

Skomplikowane to wszystko

Helenko ja potrafię tak rozważać sytuację mojego M.Wiem jak depresja rujnuje psychikę.To M zbyt późno zrozumiał że cierpi na tę chorobę a i tak nie do końca.Jego zachowania udzielają się mnie i nie wiem jak mam się zachować, na wesoło=oburzenie-bo jak to można żartować ze "starego człowieka"... okazywać opiekuńczośc=oburzenie+ irytacja...itd......Nie ma co opisywać.Teraz najważniejsze:> WYJEŻDŻAMY<Zanim kogoś zdyskwalifikujemy, warto się zastanowić, jaka ja bym była na jego miejscu, czy bym sobie poradziła.
i to nie PKS-em




Misiu Dorotko wklejacz zdjęć najlepszy w/g mnie to ten od Marysi http://minus.com/ trza się zarejestrować a reszta już poleci

Elu

póki co

Taki kubecek dostałam od "przyszywanej" wnuczki









Troszkę się pochwaliłam swymi :pseudo dziełami.
