
Działeczka Ewy W część 2
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6434
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działeczka Ewy W część 2
Ewuniu gratuluję
.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42382
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Działeczka Ewy W część 2
Ładna ta cafova rózia! Udało Ci się z tymi iglakami masz szczęście 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Działeczka Ewy W część 2
Spóźnione, ale ze szczerego serca gratulacje
Tę pienną różę już zimowałaś? U nas na północy za żadne skarby nie przeżyła róża na pniu poza tymi schowanymi do pomieszczeń

Tę pienną różę już zimowałaś? U nas na północy za żadne skarby nie przeżyła róża na pniu poza tymi schowanymi do pomieszczeń

- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6843
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Działeczka Ewy W część 2
Dorotko
Lidziu dziękuję
Marysiu dziwna przemiana
Ewciu dziękuję
. Róża na pniu jest juz u mnie trzy lata. Obkładam ja sierścią od Soni i dodatkowo czym się dało. W zeszłym roku jeszcze dodatkowo starą firanką ja poowijałam i jakoś wytrzymała tę ostra zimę. No fajnie to nie wyglada ale co mi tam byle nie przemarzła 

Lidziu dziękuję

Marysiu dziwna przemiana

Ewciu dziękuję


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Działeczka Ewy W część 2
Ja wciąż sie zastanawiam jak moją pienną Excelsę zabezpieczyć .Czy to wszystko nie przemoczy się jak będzie deszcz czy śnieg a potem złapie mróz .Mam ją dopiero 1 sezon dlatego tak truchleję o nią i wciąż myślę ,czy jej nie zabiję
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6843
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Działeczka Ewy W część 2
Jadziu w zeszłym roku założyłam mojej piennej NN duży worek foliowy przed samymi wielkimi mrozami ale porobiłam kilka dziur aby sie nie zaparzyła. Zdjęłam go od razu gdy sie trochę ociepliło wiosna. RÓZa przetrwała.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Działeczka Ewy W część 2
Ewciu czy próbowałaś używać folii bąbelkowej ,bo tak myślę czy ona nie byłaby dobra
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6843
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Działeczka Ewy W część 2
Nie Jadziu jeszcze takiej nie używałam, mój ogród lezy w dolince i często osadza się szadz. Jestem zdania, że nic na siłe jeżeli mimo moich starań roslinka żle rośnie to musi wyprowadzic sie do lepszego miejsca. Zwłaszcza, że nie mieszkam przy ogrodzie i gdy wieczorem ogłoszą nocne mrozy to nie zdążę i tak zabezpieczyć moich kwiatów.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Działeczka Ewy W część 2
Dziękuję Ewciu za dobre rady
Mam jeszcze trochę czasu na okrywanie róż .Mój ogródek jest raczej osłonięty .Już dzisiaj zauważylam ,ze róże posadzone tydzień temu zaczynają już pokazywać czerwone wypustki
.Wcale mnie to nie cieszy ,bo mam smutne doświadczenie z ubiegłej ciepłej jesieni 



- bina12
- 1000p
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Działeczka Ewy W część 2


- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6843
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Działeczka Ewy W część 2
Jadziu no co Ty
Ewka-Bina wszelki duch Pana Boga chwali!!!! gdzieś przebywała kobito??? Fajnie, że wróciłaś do nas
jeszcze w sobotę muszę pookrywać resztę roslin bo jak tak czytam wątki to i różaneczniki muszę okryć i delospermę i lilie i wrzosy i trawki a na razie mam zabezpieczone tylko róże 

Ewka-Bina wszelki duch Pana Boga chwali!!!! gdzieś przebywała kobito??? Fajnie, że wróciłaś do nas


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Działeczka Ewy W część 2
Kurcze wszystko Ewciu będziesz zabezpieczać .Rh ,wrzosów nigdy nie okrywam
zresztą niczego nie okrywam no chyba ,że bardzo zależy mi na danej roślince ,ale to tylko stroiszem z przekwitłych kwiatów, bo nie mam skąd brać zieleniny

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Działeczka Ewy W część 2
Różaneczniki zostaw w spokoju
Jeśli rosną w ocienionym miejscu, nic im nie będzie, jeśli w słońcu, przygotuj cieniówkę, ale jakoś specjalnie osłaniać ich nie trzeba. Wrzosy nakrywam stroiszem, podobnie azalie japońskie, ale mieszkam w zimnym miejscu. Trawy powinny dać sobie radę, zwiążę je tyko przed nadejściem zimy.

- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6843
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Działeczka Ewy W część 2
Ewciu witaj, Dzięki za porady, gdzieś czytałam, że różaneczniki swiezo posadzone należy okryć 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Działeczka Ewy W część 2
Swoje przenosiłam jesienią, więc były świeżo posadzone
Na pewno nie zaszkodzi okrycie korzeni korą. Pędy też możesz osłonić 

