Ania, widzę, że u Ciebie wspomnieniono-wiosennie Wątek tryska optymizmem, choć tak ponuro za oknem...mam nadzieję, że masz jeszcze spoooooro tych zdjęć w zapasie
Ależ piękne są te białe fiołeczki z niebieskimi środkami Aniu.....tak się cieszę, że je posadziłam.....liczę, że na wiosnę tak ładnie zakwitną jak Twoje.
To są DZISIEJSZE zdjęcia. Jak tylko zaświeciło słońce i wyszłam do ogrodu stwierdziłam, że jeszcze nie jest tak źle. Niektóre rośliny mimo, iż leżały pod śniegiem wyglądają jakby nic sie nie stało
A zatem chryzantemy. One stoją w ganku, więc śnieg i mróz im nie staszne
Nie ptrzypuszczałam, że clematisy są jak z tytanu... Polish Spirit i Jan Paweł II
Obejrzałam także róże i oniemiałam. Pąki, które uznałam, że nie mają szans na rozwinięcie i ich nie ścinałam wyglądają tak: