Krysiu bo to tylko część listy cała jest strasznie długa postaram się to zmienić . Jak na razie myślę nad zrobieniem następnej rabaty na rośliny kupione , z wymiany itp... bo mi się na starych miejsce kończy a myślałem, że miejsca starczy na kilka lat
Przeglądałem twoje wątki i wiem, że u ciebie jest prawie wszystko z mojej listy
Piękny akcent białych kwiatuszków przed zimą
Hortensje śliczne bez dwóch zdań. Great Star pojawiła się u mnie przez pomyłkę, ale aboslutnie nie żałuję
A przy okazji ukazałaś nam szerszą perspektywę swojego ogrodu. SUPER
Mam tylko kilka hortensji i coraz bardziej żałuję że tak mało. Co należy zmienić
Dostałam od koleżanki chryzantemę dosyć wysoką, sięga mi kolan, kolor liliowy, kwiat pełny, drobny. Otrzymałam krzaczek już kwitnący, trochę się martwiłam, jak zniesie przeprowadzkę w pełni wegetacji, ale bez powodu. Zaskakuje mnie żywotność chryzantem-świetnie sobie radzą. Ukorzenia się byle patyk, a krzaczki rozrastają się bez kapryszenia.
Christin Jak oglądam Twój wątek to zapominam ,że to już połowa jesieni . U Ciebie same kolorowe kwiaty i jakie piękne ,miło popatrzeć i właścicielce pogratulować. Piękna kolekcja dalii, chryzantem, hortensji po prostu szał kolorów. Krysiu ja tylko byłam CIEKAWA CO TO ZA NAGRODA I W KOŃCU nie wiem kto wszystko zgadł - chyba nikt To nie takie łatwe
Wielkie Ci dzięki ? naprawdę cudownie masz urządzone te rabatki. Choć pewnie ja bym cały ten trawnik, który na fotkach widać, przerobił na jedną wielką rabatę kwiatową.
Krysiu śliczne te zdjęcia, na których widać większą perspektywę ogrodu, różnorodność i bogactwo roślin oraz przepiękne kompozycje kolorystyczne. Hortensje bombowe zresztą jak wszystko w Twoim ogrodzie, zadbane i wypielęgnowane, na te zdjęcia chce się patrzeć i patrzeć i wzroku nie można oderwać.
Krysiu spotkałam Cię u Jagódki, z ciekawości zajrzałam pobieżnie do Twoich wątków i ... wsiąkłam na całego.
Pozwól, że zaznaczę sobie Twój wątek, żeby w zimie czytać i oglądać, bo czasu będzie więcej.
Pozdrawiam.
Krysiu ,Twoje hortensje powalają na kolana czym je karmisz kochana że są takie piękne ?
Teraz to ja będę siedzieć tu godzinami
Ostróda to zaledwie 50 km ,więc realne zimowe spotkanie jest możliwe i możemy je kiedyś zaplanować
Krysiu, jak już piszesz w tym swoim kajeciku wiosenne chciejstwa, to jeśli możesz wpisz Tosię na kawalątek tej cudnej chryzantemki, co? Pliss Wychciewajka ze mnie nie lada, ale coż? Oprzeć się nie mogę i już! Wybacz mi, chora jestem. Już 4 dzień z domciu nie wychodzę Jutro idę do lekarza po antybiotyk. Czosnek i miód nie pomógł. A nawet bańki Buziaki
Krysieńko ...jestem u Ciebie bardzo często ...cichaczem ...ale muszę napisać dzisiaj ...kochają Cię roślinki ...są zadbane i odwdzięczają się swym pięknem za opiekę .
Masz wielkie ...sporo wiedzy z medycyny naturalnej , a to dzisiaj nie tyle modne , co zdrowe i poszukiwane .