Rośliny Karoliny cz.II
- izabela skula
- 1000p
- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Rośliny Karoliny cz.II
podejrzewam że poczta ma swoją stronkę i powinien tam byc cały regulamin
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Rośliny Karoliny cz.II
To i ja opowiem swoją sytuację.
Zamówilam w tamtym roku dla mamy biżutrię srebrną. Pierścionek i kolczyki. Paczuszka malutka, oczywiście doszla, ale w jakim stanie. Aż się poplakalam. Ktoś musial potraktować ją butem! Pierścionek i jeden kolczyk calkiem zgniecione, musialam do zlotnika nieść, a na poczcie w nosie mieli, jak im pokazalam w jakim stanie przesylka doszla.
I inna sytuacja. Mam na wsi super listonnoszke, ale jak ona idzie na urlop to w zastępstwie niej chodzi pewien lepek. Nigdy z awizem nie wchodzi do domu, nawet do skrzynki nie wrzuca, tylko wciska w brame! Napisalam ofiicjalną skargę na niego. To mi powiedzial, ze się psów boi, bo tabliczka na plocie wisi. To przecież móglby zatrąbić, ale po co, lepiej wpakować świstek w bramę i jechać dalej ....
Zamówilam w tamtym roku dla mamy biżutrię srebrną. Pierścionek i kolczyki. Paczuszka malutka, oczywiście doszla, ale w jakim stanie. Aż się poplakalam. Ktoś musial potraktować ją butem! Pierścionek i jeden kolczyk calkiem zgniecione, musialam do zlotnika nieść, a na poczcie w nosie mieli, jak im pokazalam w jakim stanie przesylka doszla.
I inna sytuacja. Mam na wsi super listonnoszke, ale jak ona idzie na urlop to w zastępstwie niej chodzi pewien lepek. Nigdy z awizem nie wchodzi do domu, nawet do skrzynki nie wrzuca, tylko wciska w brame! Napisalam ofiicjalną skargę na niego. To mi powiedzial, ze się psów boi, bo tabliczka na plocie wisi. To przecież móglby zatrąbić, ale po co, lepiej wpakować świstek w bramę i jechać dalej ....
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Rośliny Karoliny cz.II
Ale się smutnie zrobiło
Karolci wątek się zabrudził
Pytałaś ,czy będę zimować epipphylum
.
Nie wiem ,co dokładnie miałaś na myśli
Moje epi sadziłam z zeszłym roku na jesieni.Zimowało normalnie na oknie-rozrastając się.Lato spędziło na dworze i kwitło.Więc nie planowałam żadnych szczególnych zabiegów przy nim.Oprócz różowego-mam jeszcze 2 inne i doniczkę z różnymi innymi.Tamte niestety jeszcze nie kwitły,mimo takiego samego traktowania.Ale mniejsze są,może temu.

Karolci wątek się zabrudził

Pytałaś ,czy będę zimować epipphylum

Nie wiem ,co dokładnie miałaś na myśli

Moje epi sadziłam z zeszłym roku na jesieni.Zimowało normalnie na oknie-rozrastając się.Lato spędziło na dworze i kwitło.Więc nie planowałam żadnych szczególnych zabiegów przy nim.Oprócz różowego-mam jeszcze 2 inne i doniczkę z różnymi innymi.Tamte niestety jeszcze nie kwitły,mimo takiego samego traktowania.Ale mniejsze są,może temu.
- IkaD
- 1000p
- Posty: 1224
- Od: 12 cze 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Rośliny Karoliny cz.II
Karolinko jaka przykra sprawa ale chyba musimy wszyscy zacząć pisać meile do poczty polskiej ,wyrażać swoje opinie i wszędzie gdzie temat poczty się pojawi w sieci,żeby zaczęli traktować ludzi,którzy ich utrzymują z należytym szacunkiem .Wszak internauci tworzą potężną rzeszę opiniotwórczą czyż nie...?
- izabela skula
- 1000p
- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Rośliny Karoliny cz.II
wreszcie ktoś napisał coś mądrego - zamiast się na nich użalac trzeba coś z tym zrobic - gdyby nie nasze przesyłki to by roboty nie mieliIkaD pisze:Karolinko jaka przykra sprawa ale chyba musimy wszyscy zacząć pisać meile do poczty polskiej ,wyrażać swoje opinie i wszędzie gdzie temat poczty się pojawi w sieci,żeby zaczęli traktować ludzi,którzy ich utrzymują z należytym szacunkiem .Wszak internauci tworzą potężną rzeszę opiniotwórczą czyż nie...?
- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1810
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Rośliny Karoliny cz.II
Iza , ja już to na poczcie swego czasu głośno stwierdziłam-to sie na mnie tak popatrzyły,jakby ufo zobaczyły.izabela skula pisze:wreszcie ktoś napisał coś mądrego - zamiast się na nich użalac trzeba coś z tym zrobic - gdyby nie nasze przesyłki to by roboty nie mieliIkaD pisze:Karolinko jaka przykra sprawa ale chyba musimy wszyscy zacząć pisać meile do poczty polskiej ,wyrażać swoje opinie i wszędzie gdzie temat poczty się pojawi w sieci,żeby zaczęli traktować ludzi,którzy ich utrzymują z należytym szacunkiem .Wszak internauci tworzą potężną rzeszę opiniotwórczą czyż nie...?

- izabela skula
- 1000p
- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Rośliny Karoliny cz.II
Beata bo to głupia baba była.... 

- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1810
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Rośliny Karoliny cz.II
No pewnie tak, ale teraz jak adres żle napisany to wiedzą gdzie mnie znależć
Wtedy , koleus w lutym 5 dni krążył w samochodzie i pan był u mnie z inna przesyłką,ale nie wiedział,że i ta do mnie-bezczelnośc


Wtedy , koleus w lutym 5 dni krążył w samochodzie i pan był u mnie z inna przesyłką,ale nie wiedział,że i ta do mnie-bezczelnośc


- izabela skula
- 1000p
- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Rośliny Karoliny cz.II
może ten pan nie znał wszystkich literek i miał problem z odczytaniem 

- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1810
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Rośliny Karoliny cz.II
Głupiego udawał i tyle,
Ciekawe jak tu przyjdzie gospodyni co powie na nasze pogaduszki
, moze będzie zła za bałagan


Ciekawe jak tu przyjdzie gospodyni co powie na nasze pogaduszki




- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Rośliny Karoliny cz.II
Ja obstawiam wściekłość listonosza za list wielkości paczki
bo jak on ma go wepchnąć w tą swoją torbkę? i w sumie nie dziwię się, że go nerwy biorą, ale różnica 4zł na przesyłce piechotą nie chodzi, a same wiemy po ile często za kwiatki płacimy w sieci..
z czego połowa to koszty... ale żeby taki pan miał sobie prawo zdemolować list to już gruba przesada... niestety skargi nic nie dają i co z tego, że nie gadamy a robimy? Ja szczerze nienawidzę tej instytucji i mówię o tym głośno, od 10 lat mam z nimi złe przygody, w całej Polsce
wiecznie muszę się kłócić, pisać skargi itp bo to przyjdzie list, zwykły list - bez zawartości
pusta koperta
a to awizo w skrzynce choć w domu byłam a listonoszowi nawet zadomofonować się nie chciało.. a to jak dziś - baba w okienku do mnie jak nadawałam kartonik z kwiatkami dla forumowiczki - "a co jest w środku?".. a co jej do tego?
ah można by gadać i gadać







Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Rośliny Karoliny cz.II
Było jej odpowiedzieć ..świeżutki" środek naturalny"- nawóz do kwiatów...chce Pani powąchać???

A teraz proponuje zacząć znów chwalić fiołkaski Karolinki
...bo czarno widzę najbliższą przyszłość ...i dziewczyna nam nic więcej nie pokaże i nie da..bo wysyłać nie zechce...
Karolinko..dawaj foteczki...na rozchmurzenie naszych obliczy..



A teraz proponuje zacząć znów chwalić fiołkaski Karolinki


Karolinko..dawaj foteczki...na rozchmurzenie naszych obliczy..

- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Rośliny Karoliny cz.II
Aguś, właśnie pani na poczcie mi mówiła, że listonoszowie nie mają obowiązku brać ze sobą listów z gabarytem B. Powiedziała, że wręcz jest przekonana iż wszyscy zostawiają awizo. Co więcej, do gabarytu B zaliczają się również przesyłki w kopertach bąbelkowych więc powiedziała, że bąbla też prawdopodobnie do domu nie zaniesie.mniodkowa pisze:Ja obstawiam wściekłość listonosza za list wielkości paczkibo jak on ma go wepchnąć w tą swoją torbkę? i w sumie nie dziwię się, że go nerwy biorą, ale różnica 4zł na przesyłce piechotą nie chodzi, a same wiemy po ile często za kwiatki płacimy w sieci..
z czego połowa to koszty... ale żeby taki pan miał sobie prawo zdemolować list to już gruba przesada... niestety skargi nic nie dają i co z tego, że nie gadamy a robimy? Ja szczerze nienawidzę tej instytucji i mówię o tym głośno, od 10 lat mam z nimi złe przygody, w całej Polsce
wiecznie muszę się kłócić, pisać skargi itp bo to przyjdzie list, zwykły list - bez zawartości
pusta koperta
a to awizo w skrzynce choć w domu byłam a listonoszowi nawet zadomofonować się nie chciało.. a to jak dziś - baba w okienku do mnie jak nadawałam kartonik z kwiatkami dla forumowiczki - "a co jest w środku?".. a co jej do tego?
ah można by gadać i gadać
![]()
Ja mam to szczęście, że póki co mieszkam na wsi, mam super listonosza, który każdą przesyłkę przynosi mi do domu

- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Rośliny Karoliny cz.II
Dostałam radę, żeby kwiatuszki poobcinać bo kwitnienie o tej porze roku dla młodej rośliny może być nazbyt obciążające.izabela skula pisze:zdarza sie że fiołki kwitną cały rok - Karolcia uważaj żeby ich nie przechłodzic bo ja już kilka straciłam w ten sposób
Jolciu, nic mi się nie zabrudziłojola1313 pisze:Ale się smutnie zrobiło![]()
Karolci wątek się zabrudził![]()
Pytałaś ,czy będę zimować epipphylum.
Nie wiem ,co dokładnie miałaś na myśli![]()
Moje epi sadziłam z zeszłym roku na jesieni.Zimowało normalnie na oknie-rozrastając się.Lato spędziło na dworze i kwitło.Więc nie planowałam żadnych szczególnych zabiegów przy nim.Oprócz różowego-mam jeszcze 2 inne i doniczkę z różnymi innymi.Tamte niestety jeszcze nie kwitły,mimo takiego samego traktowania.Ale mniejsze są,może temu.

To i ja nie będę zimować epi, bo nie mam gdzie. Chyba, że mi się miejsce zwolni. Jedno epi chce kwitnąć

Kasiu - Labko bez obaw, będę wysyłać

Beatka, tak, jestem złaanka93 pisze:Głupiego udawał i tyle,![]()
Ciekawe jak tu przyjdzie gospodyni co powie na nasze pogaduszki![]()
, moze będzie zła za bałagan
![]()


Mnie ciekawi, czy ktoś korzystał z InPostu? Czy oni mają podobne usługi? Czy ta firma jeszcze w ogóle istnieje?

Foteczki muszę zrobić ale to jutro za dnia bo nie mam żadnych aktualnych

- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1810
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Rośliny Karoliny cz.II
Karolina!!, w życiu nie przyjade do Ciebie sprzatać
.U siebie nie chce mi się , a do Ciebie tyle km tłuc ,żeby się zarobic?!!!
.O , nie.Moge przyjechać kwiatki i kaczuszki poogladać,winko wychylic- na takie sprawy tak.




