Khaki mają bardzo często w biedronce-ostatnio wielkie,duże,pachnące owoce mieli w promocji po 4,98 chyba.To jest coś pysznego-obiera się ze skórki jak jabłko,skrapia sokiem z cytryny lub limonki i pycha.Kiedyś mieli także super mango w dobrej cenie,ostatnio przywożą takie marnej jakości owoce po komicznej cenie,ale często mają liczi,pomelo
Hihi ale dyskusja się rozwinęła
Ja jestem z tych wszystkożernych i lubię i słodycze i mięcho i krewetki i kaszankę i czarninę i sałatkę owocową
Tylko flaków nie tknę
A pomelo uwielbiam, mój pies też a kaki jakoś mi nie przypadło do gustu, ale np melona to by wciągnęła na raz, mniam
Jutro mam makaron z sosem śmietanowym z krewetkami na obiad - Marzenko wpadniesz ??
Ja przekora Aniu no wiesz co Gosiu - od tego czytania zjadłam już cały prowiant, zawsze tak mam jak wchodzę na wyspę poczytać co tam naskrobałyście pysznego
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda. Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV Tak, lubię koty ;)
Niunia1981 pisze:Ja jestem z tych wszystkożernych i lubię i słodycze i mięcho i krewetki i kaszankę i czarninę i sałatkę owocową
Tylko flaków nie tknę
a ja wpieprzam wszystko włącznie z flakami - mniam no dobra, tego gluta z muszli co z sokiem cytrynowym się je to nie dałam rady spróbować... ale nic straconego
no, nie lubię mięsa z owocami (typu schab ze śliwką itp) i w sosach słodko kwaśnych ale to samo zjem na ostro
Justynko - to już wiem co ci przywiozę na następne spotkanie - sushi Aguś - no ja chyba małży też bym nie zjadła, jakieś takie za bardzo żywe jeszcze by mi z gęby dało nogę
No, my tu gadu gadu, a fotek nie ma czas się zrehabilitować
Moje ciapate zwisające: epi N'joy i scindapsus pictus i chyba argyrea - są różne rysunki na liściach:
Euphorbia milii i japonica:
Rhipsalisy:
Sedum i paprotka, która o dziwo jeszcze żyje i ma się nawet dobrze:
No i wielkanocnik i grudnik - niestety nie zanosi się na kwitnienie ponieważ zapomniałam wystawić je na balkon
No tak, wiedziałam, pół dnia latałam, kwiatki pryskałam, czyściłam, ustawiałam, słonka szukałam, a tu focia pieska ma największe uznanie
Ale macie rację - słodziak z niej