Ogródek Robaczka cz. 5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
KASIU....czujna jestem i cały czas śledzę Twoje poczynania.....rabata z lawendami i różami to moje marzenie na przyszły sezon.....myślę, że już tam się odnajdę......
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- usa1276
- 1000p
- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Kasiu zdjęcia jak zwykle powalają i piękną roślinnością i kolorem lawenda z różami piękna
a czy wiesz może czy princess Diana jest może bardziej odporna na uwiąd bo ja już kilka w ten sposób straciłam clemków i powiedziałam nigdy więcej
ale mam córcie Dianę i jak pokazałam jej to mi suszy głowę 

a czy wiesz może czy princess Diana jest może bardziej odporna na uwiąd bo ja już kilka w ten sposób straciłam clemków i powiedziałam nigdy więcej


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42377
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Kasiu a na pierwszym zdjęciu najbliżej muru te kwiatostany przekwitłe to są sasanki czy powojnika?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Krysiu, miło mi, że zaglądasz
Ja też śledzę Twoje plany na nowe rabaty, będzie się działo w przyszłym sezonie!
Ula, u mnie Diana nie chorowała. Uwiąd najczęściej gnębi powojniki wielkokwiatowe, Diana jest z grupy bylinowych - wiosną tniesz przy ziemi i generalnie nic jej nie dolega w czasie sezonu.
Marysiu, to kwiatostany/nasienniki sasanek i pojedyncze czosnki - zakrywają resztki tulipanów, dlatego je lubię o każdej porze roku

Ula, u mnie Diana nie chorowała. Uwiąd najczęściej gnębi powojniki wielkokwiatowe, Diana jest z grupy bylinowych - wiosną tniesz przy ziemi i generalnie nic jej nie dolega w czasie sezonu.
Marysiu, to kwiatostany/nasienniki sasanek i pojedyncze czosnki - zakrywają resztki tulipanów, dlatego je lubię o każdej porze roku

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Kasiu - u Ciebie jest jak w bajce... koronkowe kwiatowe kompozycje w połączeniu z tym Twoim cudnym żelastwem - uwielbiam te zdjęcia!
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Twoja rabata robi wrażenie...piękny "skok" w ciągu jednego sezonu 

pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 24 maja 2012, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Masz cudnie!!! będę czesto wpadac, pozdrawiam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Kasia witaj porannie
Hej, a co powiesz o Senteur Royal...posadziłam ja niedawno , spodobała mi sie 


Re: Ogródek Robaczka cz. 5
hej hej
czy u Ciebie też był tak zimno w nocy?
termometr pokazywał -4......aż oczy musiałam przetrzeć bo nie wierzyłam.....
teraz jest -2, mglisto i pochmurno.......chyba pójdę na działkę później

czy u Ciebie też był tak zimno w nocy?
termometr pokazywał -4......aż oczy musiałam przetrzeć bo nie wierzyłam.....


teraz jest -2, mglisto i pochmurno.......chyba pójdę na działkę później

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Oczywiście opóźniona jak zawsze, ale gratuluję drugiego serca
Lawendę miałam ukorzenić, ale zaniedbałam właściwy termin. Teraz poczekam do przyszłego roku

Lawendę miałam ukorzenić, ale zaniedbałam właściwy termin. Teraz poczekam do przyszłego roku

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Dzień dobry! Czy u Was też tak przymroziło z rana? U nas było biało
Małgosiu, bardzo dziękuję
Miło mi, że żelastwo Ci się podoba
Ewa gajowa, wiesz, ja sama jestem zaskoczona tempem wzrostu roślin na tej rabacie
Ale to dla mnie zastrzyk pozytywnej energii do tworzenia kolejnych. Teraz wszystkie wyglądają marnie, ale wiem, czego mogę się spodziewać w przyszłym sezonie
Asiu, witam i zapraszam ponownie
Dorotko, Senteur Royale mam dopiero od wiosny, więc to na razie wstępne obserwacje..ale mam kilka spostrzeżeń. W trakcie sezonu zbudowały krzaczek o wysokości około 50 cm, kwitła kilkoma kwiatami, powtarzała w sieprniu. kwiat ma dosyć duży," napakowany", intensywny amarant, długo utrzymuje się na krzaczku i ładnie wygląda na tle ciemno-zielonych liści...pod warunkiem, że liście są zdrowe
To najbardziej chorowita róża u mnie, pomimo oprysków ciągle łapała plamy, kilka razy ją ogołociłam z liści, pryskałam prewencyjnie, to na niewiele się zdało. Podsumowując, to cudna róża, ale chorowita...gdy zakwita można jej jednak wiele wybaczyć, poza tym cudnie pachnie




Martuś, ja też byłam w lekkim szoku rano
Teraz wyszło słonko, więc planuję wycieczkę do lasu po gałązki na stroisz
Ewcia, dzięki! Wzajemnie
A kiedy się ukorzenia lawendę? Masz jakiś sprawdzony sposób?
Skoro o lawendzie mowa...niech będzie lawendowo...

Miłego dnia

Małgosiu, bardzo dziękuję


Ewa gajowa, wiesz, ja sama jestem zaskoczona tempem wzrostu roślin na tej rabacie


Asiu, witam i zapraszam ponownie

Dorotko, Senteur Royale mam dopiero od wiosny, więc to na razie wstępne obserwacje..ale mam kilka spostrzeżeń. W trakcie sezonu zbudowały krzaczek o wysokości około 50 cm, kwitła kilkoma kwiatami, powtarzała w sieprniu. kwiat ma dosyć duży," napakowany", intensywny amarant, długo utrzymuje się na krzaczku i ładnie wygląda na tle ciemno-zielonych liści...pod warunkiem, że liście są zdrowe






Martuś, ja też byłam w lekkim szoku rano


Ewcia, dzięki! Wzajemnie

Skoro o lawendzie mowa...niech będzie lawendowo...

Miłego dnia

Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Cześć Kasik
Tu raczej mglisto niż mroźno - w okolicy zera... Poczekam aż się trochę ociepli i wsadzę te nieszczęsne cebulowe.
Wspomnienia lawendowe cudne... chciałoby się poczuć zapachy lata...
Udanej niedzieli!

Tu raczej mglisto niż mroźno - w okolicy zera... Poczekam aż się trochę ociepli i wsadzę te nieszczęsne cebulowe.
Wspomnienia lawendowe cudne... chciałoby się poczuć zapachy lata...
Udanej niedzieli!

Re: Ogródek Robaczka cz. 5
oj słonko wyszło....a u mnie ciemnica totalna i pochmurno......
ale jakoś nie narzekam bo przed chwilą zrobiłam sobie pigwę do herbaty w słoiczkach
na zimę jak znalazł

ale jakoś nie narzekam bo przed chwilą zrobiłam sobie pigwę do herbaty w słoiczkach

na zimę jak znalazł

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42377
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Witaj Kasiu w niedzielny poranek; świt był piękny słoneczny, zero przymrozków.Teraz niestety trochę się chmurzy i nie wiadomo co z tych chmur się wykluje! Miłego dnia!