

Romantica.... - romantyczna i jaki ma "busz" kwiatów...
Nie wiem, czy tu mogę wstawić takie zdjęcie - najwyżej Krzycz, to go wyrzucę. Przygotowuję miejsce pod chryzantemy. Będzie to lekko pochylone "zbocze" (dawny skalniak), od strony południowej - słoneczne. Bardzo blisko budynku - jakieś 3,4 metry od murów.
Chcę tam zostawić 4 róże, dwie kępki irysów, jedną piwonię i koszyczki z cebulami narcyzów.
A pozostała część, ma być zasadzona jeżówkami i chryzantemami.
I tu mam prośbę, pytanie: Czy takie stanowisko będzie odpowiednie dla chryzantem?
Podpowiedz Zosiu, nie wiem też, czy lepiej kompost (jeszcze muszę wyrwać poziomkówkę ozdobną, która zawładnęła połową skalniaka i wykopać jedną różę) teraz przed zimą wysypać, czy lepiej poczekać do wiosny.
I tak jeszcze wiosną - będą spulchniać ziemie glebogryzarką.
Atutem tego stanowiska jest też bliskość kranu z wężem ogrodowym

Tak wygląda mój "skalniak", a za rok... będą tu królować kolorowe chryzantemy i jeżówki


I ostatni bukiecik z chryzantem:
