
Ogródek Robaczka cz. 4
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Prawda Jacku, też to zauważyłeś? Gdyby nie to, że na własne oczęta widziałam ogród Kasi, zastanawiałabym się, czy nas nie bajeruje...
Ale jakaś magia w tym musi być...

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Tak, Kasiowy ogród przecudny - od samego patrzenia robi się cieplej i śniegi topnieją



- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasia,
Ja też mam wrażenie, ze mieszkamy może nie na innej planecie, ale w innych krajach....bardzo, bardzo duża różnica żywym, co się u nas dzieje.......Aż oczy przecieram z niedowierzania....
Ja też mam wrażenie, ze mieszkamy może nie na innej planecie, ale w innych krajach....bardzo, bardzo duża różnica żywym, co się u nas dzieje.......Aż oczy przecieram z niedowierzania....
Pozdrawiam
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasik, u Ciebie nadal śniegu niet? Niektórzy to mają chody tu i tam... 
Miłego!

Miłego!
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
U mnie też śniegu jeszcze nie ma. Zimno jednak okropnie
W dodatku zaczęło wiać, czego naprawdę nie znoszę. Pocieszam się myślą, że ma być jednak cieplej 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu, impreza ok. Tylko teraz dużo pracy.
Zima trzyma ale już znacznie cieplej i słońce wyszło. Zaraz nie będzie po niej śladu
Zima trzyma ale już znacznie cieplej i słońce wyszło. Zaraz nie będzie po niej śladu

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek Robaczka cz. 4


Macie w tym rejonie kraju dużo ciepełka, troszkę go Wam zazdroszczę

Listopad będzie bardzo pracowity, też czekam na różyczki. Jak już wszystko posadzę, to odetchnę, bo zawsze w tym okresie się denerwuję czy zdążę wszystko zrobić przed zamarznięciem ziemi.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu nadal pełno tego białego leży choć troszeczkę stopniało
liczę że będzie coraz cieplej bo tyle kopania przede mną 


- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Witajcie
Monia, Jule Moje Fairy sadzone były co metr, już w pierwszym roku zajęły całą rabatę. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będą równie piękne!
Jacku, wiosna w tym roku zawitała do nas dosyć wcześnie, marcowe tulipany były miłą niespodzianką, podobnie jak róże w listopadzie ;-)) Może to tylko okresowe wariacje pogodowe, ale obyś miał rację z tych mikroklimatem, posadziłam sporo róż, chciałabym żeby przetrwały zimę.
Asia, wiosną niektórzy podejrzewali mnie o ogrzewanie podłogowe w ogrodzie
Czasami by się przydało, nie musiałabym chować pod dach południowych roślin ;-))
Ewa, dzięki! Miło mi to słyszeć, choć słonko też by się przydało
Justynko, mnie też zszokował atak zimy w tylu częściach kraju
W Poznaniu jest wciąż jesiennie i troszkę cieplej, ale zima zbliż się nieuchronnie, niestety
Aguś, rzucam uroki, zaklinam pogodę i na razie jest ok
Dopóki nie posadzę wszystkich róż nie chcę widzieć żadnej zimy..
Ewa, April ja też liczę na weekendowe ocieplenie, zgodnie z prognozami. W ogrodzie jeszcze sporo pracy, a w przyszłym tygodniu spodziewam się dostawy róż
Życzę słonka i ocieplenia
Majka, u Ciebie na działeczce pewnie róże też ciągle kwitną
Może jeszcze będzie sesja foto w tym roku?
Majeczko, miejmy nadzieję, że zima na nas poczeka
A ten przedwczesny śnieg szybko stopnieje...
Miłego wieczoru!

Monia, Jule Moje Fairy sadzone były co metr, już w pierwszym roku zajęły całą rabatę. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będą równie piękne!
Jacku, wiosna w tym roku zawitała do nas dosyć wcześnie, marcowe tulipany były miłą niespodzianką, podobnie jak róże w listopadzie ;-)) Może to tylko okresowe wariacje pogodowe, ale obyś miał rację z tych mikroklimatem, posadziłam sporo róż, chciałabym żeby przetrwały zimę.
Asia, wiosną niektórzy podejrzewali mnie o ogrzewanie podłogowe w ogrodzie

Ewa, dzięki! Miło mi to słyszeć, choć słonko też by się przydało

Justynko, mnie też zszokował atak zimy w tylu częściach kraju


Aguś, rzucam uroki, zaklinam pogodę i na razie jest ok


Ewa, April ja też liczę na weekendowe ocieplenie, zgodnie z prognozami. W ogrodzie jeszcze sporo pracy, a w przyszłym tygodniu spodziewam się dostawy róż


Majka, u Ciebie na działeczce pewnie róże też ciągle kwitną

Majeczko, miejmy nadzieję, że zima na nas poczeka

Miłego wieczoru!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kiedy patrzę na twój pierwszy śnieg, to wydaje mi się, że to jakieś nieporozumienie
Jaki śnieg ?! kiedy w tle widać mnóstwo ciepłych, pastelowych kolorów.
Kasiu czy ty w ogóle odczułaś, że mamy już jesień
No bo wiesz, u mnie króluje...yhy, yhy...królowało złoto, pomarańcz, ochra, a u Ciebie nadal letnie nastroje 

Jaki śnieg ?! kiedy w tle widać mnóstwo ciepłych, pastelowych kolorów.
Kasiu czy ty w ogóle odczułaś, że mamy już jesień


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Pozostaje mi liczyć na tanią siłę roboczą, bo coś mi w plecy weszło
Nie pobrykam
Żeby tylko w sobotę była przyzwoita pogoda.


Re: Ogródek Robaczka cz. 4
no przeżyłam to przedstawienie, jednym słowem dzisiejszy dzień, pobudka przed 5, konkurs plastyczny, dzień paskudny, duuuuużo dzieci a mało wychowawców - dzieciaki były tak wredne, że miałam ochotę wszystkie jak leci powystrzelać, krzyczeć mi nie wolno bo wciąż doleczam krtań po tym zapaleniu, nadgodziny brrrrrrr
........a teraz ..........siedzę i nie mam zamiaru nawet się na milimetr ruszyć........obok mam herbatkę z dzikiej róży w mojej nowej, ślicznej filiżance
niech tylko zacznie się weekend to działka i tam odetchnę


niech tylko zacznie się weekend to działka i tam odetchnę

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Hejka, ja już w blokach startowych do świątecznych wyjazdów, już czuć było na drodze że luźniej bo część osób wyruszyła w Polskę.
Mam nadzieję że uda się pogodowo i czasowo, i będzie można coś jeszcze w ogrodzie podłubać w weekend.
Spokojnego święta i bezpiecznego powrotu do domu
Mam nadzieję że uda się pogodowo i czasowo, i będzie można coś jeszcze w ogrodzie podłubać w weekend.
Spokojnego święta i bezpiecznego powrotu do domu

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiek u Ciebie jest bardzo sloneczna dzialka, to i szybciej wszystko rusza i dluzej sie trzyma. Do tego nasz w miare cielpy klimat tez jest niczego sobie - jedno na co trzeba uwazac, to na przymrozki majowe. Jak tak wegetacja rusza w marcu, to moze duzych szkod narobic.
Martek dzielna jestes
ale to bylo wiadomo 
Martek dzielna jestes


- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu wspaniałe fotki
Róże pięknie Ci kwitną
Smagliczkę zostawiasz na rabatach? Ja mam kilka kępek białej to może też spróbuję?
Co rok kupuję nowe sadzonki


Smagliczkę zostawiasz na rabatach? Ja mam kilka kępek białej to może też spróbuję?
Co rok kupuję nowe sadzonki
