To są hortensje które posadziłam kilka tygodni temu z obciętych liści starych krzaków
Uprawa hortensji w pojemnikach
- misia i klusek
- 1000p
- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
Witajcie jestem nowa myślę , że dobrze trafiłam dobrze i w temat który mnie akurat interesuje.
To są hortensje które posadziłam kilka tygodni temu z obciętych liści starych krzaków
Chciałam się zapytać co mam zrobić bo różne opinie słyszałam. Czy mam posadzić w tym roku do gruntu czy dopiero na wiosnę, bo stare krzaki przemarzły ale je przesadzę w inne miejsce może coś z nich będzie.
To są hortensje które posadziłam kilka tygodni temu z obciętych liści starych krzaków
- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
Z tego co widać, to ogrodówka więc absolutnie nie sadź jej jeszcze tej zimy do gruntu, jest zbyt młoda i może nie przetrwać. Najlepiej przetrzymać ją w domu, można na parapecie jak kwiaty domowe albo w ciemnym i chłodnym miejscu. Ale ja moje zeszłoroczne sadzonki trzymałam jak zwykłe parapetowce i teraz całkiem nieźle się mają
Nie wgrywa mi się zdjęcie, jak da radę to potem wrzucę fotkę jak dziś wyglądają
Nie wgrywa mi się zdjęcie, jak da radę to potem wrzucę fotkę jak dziś wyglądają
Paulina
- misia i klusek
- 1000p
- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
Dziękuję Ci bardzo właśnie takiej konkretnej odpowiedzi oczekiwałam, a nie każdy swoje mądrości pisał a nie to co trzeba a są to ogrodowe hortensje jak najbardziej.
Jeszcze raz Ci bardzo dziękuję za radę, wiesz jestem zielona w tym temacie jak moja działka któraą dostałam po rodzicach wszystkie hortensje przemarzły i już ze 3 laty nie kwitną tak mi powiedział mój tata dopiero w tym roku i wszystko jest zielone a lubię kolorowo i chcę żeby ta działka przeszła metamorfozę. Pewnie to potrwa bo ja i mój mąż pracujemy ale zrobimy co się da.
Jeszcze raz Ci bardzo dziękuję za radę, wiesz jestem zielona w tym temacie jak moja działka któraą dostałam po rodzicach wszystkie hortensje przemarzły i już ze 3 laty nie kwitną tak mi powiedział mój tata dopiero w tym roku i wszystko jest zielone a lubię kolorowo i chcę żeby ta działka przeszła metamorfozę. Pewnie to potrwa bo ja i mój mąż pracujemy ale zrobimy co się da.

- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
Niestety ogrodowe to mają do siebie że czasem nawet mimo okrycia przemarzają. Ja zainwestowałam więc w te ogrodowe które kwitną na pędach jednorocznych ( endless summer, coco, pink wonder). Ceny obecnie nie są już zbyt wygórowane a przynajmniej jest gwarancja kwiatów
Paulina
- misia i klusek
- 1000p
- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
Witaj Paulinko
Niestety te odmiany nic mi nie mówią, a rodzice w ogóle hortensji nie okrywali i dlatego stało się jak stało. Miałam tyle planów w tym roku żeby poprzesadzać te hortensje i piwonie, ale nie dam rady bo nie mam gdzie. Mąż próbuje budować własnymi siłami altankę, a to potrwa pewno ze 3 lata i dlatego nie wiem gdzie te kwiaty przesadzić. Bo póżniej w inne miejsce to też nie dobrze chyba tle razy przesadzać ?
Niestety te odmiany nic mi nie mówią, a rodzice w ogóle hortensji nie okrywali i dlatego stało się jak stało. Miałam tyle planów w tym roku żeby poprzesadzać te hortensje i piwonie, ale nie dam rady bo nie mam gdzie. Mąż próbuje budować własnymi siłami altankę, a to potrwa pewno ze 3 lata i dlatego nie wiem gdzie te kwiaty przesadzić. Bo póżniej w inne miejsce to też nie dobrze chyba tle razy przesadzać ?
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
Plik 187718.jpg nie istnieje
Moja hortensja w donicy na balkonie na dzień dzisiejszy od strony południowej
przepraszam tylko za bałagan na balkonie który narobiły ptaszki
Igor_89 zdradź nam co zrobiłeś że twoja hortensja jest taka niebieska to mój ulubiony kolor.
Moja hortensja w donicy na balkonie na dzień dzisiejszy od strony południowej
przepraszam tylko za bałagan na balkonie który narobiły ptaszki
Igor_89 zdradź nam co zrobiłeś że twoja hortensja jest taka niebieska to mój ulubiony kolor.
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
już mam sposób na niebieską hortensję zakwaszacz do niej kupiłem za 4 zł w sklepie ogrodniczym i jest super
ten pąk który na górze rozwija się też już na niebiesko

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
Paulinko ciekawa jestem jak Ci przezimują te nowe odmiany hortensji.Słyszałam o nich już w zeszłym roku,ale w handlu nie widziałam.
Halina
- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
Halinko, myślę, że nie będzie z nimi problemu. Nawet jeśli przemarzną to wypuszczą na nowych pączkach tak jak robiła to w tym roku endless summer - pączki wypuszczała na jednorocznych nawet jeszcze późnym latem. Zresztą Zbigniew pokazywał na forum zdjęcia swojej która po zimie ( a wiadomo jaka była w tym roku) też wypuściła mnóstwo pąków. Więc warto je kupić, zwłaszcza, że ceny nie są już wygórowane. Coco, pink wonder i blue wonder ma nasz Adrian za około 28 złotych dlatego ja przestawiłam się na te kwitnące na jednorocznych a zresztą ogrodówek już się nie bawię- po wielkich staraniach wypuszczały góra jeden lub dwa kwiaty: skórka nie warta wyprawki
Paulina
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
A garaż może być drewniany, nieocieplany?beatab pisze:Kasiu- jak masz garaż to najlepiej w garażu w donicy, ...
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
kochani - kupiłam okazyjnie (chyba) 4 hortensje bukietowe Vanille Fraise Renhy - nie mam ich gdzie na razie posadzić - jak je przezimować ? czy zadołować z doniczką (są młode nie przemarzną?) czy przetrzymać w jasnej piwnicy ? jakie im stworzyć warunki żeby przetrwały zimę ?
Magda - pilna uczennica Matki Natury
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
Zadołuj i przykryj z wierzchu -ja chomikuję jesienią suche pędy floksów,tawułek i inne,a potem narzucam jako ochronę na małe rośliny,albo układam przy ziemi okrywając krzewy.
Halina
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1223
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
Magdalena 
Bez paniki, hortensje bukietowe H. paniculata i odmiany są dość odporne na nasze mroźne zimy. Wiadomo,że kwitna na pędach jednorocznych (te, które wytworzyły w danym sezonie). Bez obaw, jeśliby pędy takie zmarzły (co mi do tej pory nie zdarzyło się) na wysokości ponad metr, ponieważ i tak obcinasz na wysokości do 20 cm nad ziemią (jeśli chcesz mieć krzak, bo z takiej hortensji można zrobić też drzewko pienne, wtedy prowadzimy inaczej).
Swoje młode rośliny śmiało możesz wysadzić do gruntu w doniczce, przykryć jakimiś dębowymi liśćmi, gałązkami sosny lub innego iglaka i poczekać do wiosny. Nie powinny zmarznąć. Jeśli boisz się przezimować na zewnątrz, to proponuje raczej zimną piwnicę tak max. do 10 OC, nie musi być jasna bo i tak pędy są bezlistne. Jeśli będzie ciepła i jasna piwnica hortensja ruszy z wegetacją, pędy będą wyelongowane, słabe i będzie roślina chorować. Ten gatunek jest odporny.

Bez paniki, hortensje bukietowe H. paniculata i odmiany są dość odporne na nasze mroźne zimy. Wiadomo,że kwitna na pędach jednorocznych (te, które wytworzyły w danym sezonie). Bez obaw, jeśliby pędy takie zmarzły (co mi do tej pory nie zdarzyło się) na wysokości ponad metr, ponieważ i tak obcinasz na wysokości do 20 cm nad ziemią (jeśli chcesz mieć krzak, bo z takiej hortensji można zrobić też drzewko pienne, wtedy prowadzimy inaczej).
Swoje młode rośliny śmiało możesz wysadzić do gruntu w doniczce, przykryć jakimiś dębowymi liśćmi, gałązkami sosny lub innego iglaka i poczekać do wiosny. Nie powinny zmarznąć. Jeśli boisz się przezimować na zewnątrz, to proponuje raczej zimną piwnicę tak max. do 10 OC, nie musi być jasna bo i tak pędy są bezlistne. Jeśli będzie ciepła i jasna piwnica hortensja ruszy z wegetacją, pędy będą wyelongowane, słabe i będzie roślina chorować. Ten gatunek jest odporny.

Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
dzięki damek1718 wielkie za tak wyczerpującą odpowiedź - nie chcę na te krzaczki dmuchać i chuchać od początku, wolę je hartować więc pójdą z doniczką do gruntu i zobaczymy co z tego wyniknie na wiosnę
czy tam latem
- a jeśli chodzi o formę pienną czy krzaczastą to moje hortensje mają w tej chwili bez doniczki jakieś 30/40 cm i są w kształcie litery Y czy to znaczy że są już prowadzone na drzewko czy może jako młoda roślinka po prostu jeszcze nie ma się czym pochwalić ?


Magda - pilna uczennica Matki Natury
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1223
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Uprawa hortensji w pojemnikach
Bardzo proszę
. Jeśli chciałbym, żeby to był krzew to co roku obcinam na wysokości ok. 20 cm. Automatycznie hortensja będzie sie rozkrzewiać i oczywiście kwitnąc.
Jeśli chcesz drzewko to ja bym zrobił tak:
1. Na wiosnę obciął na max 10 cm od ziemi te pędy (pamiętaj aby hortensje wsadzić wiosną juz na stałe miejsce w żyzną glebę z dodatkiem jakiegoś nawozu. Polecam kompost i azofoskę. Nie stosuj nawozu długo działającego. Tobie potrzebny jest od razu efekt w postaci długich i grubych pędów. postaraj się nawozić 2 x w sezonie a nawet 3
2. Hortensja wypuści pędy od karpy i z pączków ściętego pędu. Część pędów zakwitnie i na razie będziesz miała krzak. Taki zostaw do wiosny następnego roku.
3. Wiosną znowu przystąp do obcinania, ale tym razem wybierz najsilniejsze i najgrubsze pędy najlepiej, takie które nie kwitły ubiegłego roku. Zwykle będzie to ten, który wyrósł z karpy. Jeśli taki będzie rósł to pozostałe należy wyciąć do ziemi, a ten jeden należy podwiązać do palika i prowadzić jak drzewko. Przytnij ten pęd na wysokość 20 cm, ale od góry. Wiosną zacznie wypuszczać pędy na całej długości.
4. Obcinasz wszystkie te młode pędy, które są za nisko i będą szpecić formę drzewka. Zostawiasz te poniżej obcięcia, żeby utworzyły koronę. W kolejnych latach formowanie drzewka jest dowolne. Możesz obcinać tak, aby było niskopienne i bardzo rozgałęzione z licznymi wiechami kwiatów.Powodzenia

Jeśli chcesz drzewko to ja bym zrobił tak:
1. Na wiosnę obciął na max 10 cm od ziemi te pędy (pamiętaj aby hortensje wsadzić wiosną juz na stałe miejsce w żyzną glebę z dodatkiem jakiegoś nawozu. Polecam kompost i azofoskę. Nie stosuj nawozu długo działającego. Tobie potrzebny jest od razu efekt w postaci długich i grubych pędów. postaraj się nawozić 2 x w sezonie a nawet 3
2. Hortensja wypuści pędy od karpy i z pączków ściętego pędu. Część pędów zakwitnie i na razie będziesz miała krzak. Taki zostaw do wiosny następnego roku.
3. Wiosną znowu przystąp do obcinania, ale tym razem wybierz najsilniejsze i najgrubsze pędy najlepiej, takie które nie kwitły ubiegłego roku. Zwykle będzie to ten, który wyrósł z karpy. Jeśli taki będzie rósł to pozostałe należy wyciąć do ziemi, a ten jeden należy podwiązać do palika i prowadzić jak drzewko. Przytnij ten pęd na wysokość 20 cm, ale od góry. Wiosną zacznie wypuszczać pędy na całej długości.
4. Obcinasz wszystkie te młode pędy, które są za nisko i będą szpecić formę drzewka. Zostawiasz te poniżej obcięcia, żeby utworzyły koronę. W kolejnych latach formowanie drzewka jest dowolne. Możesz obcinać tak, aby było niskopienne i bardzo rozgałęzione z licznymi wiechami kwiatów.Powodzenia

Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras