Nasiona warzyw,gdzie kupić ekologiczne?

[ekopom]

Do tej pory wysiewałem do warzywnika rośliny zaprawiane. Moje zdanie jest takie, że te rośliny są słabe, chorują, i dają kiepskie plony.
Zupełnie jakby miały zniechęcać amatora warzywnictwa do upraw. Dlatego podjąłem decyzję o poszukiwaniu starych nie zaprawianych nasion i stworzeniu osobistego mini banku tychże.
Dlatego też będę tu częstym gościem. Będę Was pytał o porady i dzielił się własnymi doświadczeniami i obserwacjami.
Pozdrawiam

Może nie jest przyczyna w zaprawianiu nasion, że warzywa słabo rosną, a bardziej jakie mają warunki później, też zbyt duża ilość zaprawy niszczy nasiona itp. Lepiej podglądać przyrodę i ewentualnie wspomagać, dodając chociażby pożyteczne mikroorganizmy, inne mikroelementy, czy biopreparaty. Dobrze u mnie sprawdziły się preparaty jak: bio-algeg, biospeed, trianum i polyversum. Do tej pory od maja owocują pomidory i gdyby ich nie zakończył, to by nadal kwitły.

[tomate]

Mnie także zdziwiło, kiedy byłam w Polsce i chciałam kupić sobie nasiona marchewki. Wszystkie prawie były zaprawiane, a na opakowaniu symbol "niebezpieczne dla środowiska". No to mi się marchewki odechciało. Jak można zaprawiać coś z czego ma powstać coś jadalnego, czymś co jest szkodliwe dla środowiska? Toć człowiek do tego środowiska należy, a te substancje pozostaną mi w glebie jak ziarenko wykiełkuje. Na szczęście piszą chociaż na paczce że zaprawiane.
A co do Hybryd, to ja takowych w sklepie też nie kupuję, bo to te opatentowane. Naturalne hybrydy natomiast były i będą i to jest dobre. Natura wie co robi. Jak jakiś organizm nie ma szans przeżycia to natura go eliminuje. To ludzie wymyślili takie "Terminatory" ażeby wyzyskiwać innych. Tak jest np. w Afryce.

[mirzan]

Grządka przeekologizowana.

[GRANIA]

Ludwik, jak radzisz sobie z brunatną plamistością w tunelu?

[ekopom]

Gdy dawno temu uprawiałem odmianę carmello, to był problem, ale obecnie większość odmian jest odporna na C5. Grzyb ten nie rozwija się, gdy jest niska wilgotność i dlatego w tunelach mam czarną agrowłókninę, która nie tylko nie pozwala rosnąć chwastom, ale także jest mniejsze parowanie z gleby, a przez to jest i mniejsza wilgotność powietrza. Tunele foliowe dopiero od kilku zamykam na noc.

[Galadriela]

Witam,
Nie wiem czy piszę w dobrym wątku, ale czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć gdzie można kupić nasiona soi na suche ziarno? Chodzi mi o taką soję która nie była by genetycznie modyfikowana... ?

[GunnarSK]

W Polsce i w całej Unii Soja GMO nie jest dopuszczona do obrotu, więc tylko z nasionami np. amerykańskimi może być taki problem.

[Galadriela]

aha, a czy ktoś wie gdzie można kupić nasiona soi? Chodziłam już po kilku sklepach i centrach ogrodniczych i nic , nawet z grochem na suche ziarno jest kłopot .

[piobuk1]

Jakieś 2-3- lata temu kupowałem w Hodowli Roślin Strzelce, warto sprawdzić czy dalej ją produkują.

[aria]

Nasiona kilku odmian grochu są zwykle dostępne w sklepach ogrodniczych wiosną. A teraz w sklepach internetowych.
A soję i groch można kupić we Franchi Sementi.

[winterek]

Na aledrogo jest tego zatrzęsienie.

[mirzan]

W sklepie Paweł i Piotr czy na odwrót,widziałem dziś pięć a może więcej odmian soi.
Jako produkt spożywczy,ale prawdopodobnie nasiona wykiełkują.

[GunnarSK]

W dużych sklepach internetowych jak PNOS są nasiona ekologiczne jako odrębna kategoria, a "na miejscu" może być gorzej.

[Galadriela]

Dziękuję za namiary, nie omieszkam wykorzystać . Na allegro wolę nie kupować - jakoś nie mam zaufania (zamówię soję a przyślą mi cegłę, wiązkę siana albo nasiona buraków pastewnych...). W PNOSie soi jako takiej "do siewu na ziarno" nie ma (sprawdzałam bo do centrum ogrodniczego PNOSu często wpadam), jest soja w postaci materiału "na kiełki", nie wiem tylko czy z tych kiełków wyrośnie odmiana która da porządne nasiona do późniejszego zjedzenia , bo wyrosnąć powinna .
Do wiosny jeszcze trochę czasu, mam nadzieję, że się doszukam

[mirzan]

Z soi w ogrodzie pociechy nie będzie.Na roślinie wyrośnie kilka małych strączków i to wszystko.
Możesz ją potraktować jako ciekawostkę i nic więcej.