Jagódko, wszystko co napisałaś to prawda, nic dodać, nic ująć

Sama wiesz ile serca i pracy kosztuje nas ogród

Od wschodniej strony wydaje mi się, że najlepsze będą hortensje - jest tyle pięknych bukietowych -
Vanilla Fraise, Limelight - na pewno znasz, a inne odmiany możesz obejrzeć u
Aguś/Aguniady. Jeśli będziesz bardzo chciała róże, to są też odmiany odporne na zacienienie, u mnie np. pnąca
New Dawn rośnie od wschodu.
Sweety, jakiś śliczny awatarek! Miło Cię zobaczyć

Przykro mi, że utrudniam oczekiwanie na wiosnę
Madziu, cieszę się, że Ci się podoba! Aż trudno uwierzyć, że 3 m-ce wystarczyły żeby zrobił się kwitnący busz
Gosiu, Twoje schodki są bajeczne, rabata wzdłuż zejścia w przyszłym roku będzie wyglądać cudnie

A propos kanałów tv, dzisiaj oglądałam angielski program
Pogotowie Ogrodnicze, bardzo fajny
Madzia, dokładnie tak jak piszesz
Ula, woda i słońce

a wiosną dodatkowo nawóz długodziałający
Pat, u mnie glina, więc różom pasuje, a lawenda też nie grymasi. Muszę poczytać u Gosi na temat lawendy, sama chciałabym założyć poletko, więc na wiosnę spróbuję ukorzenić sadzonki

Tą w donicy to ja bym zadołowała w gruncie na zimę. Okryj ją małym kopcem i stroiszem, powinna dać radę bez problemu. U mnie lawenda zimuje bez okrycia i jak dotąd nie było strat. W tym roku posadziłam też francuska i hiszpańską, ta pewnie zmarznie, ale spróbuję, bo pachnie jeszcze mocniej niż klasyczna..
Dana, dzięki! U mnie było strasznie nudno bez ścieżki, cieszę się, że ją mam

U Ciebie takie zmiany zbędne, ogród masz idealny, będę Ci to powtarzać do znudzenia

Ale gdybyś miała ochotę na
korekty kosmetyczne to służę pomocą
