Ogród Marii Michalskiej

[maryna45m]

W naszym regionie powiało zimnem bo śnieg spadł w górach i do nas dotarło lodowate powietrze ale podobno się zmieni. Trzeba trochę jeszcze pogody bo trochę jest do uporządkowania.

[maryna45m]

Dzisiaj sobota była piękna pogoda więc jeszcze popracowałam na działce . Jeszcze pewne wędrówki bylin poczyniłam, Teraz dobrze bo jest wilgoć i na mrozy się nie ma więc do dzieła.

[sylvia_sirena]

Marysiu u mnie róże okopczykowane liście sprzątnięte a jak u ciebie

[maryna45m]

Droga Sylwio !!!!!! ostatnio czytałam w jakimś piśmie, że skoro jest taka plusowa temperatura to nie należy okrywać róż dopiero pod koniec listopada. Ja rozkładałam kompost po działce i jeszcze trochu mi pozostało do "rozsiania" . Mam przygotowane igliwie do kopczykowania róż, bo obcięłam wierzchołki czarnej sosny . Myślę o stroiszach większych na pnące róże bo mam młode i obawiam się przemarznięcia. A tak to już uporządkowane po woli . POZDRAWIAM

[maryna45m]

Dzisiaj byłam na działce i zobaczyłam , że mam pięknie przebarwione na czerwono berberysy coś pięknego a zwłaszcza kiedy występują pojedynczo. szkoda że nie wzięłam aparatu a może zdążę jeszcze uchwycić.

[maryna45m]

kolejną sobotę spędzę na działce i już skończę prace, mogę odpoczywać segregować nasiona i czas poświęcić na plany działkowe i ewentualnie powspominać ze zgromadzonych zdjęć.
pozdrawiam

[ewunia7]

Mario Tobie też dziękuję za podpowiedź.Jutro sobie zajrzę do Twojego ogródka na spokojnie ,po powrocie z działki.

POZDRAWIAM.

[Ania.S]

Mario, bardzo dużo jest tych prac jesiennych
Gratuluję serduszka

[ewunia7]

Jak obiecałam, tak sobie pooglądałam. Masz śliczną działkę pełną kwiatów - piwonie, róże no i powojniki,które u mnie nie chcą rosnąć.
A astromeria już bezpieczna w piwnicy.

[maryna45m]

Ewuniu jak się zachowują powojniki przy wzroście może coś razem uknujemy żeby rosły. Ja też miałam problemy ale powoli ,powoli coś wychodzi. Może akurat !!!!!!!!!!!!

[ewunia7]

Witam,
Zacznę od tego, że na działce mam ziemię gliniastą i kwaśną. Dwa lata stał w miejscu - przyrostów zero, a w tym roku całkiem zniknął .

[maryna45m]

Ewuniu 7 przepraszam że nie odpowiedziałam ale miałam zepsutą klawiaturę. Dzisiaj jest ok ,więc do rzeczy,co do klematisa że w tym roku nie wyszedł to myślę że nie skopałaś ?? ja tak miałam czekałam cierpliwie i w następnym roku wyszedł .Chyba że u Ciebie po prostu zgnił to teraz na wiosnę zobaczysz.A myślę że mając taką glebę to posadziłaś z odpowiednim przygotowaniem stanowiska. Otóż trzeba wykopać dołek na dno dać kije kamyczki po prostu drenaż.Później dobrą ziemię pomieszaną z krowieńcem /bydlęcy nawóz/ Ja kupowałam w sklepie
granulowany. Tak przygotowane miejsce sadziłam klematisy. No i w ciągu wegetacji zawsze dokarmiam różnymi odpowiednimi nawozami. Ja jeszcze dużo czytałam nawet na forum to dokarmiają też środkami grzybobójczymi p-ko więdnięciu. T o tyle co mogę jeże coś jeszcze to proszę o

[maryna45m]

Ania S cieszę się że zaglądasz owszem kwiaty na działce ładnie rosły. W ub roku posadziłam kilka róż jeżeli zima nie dokuczy i nie przemarzną to powinny ładnie zakwitnąć. Bo w domu nic z doniczkowych nie mam wszystko padło i już nie czynię więcej starań bo ja się na nie obraziłam. Pozdrawiam i pytam jak zdrówko .?????????????

[maryna45m]

Tak przystępnie pogoda sprzyja . Dobrze że nie mrozi , ale wszystko może się zmienić w każdej chwili.

[ewunia7]

Witam Mario
Teraz już wiem czemu nie mam klematisa - NIE ZROBIŁAM DRENAŻU
dziękuję i pozdrawiam