Ogródek Gosi cz. 8

[Gencjana]

Gosiu, co to za krzew- czerwony na 1 fotce? Ta różowa chryzantemka jest wyjątkowo odporna.

[Olusia]

Adrianno , cieszę się !!!!bo już przyjęłam na nią zamówienie.

[Margo2]

Jula, z tym wylizaniem to przesada. Powywalałam tylko jednoroczne. Jeszcze niedawno wyglądało tak


Resztę zostawiam na wiosnę. A ta część z klonem do przemyślenia. Musze coś w zamian posadzić. Znowu pomyślałam o trawce i jakiś kulkach iglastych. No, ale walczy we mnie jeszcze chęc posadzenia tam róży. Tylko, że miałam trochę ograniczyć kwiaty dla m. I co tu robić? Pewnie jak zwykle wiosną wszystko się rozstrzygnie. Impuls i rabatka gotowa.

Edytko, dzisiaj popracowałam krótko, bo wszłam z dzieciakami na Asterixa na 16, więc musiałam się sprężac. Większość prac zostawiam na wiosne. Może to błąd, bo potem padam na nos, ale lubię wiosenne porządki. Nawet biorę parę dni urlopu z tego powodu. Uwielbiam taki relaks.
jeśli chodzi o trawkę to trzcinnik krótkowłosy.
Co do róży nie pomogę. NN. W dodatku chorowita straszliwie, ale nadrabia kwitnieniem. Praktycznie bez listna, ale za to wciąż z kwiatami

Adrianno, chodzi Ci o krzew z czerwonymi owocami? To berberys. Nazwy niestety nie znam. W sezonie jest zielony.

Ola, wszystko rozdajesz, dobra kobieto

[Jule]

U Ciebie akurat trawy pasuja, to mozesz w to miejsce faktycznie zatrawkowac.
Jak sie czlek pozbedzie jednorocznych i innych, to odrazu czysta przestrzen sie robi. Ja powycinalam dzisiaj liscie irysow, lili, liliowcow, floksy, piwonie, tawulki, resztki host i tyle miejsca mi sie zrobilo ze az szok

[Margo2]

Jula, pusta przestrzeń to dla mnie za dużo
Dlatego większe porządki robie wiosna, bo wiem, że zaraz coś tam wyrośnie.
Zatem na 90% będzie trawka. nawet już ją wybrałam. Do tego może jakieś iglak szczepiony a u stóp Green Carpet. Latem między nimi będzie kosmos,a w zimę nie będzie czuła pustki
Chyba, że coś innego radzisz.

[Jule]

Nie, nie, bedzie spoko. Nie wiem dlaczego ale akurat Twoj ogrod jakos mi sie z trawami i szczepionymi iglakami kojarzy.... moze dlatego, ze ten zestaw wprowadzi u Ciebie troche spokoju hihi. Szkoda ze nie mam miejsca, bo takie szczepione dziwaki mi sie podobaja.

[edulkot]

Gosiu fajnie wygląda ogród po zimie i nawet różyczki jeszcze kwitną.
Ja większość jednorocznych zostawiam żeby się rozsiały ale nawet przezimowały jak lwie paszcze które mają tendencję do bycia bylinami.

[JSZFRED]

Gosiu potwierdzam "wylizane', super porządek u mnie zasłane liśćmi a nie mam kiedy wygrabić może jutro się uda popołudniu

[Edyta1]

jeśli chodzi o trawkę to trzcinnik krótkowłosy.

Właśnie przed chwilką złożyłam zamówienie na trawy, m.n. na trzcinnika krótkoostnego. Sądząc po nazwie łacińskiej to ta sama trawa .

Co do róży nie pomogę. NN. W dodatku chorowita straszliwie, ale nadrabia kwitnieniem. Praktycznie bez listna, ale za to wciąż z kwiatami

Szkoda, bo ma przepiękny kształt kwiatu .

[TerDob]

Gosiu mi też podoba się ten trzcinnik krótkowłosy - czy on nie wymarza ??? Muszę coś wypatrzeć przez zimę i jak mi pampasówka nie przeżyje to na jej miejsce muszę coś wsadzić

[robaczek_Poznan]

Gosiu, listopadowa odsłona Twojego ogrodu wciąż kolorowa i atrakcyjna dla oka
Trawki pięknie zdobią ogród
Co do wysiewów, to żadna filozofia. Kupiłam gotowe krążki torfowe, i wysiałam na nie nasionka Będziemy próbować razem, w lutym

[Margo2]

Jula, no to projekt zatwierdzony
Ja lubię mieszanki wybuchowe. Trochę wprowadzające ład iglaki a do tego feria barw jednorocznych. Jednak trochę bałaganu musi być. Zresztą w każdej chwili te jednoroczne można usunąc. To jest fajne.

Maju, ja usunełam tylko kosmosy i trochę smagliczki, bo nie chciałam żeby zajęły cały ogród. Ostatnio zostawiłam jeden krzaczek i nie mogłam sobie poradzić z plewieniem potem. Myslę, że to co miało się wysiać to już sie wysiało, mimo, że starałam się regularnie usuwac nasienniki

Asiu, ja z rabat liści nie wygrabiam. Pokazałm część reprezentacyjną ogrodu, czyli od frontu
Na tyłach pełno liści. Dzisiaj grabiłam tylko z trawnika. Część liści czereśni poszło do worków. Zobaczymy co z nich bedzie wiosną. Kiedyś oglądałam na angielskim programie, że oni tak przechowują liście do wiosny na kompost. Ja niestety nie dorobiłam się jeszcze kompostownika, muszę spróbowac tego sposobu. A podobno kompost z liści jest najlepszy.

Edytko, zamówiłas teraz? Ja tam czekam do wiosny. Będe miała pewność, że dostanę zdrową roslinkę, która przezimowała. Teraz bałabym sadzić. Trzymam jednak kciuki, żeby Tobie się to udało

Teresko, trzcinnik jest u mnie 2 rok. Ostatnią zimę przetrwał bezproblemowo. Tylko, że to jest niziutka trawka. Nijak się ma do pampasówki. Ma około 80 cm.

Kasiu, powiem szczerze, że jestem zadowolona z tych widoczków. Trawy nadają o tej porze fajnego klimatu. Warto je mieć. Szukaj dla nich miejsca
Krążki torfowe. Zapiosane, tylko nie napisałaś gdzie je kupiłaś

[robaczek_Poznan]

Gosia, krążki kupiłam w ogrodniczym koło mnie, ale są dostępne w marketach i w necie. Trawki będą wiosną, to postanowione

[Tajka]

Małgosiu taką różową półpełną chryzantemę ma mi ukopać wiosną pani, która sprzedaje kwiaty z własnego ogrodu pod osiedlowym sklepem.
Bardzo mi się podoba ta chryzantema.
Powiedz proszę, czy ona już u Ciebie zimowała?
Naparstnica pięknie kwitnie, moje nigdy nie powtarzają kwitnienia jesienią.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

[daffodil]

Gosiu, ja też się zastanawiam skąd Ty czas na to bierzesz. Sprzątasz ogród i masz czas na fotki.... Ja w sobotę też spędziłam cały dzień w ogrodzie, ale zdjęcia brakło mi czasu.... zresztą na skończenie prac też
Co do werbenki, to juz mi się podoba, więc w dużej kępie będzie jeszcze piekniej