Grażynko Gosiu jeszcze jest kilka kwiatków różyczek ale to ich ostatnie kwitnienie w tym sezonie bo zima wypiera już nawet jesień szczególnie piękną w tym roku, ja też lubię zimę ale tylko poza miastem i jak nie trzeba śpieszyć się do pracy, a najlepiej w górach i może jeszcze w Święta, jak słusznie zauważyła Gosia zima to dobry czas na regenerację sił i wyprostowanie zaległości domowo porządkowych
Witam nowego gościa
agnesik12 miło mi że moje ciutki się podobają ten widok z tarasu cieszy bardzo szczególnie jak mam złe samopoczucie to tak łyp z okna i już weselej,a kostka jest ułożona luźno właśnie dla modyfikacji trawnika, który się jakoś tak kurczy

, ale może przez to że strasznie obrasta mchem mimo sypania różnościami i pielęgnacji i chyba to najbardziej mnie wkurza, że rabatki są mniej pracochłonne
a teraz kilka fotek z ostatnimi kwiatkami i jesiennymi widoczkami
Pat Austin z lawendą

Othello

Maria Antoinette i China Tawn w pąku

przepiękna Aspirin Ros

Pastella z Monicą

i jeszcze Teasi Gorgia

a tak było wczoraj

a tak jest dzisiaj
