Nutkowy ogród cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

Zapowiadają od przyszłego tygodnia obniżenie temp. ale chyba poprzykrywam tylko paprocie.
I pozwioązuję trawy. Na róże zdecydowanie za wczesnie. Jak bedzie w nocy dużo poniżej 0, wtedy okopcuję
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

Gosiaczku/Margo a czemu przykrywasz paprocie? Masz jakieś odmiany wrażliwe? Ja nie przykrywam i dają sobie radę na moim wygwizdowie świetnie.
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

Joluś, myślę że z okrywaniem wcale nie jest tak za wcześnie. Już nie ma zbyt wysokich temperatur, żeby roślinkom to zaszkodziło. Ja pomału okrywam trawki ozdobne, właśnie gałązkami sosny. Zbieram ziemię do kopcowania różyczek i myślę, że od przyszłego tygodnia można będzie zacząć pomału działać. Z agrowłókniną zaczekam, aż bardziej spadnie temperatura, ale kopczyki porobię, bo potem nie zdążę ze wszystkim, tak na raz.
Co do paprotek, to na przykład ja mam tylko te najzwyklejsze, a one odporne na wszystko, nawet na kosiarkę mojego męża :D Wyrastają co roku :lol:
Odnośnie Nutki, to ja chciałam zostawić po niej sobie sunie, biegałam specjalnie po tych wszystkich wystawach z nią, aby zrobić jej uprawnienia hodowlane. Jednak chyba sobie odpuszczę, i wysterylizuje suczysko, bo obie się tylko męczymy...a póki co kasy na krycie nie mam i jakoś się boję... :wink:
Gosiu, napisałam że myślę o kopcowaniu w przyszłym tygodniu ale faktycznie, jeśli będzie wciąż powyżej 0 w nocy, to sie wstrzymam. Pookrywałam delikatnie tylko małe trawki ozdobne. Zobaczymy co to będzie... ;:224
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

Małgosiu jak pertraktacje z Nutką
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

Aniu, wciąż staram się ją przekonać do zdjęcia z okazji świątecznej akcji zmieniania profili...a ona ciągle marudzi, że "nie ma się w co ubrać" ;:224 :;230
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

Gosiu,z tego co czytam nadal się męczycie z Nutką.
Mam nadzieje, że to już niedługo
Awatar użytkownika
Maziaa
100p
100p
Posty: 197
Od: 30 maja 2012, o 22:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

Oj szkoda mi suni, marnuje się instynkt macierzyński :cry:
U nas pewnie też niedługo Zula będzie z jajkiem chodzić, myśleliśmy o sterylizacji ale wszystko ma swoje wady i zalety.
Może się zmienić temperament i różnie jest z trzymaniem moczu. A moja stwora jest taka fajna bo jeszcze bawi się jak szczenie (ma już 8 lat), no i przy jej pazerności na jedzenie trzeba by pomyśleć o jakimś sprzęcie do wożenia brzucha :;230
Jeżeli się decydujecie na zabieg to najlepiej teraz gdy rzadziej wychodzi na zewnątrz, temperatury są niskie i muchy nie grasują, bo ja już widziałam ruszającą się ranę brrrrrrrr.
Pozdrowienia z Małopolskiego Bieguna Ciepła
Marzena
Zielony zawrót głowy
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

hej, wpisuję się znów do Ciebie bo zaniedbałam Twój wąteczek, jak i właście też innych...
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

Gosiu, chyba Nutka "wraca do żywych" :wink: Jest już bardziej energiczna, interesuje ją co dzieje się na dworze, reaguje tak jak powinna na wszystko. Nie kopie dziur w ogrodzie, nie jęczy i nie stęka łażąc za nami ... było to strasznie denerwujące i martwiłam się jednocześnie o nią. Teraz jest już chyba ok. ;:138
Marzenko, szkoda suni...szkoda... Wciąż zastanawiamy się nad tą sterylizacją. Póki co, muszę się zorientować jakie ceny u nas takiego zabiegu (bo to tez może być mały problem) :roll: Zobaczymy na wiosnę... będziemy decydować...
Elizko, miło Cię znów widzieć ;:168 Tak to bywa...sama czasami gubię wątki, więc całkowicie Cię rozumiem :oops: ;:173
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

Podjęłaś już decyzję, co dalej?
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

Gosieńko, nie wiem co dalej...jak będę miała fundusze na krycie, z zakładką na nieprzewidziane zdarzenia, to może się zdecyduje (choć to mało prawdopodobne...te fundusze). Jeśli nie, to dowiem się ile u nas sterylka, zbiorę potrzebne pieniążki...i tyle... :roll:
Póki co Nucia "wróciła do żywych"...już odzyskała swoje legowisko i jest przeszczęśliwa :D Pierwszego dnia nie chciała z niego zejść, nawet na kolację...chyba się o nie obawiała, że znów zniknie :;230
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

A dlaczego znikneło legowisko?
Czy czegoś nie doczytałam?
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

Nie nie Gosiu. O legowisku nie pisałam. Zniknęło, bo moja koleżanka weterynarz kazała mi jej je zabrać. Nuta drapała wszystko co "miało szansę" stać się bardziej miękkim miejscem...do rodzenia :roll: Dlatego wszelkie poduszki znikły najpierw, a gdy legowisko dalej próbowała sobie układać...to i ono zniknęło. Musiałam ją wyprowadzać na ogród, nie mogłam jej samej zostawiać, bo kopała dziury... ahhh...nie było łatwo... ;:173
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

O rany, to był bardzo powazny stan.
Moja tak nie miała. Tylko nabrzmiałe sutki i mleko cieknące.
Całe szczęście, że już koniec.
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nutkowy ogród cz. 2

Post »

Oj poważny...pierwszy raz się tak jej zdarzyło. Całe szczęście już spokój.
Biedna się namęczyła, a ja razem z nią :roll:
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”