Ania, przyszłam zobaczyć różyczki. Fajna rabateczka wyszła. Powiem ci, że zazdroszczę ci tych kamieni. Ja muszę takie przywozić z Polski. Jak jedziemy gdzię z M., to po drodze zawsze coś tam znajdę i przywozimy.
A teraz sprawa najważniejsza, JAKIE to róże. Napisz po kolei, co obok czego siedzi, bo mnie to bardzo interesuje. Sama staram się swoje róże zestawiać kolorystycznie i ciekawa jestem, jak inni sobie to wymyślają. O
Nostalgii napisałam u siebie.
A więc?
