Asiu, zajrzałam z rewizytą popatrzeć, kto takie piękne słowa na moim wątku pisze

Na czytanie zostawiam sobie wolniejszy jakiś listopadowy wieczór, bo podejrzewam, że wsiąknę na dobre...a TV wyrzuć...my mamy dwa...ale babcia Erna magią podziałała i zepsuła jeden po drugim niedługo po naszym przyjeździe do jej domu...dobra kobieta zmyślnie zepsuła opcję Tv, a zostawiła opcję odtwarzania filmów, bo rozumie, ze zaganiana matka musi mieć jednak narzedzie do pacyfikowania latorośli
