem dzikich róż. Kwiat ma 6,5 cm średnicy. Jest różowa, a skrajnie zewnętrzne płatki przebarwiają się bardzo jasnymi plamkami. Pręciki żółte. Liście duże, matowe i raczej ciemne. Tyle o niej wiem.
Obrazek
Okazuje się, że jednak istnieją róże bez kolców ;)
Awatar użytkownika
Julia
200p
200p
Posty: 446
Od: 11 wrz 2005, o 09:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Wreszcie i ja doczekałam pierwszego kwiatu
na młodej Artur Bell


a pnąca żółta zaczyna rozchylac pąki



Ale jestem zaniepokojona wsadzoną w kwietniu
"Madame Isaac Pereire"
tak wygląda..... :(

i nie wiem co jej sie u mnie nie podoba,
Pozostałe chodunki pokazują nieśmiało pojedyńcze listki,
więc wiem, że żyją,
a ta na fotce wyżej
nie wiem na co czeka...
Piękno leży w oku patrzącego.
serdeczności - Julia
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Mam ten sam problem. Kilka róż siedzi w ziemi i ani drgnie, wyglądają tak, jak ta na zdjęciu. A reszta zupełnie nieźle, jedna nawet ma pączki.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Moje róże z chłodni po 3 miesiącach dopiero wypuściły listki- wszystkie, jak jeden mąż.
A skoro były w chłodni, to znaczy - spały, jakby w zimie.
Sadziłam 14.03.br ( dla nich - środek zimy, czyli grudzień), więc 3 miesiące w powoli wznawianej wegetacji, jest w porządku.
A maciupeńkie pączki ma tylko jedna, reszta liściasta :-).
Dlatego nie obawiajcie się dziewczęta.
Skoro są zielone łodygi, to znaczy , że wznawiają życie podziemne. :P
Awatar użytkownika
Julia
200p
200p
Posty: 446
Od: 11 wrz 2005, o 09:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Haniu, dzięki za nadzieję,
czekam więc wytrwale,
na oznaki zycia.
Chociaż szczerze mówiąc,
to dla mnie za mało
:( ...bo miałam nadzieję na kwiaty.

Żadna z moich róż nie ma nawet łodyg, tylko kilka listków
a kwiaty.....hmm
....będą?....nadzieja matka głupich...
a jednak wierzę, że będą w tym sezonie

:D
Piękno leży w oku patrzącego.
serdeczności - Julia
Awatar użytkownika
mateola
200p
200p
Posty: 226
Od: 20 kwie 2008, o 12:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bąków (opolskie)

Post »

Z moich dwóch mrożonych jedna ma listki, druga dopiero "kiełkuje".
Pozdrawiam - Małgosia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Poczekaj jeszcze spokojnie, w kilka Meillandek kupionych w tym roku też opornie idzie. Łodygi są zielone ale system korzeniowy był raczej mikry. Więc w pierwszej kolejności roślinka musi go odbudować.

Powodzenia i glowa do góry :D
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Plumbum
50p
50p
Posty: 58
Od: 7 kwie 2008, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sheffield

Post »

I u mnie wreszcie ruszyło :) Wprawdzie takiego koloru róży w szkółce nie zamawiałem, a róże dostałem nie podpisaną, więc nie wiem co to jest. Ważne,że rośnie jak na drożdżach, ma mnóstwo pąków kwiatowych i przyjemnie pachnie. Może ktoś będzie wiedział co to za odmiana :)
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1756
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Hmmm, próbowałam szukać na stronie szkółki, ale nie znalazłam nic podobnego. Bezimienna też jest śliczna :)
Wyślij zdjęcie właścicielowi, na pewno rozwiąże zagadkę :lol:
Oczywiście czekamy też na nazwę :)
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Zablokowany

Wróć do „Róże”