Identyfikacja odmian jabłoni
Re: Co to za jabłoń?
Dzięki za rady. Pozdrawiam i szacun dla wiedzy.
Re: Co to za jabłoń?
Zima, a Goldeny wiszą



Re: Co to za jabłoń?
No witaj Rossynant, jeśli to czytasz. Miałem okazję kupić dziś Goldeny - nie takie "marketowe" ale z "porządnego" sadu. No jabłka całkiem super w smaku. Mniejsze zdecydowanie od "marketowych" ale z kolei większe od "moich". I mniej ordzawione. Ale, mimo iż bardzo smaczne, to i tak nie umywają się w smaku do tych, które przedstawiałem w tym temacie. Natomiast utwierdziłem się w przekonaniu na 150%, że te moje to Goldeny. I też w tym, że zaszczepię je zamiast kupować Goldena w szkółce. To naprawdę juz nie toRossynant pisze: (...)Jak drzewo zdrowe to bym sobie naszczepił (...) Druga rzecz - teraz sprzedają nowsze wersje które nie ordzawiają się i nie więdna w chłodniach, lecz znawcy twierdzą że ani smak już nie ten ni odporność...

Pozdrawiam.
Re: Co to za jabłoń?
astone ja miałem podobną sytuację z antonówką, kilkanaście lat temu byłem u kolegi w okolicach Wielunia po zrazy starych odmian jabłoni i tam były 3 rodzaje antonówki różniące się smakiem a z wyglądu nie różniły się, była również antonówka półtoraf.
Z tego co zauważyliśmy to pewnie były szczepione, bo przy gruncie widoczny był pierścień wokół pnia, ale to nic pewnego. Jedną antonówkę ściął przy ziemi i z pieńka wypuściła kosztela, owoce tej były najsłodsze.
Pozdrawiam
and777
Z tego co zauważyliśmy to pewnie były szczepione, bo przy gruncie widoczny był pierścień wokół pnia, ale to nic pewnego. Jedną antonówkę ściął przy ziemi i z pieńka wypuściła kosztela, owoce tej były najsłodsze.
Pozdrawiam
and777
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co to za jabłoń?
Smak zależy od nawożenia i cięcia. Bez sztucznych nawozów i cięcia zawsze lepszy. Także zagęszczenie drzew (nasłonecznienie) ma wpływ. No i gleba oczywiście.
Z nawożonych drzew owoc wyrośnie większy ale bardziej "wodą napompowany". Jeszcze bardziej czuć ten efekt przy drzewach intensywnie ciętych. W końcu cukry i inne składniki (kwasy, witaminki) wytwarzane są w liściach. Kwestia powierzchni liści na owoc. Toteż produkcyjny intensywny sad nigdy nie da tak smacznych jakby można.
Ta zasada co w winogronach - z ciętych krzewów wino wodniste. Plon/ha lepszy, jagoda i grono ładniejsze - ale...
(winiarze zaraz zlinczują
)

Z nawożonych drzew owoc wyrośnie większy ale bardziej "wodą napompowany". Jeszcze bardziej czuć ten efekt przy drzewach intensywnie ciętych. W końcu cukry i inne składniki (kwasy, witaminki) wytwarzane są w liściach. Kwestia powierzchni liści na owoc. Toteż produkcyjny intensywny sad nigdy nie da tak smacznych jakby można.
Ta zasada co w winogronach - z ciętych krzewów wino wodniste. Plon/ha lepszy, jagoda i grono ładniejsze - ale...
(winiarze zaraz zlinczują


Re: Co to za jabłoń?
Rossynant to był bardzo stary sad co próbowaliśmy jabłka,nawożenia ani żadnych zabiegów pielęgnacyjnych nie robiono na drzewach, nawet trawy nie koszono między drzewami.
Jak prof. Pieniążek wprowadzał nowoczesne sady w Polsce to ludzie zachwycali się że mamy takie ładne sady z nawadnianiem i bardzo plenne odmiany, tylko nie każdy wie ile tam oprysków robi się w ciągu sezonu, niby wszystko jest zgodne z normami a owoce zdrowe, tylko smak nie ten co w tradycyjnych-ekstensywnych sadach przydomowych tych samych odmian.
Pozdrawiam
and777
Jak prof. Pieniążek wprowadzał nowoczesne sady w Polsce to ludzie zachwycali się że mamy takie ładne sady z nawadnianiem i bardzo plenne odmiany, tylko nie każdy wie ile tam oprysków robi się w ciągu sezonu, niby wszystko jest zgodne z normami a owoce zdrowe, tylko smak nie ten co w tradycyjnych-ekstensywnych sadach przydomowych tych samych odmian.
Pozdrawiam
and777
- yanka
- 100p
- Posty: 155
- Od: 31 mar 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co to za jabłoń?
A może uda Wam się rozpoznać tą jabłoń. Dostałam ją w doniczce 5 lat temu . Najpierw nie rosła i była chimeryczna. Od dwóch lat owocuje bardzo ładnie . Jabłka mają wagę 200-250g .Dojrzewają późno, Są soczyste, słodkie i twarde.Nie jestem poznać co to za jabłoń.szukałam w katalogach ale ....





Izabela
- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- yanka
- 100p
- Posty: 155
- Od: 31 mar 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co to za jabłoń?
No i masz babo placek...faniczekolady pisze:@yanka
no , może być to też piglos albo pigloma

Jesienią kupowałam różne podobne jabka i pod drzewem stałam i próbowałam . Wygląda bardzo podobnie do glostera ale smak jakby inny . Dzięki.
Izabela
Re: Co to za jabłoń?
Różnica w smaku mogła wynikać z innych zabiegów pielęgnacyjnych w czasie wegetacji jabłoni np. rodzaj nawozów oraz ich dawka, podobnie ze środkami ochrony roślin. W produkcyjnych sadach bardzo dbają o zdrowotność owoców i dużo oprysków stosują.
Pozdrawiam
and777
Pozdrawiam
and777
- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co to za jabłoń?
Piglos i Pigloma od Glostera się różnią właściwie pokrojem drzewa ( mutanty krótkopędowe w zasadzie ) , owoce to 99% to samo.
kolekcjoner smaków
- yanka
- 100p
- Posty: 155
- Od: 31 mar 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co to za jabłoń?
Dzięki Kochani! Mam ok 35 drzewek i pięknie owocują i znam wszystkie odmiany które posiadam a z tym .....
... myślę , że to gloster. Feniczekolady - dzięki , jak wstawię całe drzewo jak rosnie to może coś ustalimy .... no, chyba ,że zaproszę na degustację jesienią przy ognisku....
. Do Miłego!


Izabela
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 9 sty 2012, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co to za jabłoń?
Podepnę się pod wątek, może uda się ustalić co to za odmiana.
Jabłka słodko kwaśne, soczyste, do konsumpcji koniec września (zdjęcie z 29 września).
Smakuje wszystkim domownikom, niestety nikt nie wie co to jest. Jabłoń przeszczepiona od dziadka gdzie rośnie na jakiejś karłowej podkładce więc nie jest to stara odmiana.


Jabłka słodko kwaśne, soczyste, do konsumpcji koniec września (zdjęcie z 29 września).
Smakuje wszystkim domownikom, niestety nikt nie wie co to jest. Jabłoń przeszczepiona od dziadka gdzie rośnie na jakiejś karłowej podkładce więc nie jest to stara odmiana.

