Misiu sama widzisz, co dzieje się z naszymi ogrodami.
Już nie narzekam, że liście nie wygrabione i byliny nie przycięte na zimę.
Śnieg wszystko przykrył i jest wszędzie czyściutko i biało.
Pomyślę o ogrodzie po Wszystkich Świętych, gdyż teraz co innego na głowie.
Zosiu wygoglowałam sobie tą kalinę Mariesii, gdyż dzięki Aguni pierwszy raz o niej się dowiedziałam i straszą, że wrażliwa na mróz, ale kiedy zakładałam ogród, to jeszcze jej w sklepach nie było, gdyż z pewnością i tak bym ją kupiła, gdyż jest śliczna .
Zawsze lubiłam nowinki kupować, ale niestety ogromna część posadzonych roślin już dawno mi wymarzła.
Bogusiu witaj .
Bardzo się cieszę, że trafiłaś do mojego ogrodu i dziękuję za miłe słowa.
Do Ciebie z pewnością także się wybiorę.
Agnieszko mnie także podobało się to niedzielne cofnięcie zegarów i spanie godzinę dłużej.
Niestety nie mogłam być na forum, gdyż na wsi nie mam internetu.
Dziękuję za odwiedziny.
Elu kaliny Cascade także nie znam i już nawet nie śledzę żadnych krzewowych nowinek, gdyż nie mam miejsca w ogrodzie, ale z pewnością o niej poczytam, tak dla zasady, żeby wiedzieć.
Życzę Ci, żeby wspaniale rosła.
Aster płożący pięknie urósł od wiosny i myślę, że na drugi rok mogłabym się z Tobą podzielić, jeśli zachcesz.
Bożenko masz rację, że wnuczki dla dziadków, to największe skarby, szkoda, że tak szybko rosną, gdyż starszy już ma szesnaście lat i jest poważnym licealistą, zatopiony w książkach, a niedawno był małym rozrabiaką jak Adaś.
Twoja Wnuczka prawie rówieśniczka Adasia, pamiętam, gdy wstawiałaś fotki z jej pierwszych urodzin chyba .
Mam nadzieję, że nasze chryzantemy w ogrodach nie pomarzły, korzenie znaczy, gdyż kwiaty z pewnością zbrązowiały, u nas także był duży mróz .
Ja z chryzantem uszczykiwałam takie boczne odrosty, gdyż na wierzchołkach były kwiaty.
Bardzo ładnie wszystkie się ukorzeniły i wprawdzie uciskałam się z nimi całą zimę, ale wiosną już piękne roślinki wysadziłam do ogrodu, które w tym samym roku zakwitły.
Niestety tej zimy wymarzły.
Aniu wnuczek ma 3 lata i pięć miesięcy.
Córka biadoliła dzisiaj, że szkoda, że tak szybko rośnie i już nie będzie taki fajny .
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Fotki z zaśnieżonego ogrodu.
