Mały Ogródek Tosi cz.9

[Margo2]

Taka zmęczona, że nawet gadać jej się nie chce

[bodzia3012]

Gosiu Tosia jutro nadrobi

[JAKUCH]

Bożenko emotki mówią wszystko bez pisania .No wreszcie jesteś Tosia witaj w domu

[Józef]

Tośka..ile to jeszcze do wiosny?

[Tosia1]

Byłam na ogródku. Już miałam gości. Nie wiem co zabrali, ale zostawili zapalone światło i paliło się od środy. Moi domownicy nie zaglądali na ogródek, chociaż specjalnie zostawiłam klucze. Taki to mój losik
Józku, odliczam od jakiegoś dnia w grudniu. Daj sobie na wstrzymanie Dwa lata mi się udawało, ale czy trzeci raz się uda
Na razie, jeszcze kwitną rudbekie, róże (niektóre), jest dużo pąków, klematis na tarasie ma jeszcze pąki. Kwitnie też wiciokrzew, no i chryzantemy są cudne!!!
Gosiu, dobrze, że jechałam w sobotę. Nie było tłoku i tylu wariatów na trasie. Policji tyż nie było
Bożenko, dzięki, że zaglądasz. Zmęczona nie byłam, ale nie spałam dużo przed jazdą i po obiadku padłam jak przecinek na pół godzinki.
Jadziu, ja wróciłam, a Ty wyjeżdżasz. Szkoda, że nie jedziesz z nami do dziewczyn Nie posiedzimy długo, bo musimy jeszcze posadzić pieknotki.

[babuchna]

Tośku nasza miła, dość tego odpoczywania.
Trzeba porządniejszą relację zdać i może nawet jakimiś nowymi fotami się podzielić.
Tu ludzie nadal stęsknieni Twej osóbki czekają.

[Tosia1]

Ano, Dorotko!! Gotuję obiadzik i czekam na finał Jerzyka w tenisie ziemnym. Kroi nam się nowy BOHATER!!!!! Żeby mu tylko woda sodowa nie uderzyła do głowy, to mamy nowego FIBAKA!!!!Muszę zdjąć fotki z aparatu, to wieczorkiem wkleję. Żałuję, że nie miałam aparatu w lesie, jak ze śniegu wybieraliśmy maślaki i podgrzybki. A opieńków było multum. Zrobiłam sobie w occie. Uwielbiam je w tej postaci. Zajrzyj skarbeleczku wieczorkiem. Ale jak wzniosę toaścik za Jerzyka, to kto wie.....

[JAKUCH]

Tosia no cóż taka kolej ,ale jak przyjadę to się spotkamy .Na razie nie wiem kiedy przyjadę to wszystko zależy Kurcze ,ze oni tego Twojego ogródka nie mogą zostawić w spokoju

[marzanka]

To w doborowym towarzystwie też poczekam

[Tosia1]

No, niestety!!! Jerzyk przegrał z Fererem, ale dla mnie jest super!!!! Młody, ambitny i da radę!!! Odkuje się finansowo i pomoże rodzicom. Żeby Mu tylko woda sodowa do głowy nie uderzyła, to jestem spokojna

[tara]

jerzyk młody, ma wielki potencjał ale jak mówisz oby tylko mu nie uderzyła woda sodowa..........
qurcze kiedy te dranie przestana włazić gdzie ich nie proszą, a Tosiu powiedz Twoje ostróżki to z siewy czy sadzonki - zrób mi wykład łopatologicznie jak mam z nimi postępować plisssssss!

[Tosia1]

Łopatologicznie mam Ci wykład zrobić. A więc. Pierwsze ostróżki przywiozłam z Płońska od znajomej. Nie miałam o nich pojęcia. Piękne wyrosły i same się posiały w starych miejscach. Nie ruszam ich, ale w tym roku zebrałam nasiona. Aniu jak chcesz, to wyślę Ci nasionka. Nie mam ich dużo, ale jeszcze się mogę podzielić. Tylko daj cynk. Wysiejesz je sobie na parapet w marcu i gotowe posadzisz do ogrodu. Są ogromne i sama się nimi zachwycam Zobacz jakie są wielkie. Drugie kwitnienie też mają piękne.

[sweety]

Piękne te Twoje ostróżki i faktycznie duuuuże

[tara]

widzę te ostróżki są cudowne ale jedna wpadła mi w oko pt. Tosia - poproszę o nasionka jak nie wyjdą bo dasz mi w łeb ! ok?

[Monikwiaty]

Piękne olbrzymy,zwłaszcza białe. Wykarmione to i dwa razy większe niż moje:)