Ogrodowe początki

[drewutnia]

No proszę kto wrócił,zaraz całe forum potrząśnie
teraz gdzie nie wejdę to o Przemek już był

[bebeluch]

Ewka wy to macie wiele wspólnego ze sobą , ja to miałam kiedyś takie wrażenie że wędruje za Tobą jak pies po tropie

[drewutnia]

Ewka wy to macie wiele wspólnego ze sobą , ja to miałam kiedyś takie wrażenie że wędruje za Tobą jak pies po tropie

Bo oni mnie śledzą on i ta druga Ewa

[bebeluch]

Czyli masz towarzystwo

[constancja]

Dobra, dobra.... To o jakiej Ewie mowa?

[drewutnia]

ta która kiedyś ze mną i z Przemkiem narozrabiała
Ty Ewuniu jesteś bardzo grzeczna prawda?

[constancja]

Prawda.

[Ewa05]

Ewko ja też niecierpliwie czekam na projekt oczka dla Ciebie, może coś podpatrzę.
Co z papieroskami?
Najpierw trzeba popracować nad swoimi słabymi stronami i dopiero wtedy uda nam się rzucić palenie.
A ja tych "niedociągnięć" u siebie mam tyle i chyba rekompensuję to paleniem.

[drewutnia]

Hej
Halinko,nie będę się dowartościowywać papieroskami,wole zrobić jakąś ładna rabatkę i usłyszeć achy,ochy.
A z tym moim paleniem to nie uzbieram nawet na sosenkę a co dopiero na cały wiosenny arsenał
oj będę pluła jadem(dziś jeszcze ostatni raz)
ale od jutra basta

[bebeluch]

HALINKO JESTEŚ
Jakie nie dociągnięć co Ty bredzisz kobieto , jesteś super bomba i na dodatek kochana
papierochami to raczej rekompensując sobie bak miłości , szacunku uspakajamy nerwy
z tego co widzę to kobiety które są zadowolone z życia to nie palą , te co mają z szarpane nerwy palą częściej

[drewutnia]

święte słowa Renatko
ale są tez tacy których nie stać na palenie? chociaż nerwowi

[kozino]

O rzucanie fajek Mam to za sobą.
Powodzenia

[bebeluch]

Ewka ja to kupuje 1kg tytoniu za 100zł i to mi starcza na 2 miesiące
jak chce po świętować to sobie zafunduje paczkę 66

[Ewa05]

Renatko i kręcisz te papierochy?

[drewutnia]

Ewka ja to kupuje 1kg tytoniu za 100zł i to mi starcza na 2 miesiące
jak chce po świętować to sobie zafunduje paczkę 66

kurcze trzeba mieć to 100zł
Ja mam płacone dniówki które wydzielam pomiędzy mężem i niania i co mi zostaje jakieś klepaki na bilet(na następny dzień i np na papieroski)