Mariolko - dzwonki są super, też je mam.
Ale jesienią jest już pusto koło róż, więc może coś z tych by się nadało ?
Aniu - za śniegiem to ja też już nie przepadam.
Ale potrzebny jest roślinom, żeby mogły odpocząć.
A czy śnieg będzie.......kto to wie.
Nie potrafią jej przewidzieć nawet na dwa dni a co dopiero do grudnia.
Wrony stadami na południe lecą - to raczej zapowiada mrozy i może nawet śnieg.
Pożyjemy, zobaczymy kto ma rację.
Ilonko - na szczęście nie wszystkie są takie wyrywne.
Niektóre zapewne tak, szczególnie te, co wcześnie zaczęły sezon a potem trochę odpoczęły.
Ale myślę, że niedługo przyjdzie mróz i zatrzyma ewentualną wegetację.