Ewciu, ja się tak codziennie przyglądam i nic z tego przyglądania nie wychodzi. A jak coś... gdzieś... można by... to już TYLKO i WYŁĄCZNIE różyczusie
Jola, o kurczczaki, będziesz mieć
dolara?? Ja liczę na Franceskę albo Aguniadę

A listę swoją drogą rób, kochana. Tandem Francesca i Justi już u mnie był, a Edytka1 była solo. Ciebie jeszcze nie poznałam bliżej

Ja również planuję wiosenne lub letnie posiedzenie u mnie
Iwonko, ja też bym już nie miała energii, gdyby nie te mniejsze i większe spotkanka. Szkoda, że mieszkasz tak daleko, bo w poniedziałek byłabyś pewnie z nami na pogawędkach przy kawce. Tak czy owak zawsze możesz do mnie przyjechać, kiedy tylko zechcesz. Zima też bardzo dobra pora.