Byłem u Mirka Licznerskiego,dopiero wróciłem,jeszcze jestem w szoku,to jest dopiero kaktusiarnia,widziałem takie kaktusy,
które po nocach będą mi się śnić,Długo nie zabawiłem,bo z czasem u p.Mirka krucho ale umówiłem się na wiosnę,to będzie
wszystko rozstawione w więcej cieplarniach,bo teraz jest w jednej dużej cieplarni,a teraz trochę fotek
to tyle
poz.Leszek
A cóż to takiego pozakręcanego po prawej stronie w trochę dalszym planie? To może Astrophytum ornatum?
Wspaniałe widoki miałeś Leszku Wiem doskonale, że zdjęcia nie robią takiego wrażenia jak fizyczna obecność w takim miejscu Żebyś tylko na Nervosolu nie musiał teraz jechać
Z tej wyprawy przywiozłem trochę astraków i gymlaków,ale to jak powsadzam i będzie pogoda to i fotki będą,
wszystkie fotki robię komórką ,aparat kaput
no i fotka z p.Piotrem
poz.Leszek
-----------------
Dzisiaj wpadłem do piwnicy pod wieczór sprawdzić moją kolekcję a tu w jednym koszu zaatakowały mi wełnowce,
multiplexa i grusonka jutro sprawdzę cały kosz dokładnie, nie miałem nic dobrego pod ręką ale wyczyściłem z tego badziewia
i z pryskałem denaturatem i desisem razem,jutro coś wykombinuję,muszę
poz.Leszek
------------------
Jak myślisz,czy w piwnicy można pryskać Bi 58 czy lepiej na zewnątrz i dopiero wnieść do piwnicy,
nigdy tym nie pryskałem, zawsze denaturat i desis ,bo nie chcę zasmrodzić cała klatkę,mogą mnie
powiesić
poz.Leszek
--------------------