
Róże u podnóża gór.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże u podnóża gór.
Ja wolę nie szperać i nie podniecać sie ,bo nie mam miejsca ,ale obejrzeć mogę a ta mnie podkręciła 

- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Róże u podnóża gór.
Grażynko czyżbyś chciała się skusić na te delikatne "niskie filiżaneczki"
(takie skojarzenie)

Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże u podnóża gór.

Aneczki trzy, Linetko, Jadziu, Ilonko - cieszę się, że wam też się spodobały.
Mało jest takich dwukolorowych róż, które łapią za

Dziewczyny czasem wpada się na jakąś różę i nie można sobie odpuścić.

Szperam teraz w jakiej szkółce jest do dostania.
Jeśli któraś z was znajdzie to dajcie znać.

Margo Koster była w rosarium Choduna swego czasu, ale nie wiem czy tam jest jeszcze.
U mnie przetrwała zimę, choć mocno ucierpiała.
Mam nadzieję że tej zimy będzie dużo lepiej.
Ma taki dziwny jakby brudny kolor ale bardzo oryginalna jako drobnokwiatowa.
DD ma dobrą opinię w necie na forach, ale nie znalazłam szkółki z jej ofertą.
Więc w razie bezsennej nocy mam co robić.

I chyba muszę ją dopaść.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże u podnóża gór.
Grażynko, czy możesz napisać coś więcej o Cottage Rose? Mam ją i jakoś mnike nie zachwyciła. Choć wiosną wystartowała jako jedna z piewszych, to potem te jej wiotkie pędy i małe kwiatki jakoś mnie rozczarowały. Może dałam jej za słabe miejsce? Jakie masz z nią doświadczenia?
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Róże u podnóża gór.
To szukaj Grażynko
, bo ja nie mogę zarywać nocy, bo rano do pracy
Super by wyglądała z moimi morelowymi NN, gdyż w sumie bardzo ciężko u niej określić barwę

Super by wyglądała z moimi morelowymi NN, gdyż w sumie bardzo ciężko u niej określić barwę
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13135
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Róże u podnóża gór.
Grażynko czy ta Twoja żółta NN to nie jest Fresia?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże u podnóża gór.
Wandziu - Cottage Rose też mnie nie zachwyca.
Małe kwiaty, choć ładne rzadko rozmieszczone na krzewie.
Gałązki wiotkie ciągle się pokładają.
Na dodatek chorowita bardzo, już przy pierwszym kwitnieniu łapie plamistość.
W tym sezonie ścięłam do ziemi, niech rośnie od nowa, ale wiele to nie dało.
Może mój egzemplarz niezbyt udany a może złe miejsce dla niej wybrałam.
Wiosną chcę jeszcze ją przesadzić w inne miejsce a jak się nie poprawi to.....
Ilonko - na razie nie znalazłam.
Ten kolor to taki trzy pastele wymieszane razem, ale dające niespotykany efekt.
W necie opisują ją jako niespotykaną i bardzo ciepłą różę.
Nic dziwnego, skoro na jej widok zabiło mocniej serce.
Taruś - niestety nie jest.
Ma za duże jak na Fresię kwiaty.
Nadal nie ma imienia, ale kiedyś znajdę.
Bardzo się stara i kwitnie bez przerwy.
Ostatnie pąki wylądowały w wazonie, bo nie chciała iść spać.
Małe kwiaty, choć ładne rzadko rozmieszczone na krzewie.
Gałązki wiotkie ciągle się pokładają.
Na dodatek chorowita bardzo, już przy pierwszym kwitnieniu łapie plamistość.
W tym sezonie ścięłam do ziemi, niech rośnie od nowa, ale wiele to nie dało.
Może mój egzemplarz niezbyt udany a może złe miejsce dla niej wybrałam.
Wiosną chcę jeszcze ją przesadzić w inne miejsce a jak się nie poprawi to.....

Ilonko - na razie nie znalazłam.
Ten kolor to taki trzy pastele wymieszane razem, ale dające niespotykany efekt.
W necie opisują ją jako niespotykaną i bardzo ciepłą różę.
Nic dziwnego, skoro na jej widok zabiło mocniej serce.

Taruś - niestety nie jest.
Ma za duże jak na Fresię kwiaty.
Nadal nie ma imienia, ale kiedyś znajdę.
Bardzo się stara i kwitnie bez przerwy.
Ostatnie pąki wylądowały w wazonie, bo nie chciała iść spać.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Róże u podnóża gór.
Też za nią patrzyłam, chociaż nocy nie zarywałam
, ale ona jakaś trudna do znalezienia
Chyba, że ja już nidowidząca 



Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże u podnóża gór.
Aha, no dzięki, a więc potwierdzasz moje odczucia. U mnie ma złe miejsce, u ciebie ma złe miejsce... ech, ja też ją usunę, jak nie będzie lepiej. 

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże u podnóża gór.
Ilonko - Gosia Deirde ma luknąć do francuskich szkółek czy gdzieś jej nie ma do kupienia.
Ja szukam teraz w niemieckich, ale jeszcze nie spotkałam.
Na pewno gdzieś będzie, tylko trzeba czasu, żeby się znalazła.
Wandziu - zobaczymy, ale żałować nie będę.
Jest tyle pięknych róż......
Wyszperałam jeszcze jedną podobną różę w 5 strefie Livin Easy, pachnąca piękność o energetycznym kolorze do szpalerów lub żywopłotów - http://forums.gardenweb.com/forums/load ... 18365.html
Jest wyższa, ale równie bardzo odporna na choroby.
No i ten kolor, który płonie niczym ogień w kominku.
Ja szukam teraz w niemieckich, ale jeszcze nie spotkałam.
Na pewno gdzieś będzie, tylko trzeba czasu, żeby się znalazła.

Wandziu - zobaczymy, ale żałować nie będę.
Jest tyle pięknych róż......

Wyszperałam jeszcze jedną podobną różę w 5 strefie Livin Easy, pachnąca piękność o energetycznym kolorze do szpalerów lub żywopłotów - http://forums.gardenweb.com/forums/load ... 18365.html
Jest wyższa, ale równie bardzo odporna na choroby.
No i ten kolor, który płonie niczym ogień w kominku.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże u podnóża gór.
Znalazłam ją w niemieckiej szkółce - Living Easy - jest też w angielskich szkółkach:
http://www.rosen-direct.de/products/en/ ... -Easy.html
http://www.rosen-direct.de/products/en/ ... -Easy.html
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Róże u podnóża gór.
Gosiu ale Ty masz mistrzostwo w szukaniu 

Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże u podnóża gór.
Nie mam bo tej drugiej róży nie znalazłam.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże u podnóża gór.
Gosiu jesteś wielka.
A ja gapa bo przegapiłam.
Za to znalazłam inne perełki u anglików jak choćby ta z serii ocząt - http://www.classicroses.co.uk/products/ ... y-for-you/
No cukiereczek po prostu.....

A ja gapa bo przegapiłam.
Za to znalazłam inne perełki u anglików jak choćby ta z serii ocząt - http://www.classicroses.co.uk/products/ ... y-for-you/
No cukiereczek po prostu.....

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże u podnóża gór.
Ładna - ja jeszcze nie przejrzałam ich całej oferty - gdzieś w pewnym momencie wyszłam by mnie nie kusiło.